Knajpa III

Hekate

Nowa. Przyczyny ogólnie wiadome.
Stawiam beczkę rumu i zamierzam pić mimo tabletek. Przepraszam, panie moderatorki, za wtykanie administracyjnego nosa tam, gdzie nie trzeba... Wink

Rej

Nie ma sprawy.
My twój nosek bardzo lubimy ^^

<bierze sobie kieliszeczek rumu>

Hekate

Kieliszeczek? Rej, toż to zbrodnia! Prawdziwy, piracki rum przytachałam, prosto z Latającego Holendra.

(puszcza szanty)

Swoją drogą wszystkie konflikty przez to, że barmanka nas olewa i nie przyłazi. Bez dobrego barmana jak bez ręki!

blaidd

Łaaa, nowa Knajpa! Wreszcie, Szefowo!
Witam, witam, ja znów w domciu.
(nalewa sobie rumu)
Dom to oczywiście Knajpa, ha.
Bardzo, bardzo dziękuję (jak mawia Piotr Rubik) za życzenia urodzinowe!
(wszystkich obcałowuje)
(pije)
Uwielbiam Was, uwielbiam Paciuta, uwielbiam świat! Iiiihaaaa!
(tańczy)

Hekate

Też bym sobie potańczyła, ale mnie wszystko boli przez tę paskudną grypę! Mam nadzieję, że do poniedziałku mi przejdzie. Ja nie mam czasu na chorowanie!

blaidd

Mi kilka dni temu przeszło przeziębienie. Polecam MaxFlu - kończy katar po jednym zażyciu, wszystko mija, szczególnie, jak pośpi się pod ciepłą pierzynką (tudzież, pod kołdrą i kocem) w pokoju z otwartym oknem.
Ale mi ostatnio w ogóle wszystko goi się jak na psie. Może to dlatego, że wszystcy zyczą mi zawsze zdrowie najpierw, dopiero, kiedy się zaczęłam skareżyć, że to miłość jest najważniejsza, a nikt mi jej nie zyczy, to Rodzinka zaczęła. Hih, nie ma to jak dobra sugestia Very Happy

.

(myśli)
Uwielbiam Paciuta. Naprawdę. Mimo, że znów zapomniał wysłać mi list, który miał wysłać dzisiaj po demonstracji. Moje kochane, słodkie stworzonko...

Hermiona Granger

A mnie o mało co nie dopadło zapalenie oskrzeli czy coś podobnego..Ach bo ja tak lubię chodzić po deszczu.I co ja na to poradzę Smile

Hekate

Merlinie, Blaidi, ty wpadasz w jakąś paciut-manię! Zaczynam się o ciebie bać! Wink

Aktualnie zjadam gripex w dużych ilościach, plus polopiryna plus rutinoscorbin plus jakiś prawoślazowy syropek. No i piję herbatę w dużej ilości, bo to mi najlepiej robi na gardło. Jak znajdę tego gnoja, co mnie zaraził, to mu oddam wszystkie wirusy, co do jednego! Wink

Hermiona Granger

Ale najlepsza jest herbata z cytryną albo z miodem na przeziębienie...

blaidd

O właśnie, właśnie, tak jak mówi Hermi - miód robi dobrze gardełku. Weź sobie nawet na łyżeczke trochę, i tak... possij. Będzie powoli spływał do gardła, będzie piekło, bo jest bardzo słodki (eureka!), ale będzie jak balsam.
(wyciąga słoik miodu lipowego)
Proszę, Szefowo.

Paciut-mania? Skoro tak twierdzisz Very Happy

. Mam nadzieję za rok mówić do niego "Szefie". Kurka. Czy ja się nie mogę zakochać normalnie? To jak ja teraz tak... z Szefem...?
(robi smutno-rozbawioną minę)

Hekate

Co do pakietu pedagogicznego... Hm, to ja go teraz robię. To znaczy mam zaliczoną psychologię, a w tym roku jest metodyka i pedagogika. Będę miała już niedługo lekcję pokazową w gimnazjum Wink

No a we wrześniu długie i namiętne użeranie się z bachorami Wink

Miodzik!!! Uwielbiam, ale na chlebie. Mam nadzieję, że zjedzony w ten sposób też zrobi swoje.
Teraz sobie chyba jakowyś film na kompie obejrzę, co by się w ciepłą pościel schronić. Uwierzycie, że jeszcze nie widziałam "Między słowami"? Pewnie nie, a jednak. Dlatego uciekam nadrabiać zaległości.

Hermiona Granger

Nareszcie czuję się tu lubiana i zauważana

blaidd

Też nie widziałam tego filmu.
Ech, bloczek pedagogiczny... Zastanawiam się, czy zaliczę wszystko w rok. Jesli by tak bardzo intensywnie... No a praktyki szkolne to juz raczej w szkole, w której bym... została. oł, juz nie mogę się doczekać! [Hej, izi, izi, jeszcze rok cię czeka uczenia do uczenia!]
Przesłałam dziś Dyrektorowi wstępny plan zajęć. Dla mnie wyglądał calkiem nieźle. Miejmy nadzieje, że dla niego i dla jego współpracowników - tez taki będzie. A dzieciaki w liceum zdążyłam nieco poznać. Są przekochane! W ogóle, fanką szkoły jestem od czasu jej powstania, a nawet przed powstaniem.
(zagryza wargę z przejęcia)

Hermiona Granger

To ty pisałaś do mnie te uwagi?Nie pamiętam...Sama jestem chora mam gorączkę i ochydne poczucie winy

blaidd

Spoko, spoko. Wysłałam Ci PW.
(pije)
Chyba wreszcie dokończe dzisiaj "Faraona". Oczy za bardzo mnie bolą, żeby siedzieć tak blisko kompa i pisać pracę. Kurdę. Muszę się za to wziąć, jeśli chcę szybko zabrać się za blok pedagogiczny.