KNAJPA II

Puszczyk

Lepsze takie filmy niż nic.
Ja właśnie dostałam linka od koleżanki do strony z anime. Będę ściągać taktaktak...
A potem będę oglądać wszelkie anime taktaktak...
A na końcu i tak wrócę do 'Hellsing' taktaktak...
Za dużo tego ostatnio oglądam. A już po 'Ghost in the shell' miałyśmy z Rejem totalną jazdę...

Maggie

Hee-ej! W mojej cudownej metropolii otworzyli irlandzką knajpkę! Siuper! Oczywiście nie mogłam się oprzeć i poszłam. Klimat świetny, wystrój zielono - meblowo - obiciowo - świeczkowy, do tego na ścianach pełno zdjęć Irlandii, luster, lichtarzy, półek, półeczek, w jednym rogu komódka, w dugim kredens, krzesła stare (jak wyciągnięte od praprababci). Rzeczy pełno, ale bez przesadnego naciapania.
Wypiłam grzane wino z korzeniami i wtrząchnęłam szarlotkę na ciepło z cynamonem i bitą śmietaną Wink

Ach, zielono miii.... lalala!

Aurora

No, knajpa irlandzka, ja też chcę...
ie idę jutro na lekcję, jadę do Meg!...
*szeroki uśmiech*
No, Szefowoooo, kiedy piiieeeerożki???... xD

Kira

*wchodzi do Knajpy chwiejnym krokiem*

Ludzie, wody! Od rana mnie kac po wczorajszym męczy. Ale miło było, nie powiem Wink

Jeszcze się tydzień nie zaczął, a ja już mam dosyć nauki. Dwie godziny z przysposobieniem obronnym sprawiły że czuję się jakbym miała czternaście krwotoków, osiem różnych złamamań i pęknięcie podstawy czaszki. Szefie, jeśli chcesz mnie pocieszyć to odpowiedz: kiedy pierożki? Very Happy

Aurora

No, Kiruś, rozsądne pytanie... Smile

Ja jeszcze lekcji nie odrobiłam, Boshhhh... 5 zadanek z matmy, echhhh...
Hm... przydałoby się muzyczkę jakąś włączyć...
Kira, czegoś się napijesz?

Kira

A chętnie, grzane wino poproszę.
Ja już po matmie. Jakoś przeżyłam, chociaż uszczerbek na ciele i umyśle pozostanie Smile

Mamo, jak przyjemnie tak sobie po prostu posiedzieć!

Maggie

Ach, ferie. Nicnierobienie. Wreszcie dokończę fik o Remusie Wink

Ależ sobie odpocznę! Łiiiii!

Joan P.

(wtacza się)
Ktoś mnie wołał!?
(staje za barem)
I oto jestem! Wprawfdzie na krótko, ale jutro wrócę na dłużej.
Primo: ja się nie tyoczyłam! Ja mam twardy łeb!
Secundo: Beze mnie tu za cicho, co!?
Tertio: rózeg nie używam. Prędzej glanów. A Piotrek chwilowo wrócił do Angie.

Aurora

Ech, przez twoje problemy Jo, moje mi się przypominają... nie bierz tego za wyrzut, ale tak mi się... smutno... zrobiło...
'Tego chciałam' Ania...

Joan P.

Ori, ja mam już to wszystko w rzyci. Mam dość.
(pije)

Hec

<wchodzi do knajpy i zgrabnym ruchem wrzuca czapke na wieszak>
Eeeh..<ziewa> dzieńdobry, czy ktoś ma ochotę na czekoladę? Gorącą z płatkami migdałów? Bo właśnie mam zamiar przyrządzić, no, może jeszcze z odrobinką koniaku...

Och, Dżoan, dobrze, że jesteś, już się martwiłam, że może zdybali cię gdzieś na ulicy i zamknęli w wytrzeźwiałce..bosz, heh, ale masz fajną liczbę postów- 1111, heh, nieźle, numerze jeden Wink

Przydałby się tu jakis telewizor <macha różdżką i mamrocze zaklęcie>, no, jest. Że też nigdy nie opanmowałam zaklęć niewerbalnych, oj, trzeba było bardziej uważać na zajęciach...

No dobra, to co ogl.adamy? Klan na drzewie, czy Dom dla zmyślonych przyjaciół?

Joan P.

Klan na dzrzewie
(pije)
Hec, wypluj słowo ''wytrzeźwiałka''! Myślisz, że dałabym sie tam wsadzić bez ofiar w ludizach?

Aurora

Ech, proponuję obejrzeć coś na poprawę humoru... bo moje samopoczucie się pogarsza... i w ogóle samoocena spada...
'I feel you' Shiller mit Heppner

Joan P.

Ta? Ja się doijam ''misery'' Pink & Steven Tyler i ''Lonely girl'' Pink & Linad Perry. Dobicie gwarantowane.
(pije)

Hec

No właśnie dlatego sie martwiłam0 pomyślałam, że jak by cię dorwali, to mielibysmy masakrę większą, niż za czasów Glizdogona wrabiającego Blacka! Podejrzewam, że niewielu Mugoli by się uchowało...uf...co za fart, że to jednak nie to...inaczej trza by było iść z odsieczą, a to, jak wiadomo, pochłania zawsze bardzo dużo ofiar...chociaż, właściwie to nie byłoby najgożej- aj, warto by chyba wyruszyć na jakąś wyprawę, bo mi ostrze topora zaczyna rdzewieć. I kości rozruszać też byłoby nieźle<marzy>.