Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Knajpa IV
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 453, 454, 455  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 22:54, 01 Gru 2008    Temat postu:

Kondolencje, bądź, co bądź.

Dostaliśmy WRESZCIE polonistkę. Z innej szkoły dochodząca, ok. 5 lat doświadczenia, młoda. Powiem o niej "może być", chociaż też "nic specjalnie specjalnego". Ważne, że jest Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fayerka
wilk rumowy



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 23:26, 01 Gru 2008    Temat postu:

Cytat:
Są ludzie bardzo fajni i są taborety, ale czy kiedykolwiek było inaczej?


No właśnie, tylko gdzie tych fajnych szukać, no gdzie?! Ci, jak to określiła Hekate, pozytywnie pieprznięci?
*wyje z tęsknoty*
Wrrr, jutro egzamin z matematyki. Tyle, że nic nie umiem. O.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yadire
gryfonka niepokorna



Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 23:41, 01 Gru 2008    Temat postu:

Fay, ja swoich pozytywnie pieprzniętych znalazłam (kolejno): na filozofii, w Toruniu i - tam najwięcej - w MSie Smile

Oj, pomyliło mi się z tymi rocznikami. Cyfry często sprawiają mi problemy (zwłaszcza jak mam rozwikłać, czy kwota na koncie jest dla mnie czy na spłacenie długów ;pp).
A Radio Maryja bez odzewu. Oni generalnie na nasze akcje raczej nie reagują Sad

tv torun: [link widoczny dla zalogowanych]
Najpierw jest o licealistach i konkursie. Potem my Smile (polecam do oglądania w IE)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fayerka
wilk rumowy



Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 14:08, 02 Gru 2008    Temat postu:

Więc radzisz szukać w Toruniu?
Ech, ale cóż ja pocznę, że mnie tylko w góry ciągnie. Dlaczegóż w Bieszczadach nie ma uniwersytetu, no dlaczego?!
*częstuje wszystkich rumem i ciasteczkami maślanymi*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Wto 15:08, 02 Gru 2008    Temat postu:

Najbliżej jest Uniwersytet Rzeszowski, ale nie polecam. Ludzi się dostawali na UW, a na Rzeszowski nie, bo tam jest tak niesamowity nepotyzm, że bardziej się nie da. Na prawie, znaczy się, nie wiem jak gdzie indziej.

A pozytywnie pieprznięci są wszędzie, ja na przykład spotkałam swoich w liceum, w Ostrołęce. I w zasadzie nie da się ich znaleźć na siłę, na nich się po prostu trafia Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Wto 20:32, 02 Gru 2008    Temat postu:

Kupiłam komputer. Ło Merlinie, pierwszy raz wydałam na raz tyle własnej mamony - ale nie żałuję. Bo, kurde, kompek jest naprawdę pierwsza klasa, mam nadzieję, że długo mi posłuży.
(to ci dopiero przeskok, z 20 GB dysku - wszyscy się ze mnie śmiali, że chyba nawet maszyna do pisania ma więcej - na 500 GB. co ja tam będę upychać? waciki? Wink )

Instalować wsio będzie przyjaciółka-matinformatyczka. W czwartek. Aaaa! Cholera wie, co z tego wyjdzie, więc jeśli wsiąknę wirtualnie, to znaczy, że coś poszło nie ten teges.

I głośniki mam nowe. Takie, że jak puszczam muzykę (jeszcze na starym kompie), to mi się podłoga trzęsie, BUAHAHA.

Zgadnijcie jak ochrzciłam nowy komputerek.
No jak...?

Ależ i owszem, Rudolf. Chociaż bardziej przypomina Upiora z Opery (ma srebrno-białe pudło, tak na pół) niż Lestrange'a...

<zgon kontrolowany>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Śro 0:02, 03 Gru 2008    Temat postu:

Ha!
Ja niestety mam nadal kompa (znaczy laptopa) ze średniowiecza - w sumie 28 gb - dwie partycje, w tym ta większa... uch, teraz zobaczyłam że już zapchana (zostało mi tylko 1,7 gb! łorany :/), na drugiej pusto - ale tylko niecałe 5 gb Mr. Green Przy moim tempie wgrywania zdjęć i obrabiania ich w pięciu wersjach wcale się nie dziwię, że już miejsca brak.

O moim ramie - 512 mega, co sprawia, że mój kompik ma wiecznie za mało pamięci wirtualnej do zrobienia CZEGOKOLWIEK - wypowiadać nie będę ;P
Zazdroszczę, Hekatko. Też chciałabym móc upychać waciki :/
Ale ja to zacofana jestem - mój prymitywny umysł nie potrafi nawet wyobrazić sobie pojemności 500 GB! Shocked (to jakaś gadzilionowa liczba! - jakby to nazwał mój znajomy XD).


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Śro 0:12, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 0:20, 03 Gru 2008    Temat postu:

Jeszcze nie zazdrość, bo nie wiadomo, czy koleżance uda się doprowadzić Nowego do stanu używalności...

Ojej, mój Stary komputer, to ma chyba z osiem lat. No tak mniej więcej, bo był kupowany po pierwszym semestrze pierwszej klasy liceum. Tego rodzaju sprzęty tak długo nie szyją! Więc naprawdę oklaski, jestem ze Starego dumna i blada. Co nie zmienia faktu, że marzę, żeby go wywalić do rupieciarni - stanowczo zasłużyłam na odmianę. Nie wiem, czy ktoś ma pojęcie, jak to jest, gdy się nie posiada nawet DVD, a dysk ciągle wrzeszczy, że za mało miejsca... Brrr! Zanim się komputer włączy, można zrobić herbaty i przeczytać rozdział książki, na dodatek nigdy nie jest pewne, czy w ogóle ZECHCE się włączyć.

Tragifarsa na kółkach!

Na podstawie moich przeżyć komputerowych można by napisać kilkutomową powieść. Dreszczowiec.


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 0:21, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Śro 0:41, 03 Gru 2008    Temat postu:

Łojaj, tak maiłam, kiedy na kompie starych pracowałam - toto włączało się pół godziny :/

Hihi, ja swojego laptopka kupiłam na drugim roku studiów, czyli ma teraz sześć lat. Wierzy kto czy nie, wcześniej, w liceum, i na początku studiów nie napisałam żadnej pracy na komputerze, a mój stopień opanowania klawiatury (nie mówiąc o komputerze jako takim) był... no, pozostawiał wiele do życzenia Razz.

Na pierwszym roku wszystkie prace pisałam ręcznie, zresztą... nie tylko ja - w "tamtych czasach" XD było takich niewyposażonych technicznie ludziów całkiem dużo (nawet się zdziwiłam, że nie jestem osamotniona). Ponadto, bałam się tego sprzętu - uraz z liceum, kiedy mój wychowawca stresował mnie na informatyce do tego stopnia, że miałam głęboką nerwicę już dzień wcześniej (chyba dzisiaj ludzie już nie zaczynają nauki od DOSów? :/ jeśli tak, to chwała światu za postęp!) - bałam się więc komputerów do tego stopnia, że jak zobaczyłam skomputeryzowaną wypożyczalnię książek, to cofnęłam się z przerażenia, a na zajęciach informatycznych ręka pociła mi się na myszce (lol).

Własne DVD mam od jakiegoś roku.
Ale ja specjalnie filmów nie oglądam, więc to zbyteczny luksus dla mnie Wink

A co do żywotności sprzętów - moje CD nadal szyje i ma się dobrze (a dostałam je na 12 urodziny!). Zdarza już mu się zacinać czasami, i nie wszystko zawsze zgrabnie przeczyta, jak płytka porysowana (mp3 w ogóle nie czyta, bo nie umie Razz), ale generalnie całkiem dobrze gra!
Wiec wymienię dopiero, jak grać przestanie. CIekawa jestem jak długo pociągnie. Może pobiję jakiś rekord? (w sumie 14 lat to już jest COŚ!).


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Śro 0:49, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 9:15, 03 Gru 2008    Temat postu:

Moje wszelkie czytniki cd ze mną nie wytrzymywały za długo. Yhyhy. Dziękować technice za mp3 i mp4 xd
Mój komputer też powoli zdycha, chociaż większa w tym wina mojego brata, niż samego komputera. Bo mój brat go Zaśmieca przez duże "z". A odkąd tata przerzucił się na laptopa - przeżył "odrobaczanie" raz, kiedy już się bardzo_zdenerwowałam i mojego brata nie było w pobliżu. Ych.

I Szefowej gratulujemy zakupu Very Happy Miejmy nadzieję, że koleżanka wszystko ślicznie zainstaluje i *patos* Rudolf pomoże Hekate wspiąć się na szczyty artystyczne, napisać książkę */patos* i skończyć remdolfa Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yadire
gryfonka niepokorna



Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Śro 11:43, 03 Gru 2008    Temat postu:

Oj, wiem jak to jest ze starymi komputerami. Na własny użytek mam co prawda laptopa (który wśród moich znajomych urósł już do rangi wiecznie stwarzającego problemy badziewia), od roku mam właściwie, i czasem mnie przeraża na przykład to, że głośno chodzi. Ale działa, chociaż się czasem zwiesza, jakoś specjalnie długo też się raczej nie uruchamia i właściwie jestem z niego zadowolona.
Ale kiedy czasem jeżdżę do domu (a jak jeżdżę stopem, to swojego kompa nie zabieram) i tam, jeśli chcę skorzystać z internetu, muszę używać komputera Damiana, to wściekłość ogarnia mnie jak tylko przekroczę próg jego pokoju. Zanim się włączy, mogę sobie spokojnie iść na dół, zjeść obiad, pogadać z rodzicami, potem czekać aż łaskawie zadziała internet, a odpalenie gadu gady to jakieś kolejne 15 minut. Na szczęście jak się okazało nie jestem całkowitym ignorantem komputerowym i potrafiłam zainstalować neostradę na swoim kompie i jakoś daję sobie radę Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 0:52, 04 Gru 2008    Temat postu:

Wiekopomna chwiła się zbliża! Już jutro o tej porze, jeśli wszystko dobrze pójdzie, będę pracowała na Nowym komputerze!

Trzymajcie kciuki.
Bo normalnie chyba umrę ze strachu.

<tak, tak, jestem przewrażliwionym gÓpkiem>


Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 0:53, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Czw 1:09, 04 Gru 2008    Temat postu:

A co może pójść nie tak?
Jeśli coś się popierdyka, to zawsze można spróbować jeszcze raz.

To znaczy, rozumiem, że kompa kupiłaś takiego pustego, bez OS-u i cały OS będziesz właśnie teraz instalować.


Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 1:17, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 19:31, 04 Gru 2008    Temat postu:

Aaa, wszystko działa i jest pięknie!
Normalnie chyba muszę sie napić Smile Smile Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
MC
wilczek kremowy



Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 20:13, 04 Gru 2008    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
... Chciałam się zapytac, czy ktoś idzie? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 36, 37, 38 ... 453, 454, 455  Następny
Strona 37 z 455

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin