|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:54, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kondolencje, bądź, co bądź.
Dostaliśmy WRESZCIE polonistkę. Z innej szkoły dochodząca, ok. 5 lat doświadczenia, młoda. Powiem o niej "może być", chociaż też "nic specjalnie specjalnego". Ważne, że jest
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Fayerka
wilk rumowy
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 23:26, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Cytat: | Są ludzie bardzo fajni i są taborety, ale czy kiedykolwiek było inaczej? |
No właśnie, tylko gdzie tych fajnych szukać, no gdzie?! Ci, jak to określiła Hekate, pozytywnie pieprznięci?
*wyje z tęsknoty*
Wrrr, jutro egzamin z matematyki. Tyle, że nic nie umiem. O.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 23:41, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Fay, ja swoich pozytywnie pieprzniętych znalazłam (kolejno): na filozofii, w Toruniu i - tam najwięcej - w MSie
Oj, pomyliło mi się z tymi rocznikami. Cyfry często sprawiają mi problemy (zwłaszcza jak mam rozwikłać, czy kwota na koncie jest dla mnie czy na spłacenie długów ;pp).
A Radio Maryja bez odzewu. Oni generalnie na nasze akcje raczej nie reagują
tv torun: [link widoczny dla zalogowanych]
Najpierw jest o licealistach i konkursie. Potem my (polecam do oglądania w IE)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
wilk rumowy
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:08, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Więc radzisz szukać w Toruniu?
Ech, ale cóż ja pocznę, że mnie tylko w góry ciągnie. Dlaczegóż w Bieszczadach nie ma uniwersytetu, no dlaczego?!
*częstuje wszystkich rumem i ciasteczkami maślanymi*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 15:08, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Najbliżej jest Uniwersytet Rzeszowski, ale nie polecam. Ludzi się dostawali na UW, a na Rzeszowski nie, bo tam jest tak niesamowity nepotyzm, że bardziej się nie da. Na prawie, znaczy się, nie wiem jak gdzie indziej.
A pozytywnie pieprznięci są wszędzie, ja na przykład spotkałam swoich w liceum, w Ostrołęce. I w zasadzie nie da się ich znaleźć na siłę, na nich się po prostu trafia .
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 20:32, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Kupiłam komputer. Ło Merlinie, pierwszy raz wydałam na raz tyle własnej mamony - ale nie żałuję. Bo, kurde, kompek jest naprawdę pierwsza klasa, mam nadzieję, że długo mi posłuży.
(to ci dopiero przeskok, z 20 GB dysku - wszyscy się ze mnie śmiali, że chyba nawet maszyna do pisania ma więcej - na 500 GB. co ja tam będę upychać? waciki? )
Instalować wsio będzie przyjaciółka-matinformatyczka. W czwartek. Aaaa! Cholera wie, co z tego wyjdzie, więc jeśli wsiąknę wirtualnie, to znaczy, że coś poszło nie ten teges.
I głośniki mam nowe. Takie, że jak puszczam muzykę (jeszcze na starym kompie), to mi się podłoga trzęsie, BUAHAHA.
Zgadnijcie jak ochrzciłam nowy komputerek.
No jak...?
Ależ i owszem, Rudolf. Chociaż bardziej przypomina Upiora z Opery (ma srebrno-białe pudło, tak na pół) niż Lestrange'a...
<zgon kontrolowany>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Śro 0:02, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ha!
Ja niestety mam nadal kompa (znaczy laptopa) ze średniowiecza - w sumie 28 gb - dwie partycje, w tym ta większa... uch, teraz zobaczyłam że już zapchana (zostało mi tylko 1,7 gb! łorany :/), na drugiej pusto - ale tylko niecałe 5 gb Przy moim tempie wgrywania zdjęć i obrabiania ich w pięciu wersjach wcale się nie dziwię, że już miejsca brak.
O moim ramie - 512 mega, co sprawia, że mój kompik ma wiecznie za mało pamięci wirtualnej do zrobienia CZEGOKOLWIEK - wypowiadać nie będę ;P
Zazdroszczę, Hekatko. Też chciałabym móc upychać waciki :/
Ale ja to zacofana jestem - mój prymitywny umysł nie potrafi nawet wyobrazić sobie pojemności 500 GB! (to jakaś gadzilionowa liczba! - jakby to nazwał mój znajomy XD).
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Śro 0:12, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 0:20, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Jeszcze nie zazdrość, bo nie wiadomo, czy koleżance uda się doprowadzić Nowego do stanu używalności...
Ojej, mój Stary komputer, to ma chyba z osiem lat. No tak mniej więcej, bo był kupowany po pierwszym semestrze pierwszej klasy liceum. Tego rodzaju sprzęty tak długo nie szyją! Więc naprawdę oklaski, jestem ze Starego dumna i blada. Co nie zmienia faktu, że marzę, żeby go wywalić do rupieciarni - stanowczo zasłużyłam na odmianę. Nie wiem, czy ktoś ma pojęcie, jak to jest, gdy się nie posiada nawet DVD, a dysk ciągle wrzeszczy, że za mało miejsca... Brrr! Zanim się komputer włączy, można zrobić herbaty i przeczytać rozdział książki, na dodatek nigdy nie jest pewne, czy w ogóle ZECHCE się włączyć.
Tragifarsa na kółkach!
Na podstawie moich przeżyć komputerowych można by napisać kilkutomową powieść. Dreszczowiec.
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 0:21, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Śro 0:41, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Łojaj, tak maiłam, kiedy na kompie starych pracowałam - toto włączało się pół godziny :/
Hihi, ja swojego laptopka kupiłam na drugim roku studiów, czyli ma teraz sześć lat. Wierzy kto czy nie, wcześniej, w liceum, i na początku studiów nie napisałam żadnej pracy na komputerze, a mój stopień opanowania klawiatury (nie mówiąc o komputerze jako takim) był... no, pozostawiał wiele do życzenia .
Na pierwszym roku wszystkie prace pisałam ręcznie, zresztą... nie tylko ja - w "tamtych czasach" XD było takich niewyposażonych technicznie ludziów całkiem dużo (nawet się zdziwiłam, że nie jestem osamotniona). Ponadto, bałam się tego sprzętu - uraz z liceum, kiedy mój wychowawca stresował mnie na informatyce do tego stopnia, że miałam głęboką nerwicę już dzień wcześniej (chyba dzisiaj ludzie już nie zaczynają nauki od DOSów? :/ jeśli tak, to chwała światu za postęp!) - bałam się więc komputerów do tego stopnia, że jak zobaczyłam skomputeryzowaną wypożyczalnię książek, to cofnęłam się z przerażenia, a na zajęciach informatycznych ręka pociła mi się na myszce (lol).
Własne DVD mam od jakiegoś roku.
Ale ja specjalnie filmów nie oglądam, więc to zbyteczny luksus dla mnie
A co do żywotności sprzętów - moje CD nadal szyje i ma się dobrze (a dostałam je na 12 urodziny!). Zdarza już mu się zacinać czasami, i nie wszystko zawsze zgrabnie przeczyta, jak płytka porysowana (mp3 w ogóle nie czyta, bo nie umie ), ale generalnie całkiem dobrze gra!
Wiec wymienię dopiero, jak grać przestanie. CIekawa jestem jak długo pociągnie. Może pobiję jakiś rekord? (w sumie 14 lat to już jest COŚ!).
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Śro 0:49, 03 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 9:15, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Moje wszelkie czytniki cd ze mną nie wytrzymywały za długo. Yhyhy. Dziękować technice za mp3 i mp4 xd
Mój komputer też powoli zdycha, chociaż większa w tym wina mojego brata, niż samego komputera. Bo mój brat go Zaśmieca przez duże "z". A odkąd tata przerzucił się na laptopa - przeżył "odrobaczanie" raz, kiedy już się bardzo_zdenerwowałam i mojego brata nie było w pobliżu. Ych.
I Szefowej gratulujemy zakupu Miejmy nadzieję, że koleżanka wszystko ślicznie zainstaluje i *patos* Rudolf pomoże Hekate wspiąć się na szczyty artystyczne, napisać książkę */patos* i skończyć remdolfa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 11:43, 03 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, wiem jak to jest ze starymi komputerami. Na własny użytek mam co prawda laptopa (który wśród moich znajomych urósł już do rangi wiecznie stwarzającego problemy badziewia), od roku mam właściwie, i czasem mnie przeraża na przykład to, że głośno chodzi. Ale działa, chociaż się czasem zwiesza, jakoś specjalnie długo też się raczej nie uruchamia i właściwie jestem z niego zadowolona.
Ale kiedy czasem jeżdżę do domu (a jak jeżdżę stopem, to swojego kompa nie zabieram) i tam, jeśli chcę skorzystać z internetu, muszę używać komputera Damiana, to wściekłość ogarnia mnie jak tylko przekroczę próg jego pokoju. Zanim się włączy, mogę sobie spokojnie iść na dół, zjeść obiad, pogadać z rodzicami, potem czekać aż łaskawie zadziała internet, a odpalenie gadu gady to jakieś kolejne 15 minut. Na szczęście jak się okazało nie jestem całkowitym ignorantem komputerowym i potrafiłam zainstalować neostradę na swoim kompie i jakoś daję sobie radę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 0:52, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiekopomna chwiła się zbliża! Już jutro o tej porze, jeśli wszystko dobrze pójdzie, będę pracowała na Nowym komputerze!
Trzymajcie kciuki.
Bo normalnie chyba umrę ze strachu.
<tak, tak, jestem przewrażliwionym gÓpkiem>
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Czw 0:53, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
smagliczka
szarak samozwańczy
Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto nad Wisłą
|
Wysłany: Czw 1:09, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
A co może pójść nie tak?
Jeśli coś się popierdyka, to zawsze można spróbować jeszcze raz.
To znaczy, rozumiem, że kompa kupiłaś takiego pustego, bez OS-u i cały OS będziesz właśnie teraz instalować.
Ostatnio zmieniony przez smagliczka dnia Czw 1:17, 04 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 19:31, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Aaa, wszystko działa i jest pięknie!
Normalnie chyba muszę sie napić
|
|
Powrót do góry |
|
 |
MC
wilczek kremowy
Dołączył: 26 Kwi 2008
Posty: 49
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 20:13, 04 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
[link widoczny dla zalogowanych]
... Chciałam się zapytac, czy ktoś idzie?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|