|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angel
księzniczka księżycowej poświaty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mare Imbrium
|
Wysłany: Nie 19:45, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ja... Moze jestem dziwna, ale chce już iść na studia.
Oriii! <rzuca się na szyję i tuli, stęskniona>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:48, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Jak to nie będę musiała? Czyżbyś miała mieć wolne? (Bo ja, żeby dojechać na drugi koniec wszechświata, niestety muszę wstawać przed świtem, nawet jak egzamin jest na dziesiątą... Zresztą, mam nadzieję, że stres w ogóle pozwoli mi zasypiać.)
Angie, też chciałam iść na studia. Te wszystkie bajki o studiach, życiu towarzyskim i w ogóle. Nie wierz w nie. Kłamstwa straszliwe...!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 19:50, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie no, ja mogę pisać Po prostu chciałam być miła i cię nie budzić w sesję Ale w sumie zawsze możesz wyciszyć bębny, nie?
/w dalszym ciągu tęskni za studiami/
/pije grzańca/
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Nie 19:51, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:53, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A ja mam tę świadomość, że kiedy pójdę na studia - wy, większość was będzie je kończyć i zajmować się dorosłym życiem. Ale się dogadamy.
*intensywne słuchanie muzyki*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 19:55, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Haha, ja robię dokładnie WSZYSTKO, żeby się tym dorosłym życiem nie zajmować.
Taaa.
Idę coś zjeść, bo padnę z głodu. Kanapkakanapkakanapkakanapka!
/znika/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel
księzniczka księżycowej poświaty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mare Imbrium
|
Wysłany: Nie 20:14, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Niby tak, ale dla mnie motywacyjne jest chociażby to, ż emój luby jest na pierwszym roku i chodzi co prawda, od rana do wieczora, ale tylko 4 dni w tygodniu na uczelnię...
Noelle, w której niby klasie jesteś?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:23, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
A zależy też na co chodzi. Bo jak ma od rana do wieczora wykłady, to JA TEŻ BYM TAK CHCIAŁA. Bo, przepraszam, ale na moich studiach są tony pracy domowej. Więcej niż w liceum. I w ogóle, jest Ciężko. No i co, że cztery dni w tygodniu. (Ja mam pięć, przez oguny.)
No i w ogóle, po co ci 'luby'. Pff. *mizoginistyczny feminizm*
Noeś, a ty nie marudź, nie jesteś aż tyle młodsza, naprawdę. No. Głupot tu nie gadać. I co to w ogóle jest dorosłe życie? Mąż? Dzieci? Praca? *krzywi się* Naprawdę wierzysz, że niektórzy - na ten przykład ja - tak szybko wpasują się w społeczeństwo? Nie tak łatwo. No.
*ma swoje emo i apatię i odechcenie życia*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:31, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nu, 2 licealna. A czas płynie w zwolnionym tempie.
Mizoginistyczny feminizm...?
*
Dzisiaj w knajpie było dużo ludzi, aż miło.
Ostatnio zmieniony przez Noelle dnia Nie 20:32, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:33, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Trzecia liceum zleci ci jak z bicza strzelił. Wierz mi. Byle przetrwać drugą.
*
Tak, wszyscy postanowili zjawić się i ponarzekać. Yay...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 20:37, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ano, ruch jak w niedzielę w galerii handlowej.
Jeśli chodzi o zapieprz na studiach, to ja miałam od cholery zajęć do trzeciego roku włącznie. Potem luźno, a na piątym to wręcz przesadnie luźno. Dobierałam sobie dodatkowe zajęcia, żeby nie zwariować
Taa, ja też się na pewno szybko wpasuję w społeczeństwo...
...
Mam w dupie społeczeństwo, o!
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Nie 20:38, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angel
księzniczka księżycowej poświaty
Dołączył: 27 Wrz 2005
Posty: 1809
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Mare Imbrium
|
Wysłany: Nie 20:45, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ori, wypraszam sobie! Mój luby (xD) jest świetny xD
No a w ogóle, tez jestem w drugiej. Cobym miała zajęcie, to postanawiam się na trzecią przenieść do Wawy. i już sie nie nudzę, o. xD
Swoją drogą, jak to jest - Ori narzeka na studia, i mówi, ze w licku lepiej, Szefowa narzeka na pracę, i tęskni za studiami... Strach pomyśleć, co będzie, jak będziemy emerytkami. "A, bo kiedyś, jak się pracowało...!" xD
Ostatnio zmieniony przez Angel dnia Nie 21:26, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 20:45, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Nie, Szefowo, nie lubie z tego względu, że uważam to z kompletnie nie przydatne. A pozatym w całym Krakowie na żadnej uczelni nie ma tego obowiązkowego, a u mnie jest tylko dlatego, że stary piernik profesor nie chce iść na emeryturę. Ale poetyka to się zgodzę - jest piękna. Czeka mnie właśnie z niej zaliczenie za tydzień.
Hmmm, studia są piękne i jest na nich masa czasu przynajmniej u mnie, bez problemu wychodzę na wszelkie spotkania, do baru. Nie wiem czego Wy się tak uczycie. Ja tam tylko w pierwszym semestrze tak strasznie się uczyłam, potem tylko tego co mnie interesowało albo tego, czego trzeba było. Byłam na przykład wczoraj na Małance - prawosławnym sylwestrze w knajpie, gdzie pracują znajomi. Była ukraińska muzyka, tańce, śmiechy i masa znajomych. Uwielbiam studia.^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Nie 20:51, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
No i dobrze że nas dużo - jak za starych dobrych czasów!
U nas też zapierdziel do trzeciego roku. Później jest lajcik - czwarty rok ma zajęcia trzy dni w tygodniu, a piąty dwa. Oczywiście przez bite pięć lat można paść od nawału lektur do tłumaczenia, ale i to jest do przeskoczenia jeżeli się ludzie dzielą słówkami do wypisywania.
Hm, skoro wszystkie jesteśmy takie antyspołeczne to może jednak założymy tą knajpkę w Puszczy Białowieskiej? Tam ludzi będzie jak na lekarstwo
Zee, a co Ty studiujesz? Bo ja chyba przegapiłam tę informację
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 21:01, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Filologię polską Kiruś. I dla mnie czytanie książek i opracowań nie jest taki w pełnym tego słowa znaczeniu studiowaniem. Bo przecież to przyjemność. Są przedmioty na które trzeba dużo czytać, ale nie narzekam aż tak bardzo, da sięwszytsko pogodzić.
Ja postuluję za knajpką w Bieszczadach, od razu będzie można przejść się na spacer po górach.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 21:03, 17 Sty 2010 Temat postu: |
|
|
Ha, jakby tak na to spojrzeć, to generalnie cała polonistyka jest nieprzydatna. Kompletnie i do niczego.
Też miałam czas na łażenie po knajpach w czasie studiów. Ja zawsze mam czas na łażenie po knajpach
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Nie 21:03, 17 Sty 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|