Rozmowy szkolne

Ceres

A co robicie na wuefie?

Hmm... jak jesteś ogólnie wysportowana, rób poprawkę, jak nie, lepiej nie odpuszczaj, bo jeszcze nie zdasz.

Angel

heh, ja już to miałam dawno..! Ale teraz dopiero mam fazę! I to dziką! Niczym... Dzik! Ihahaha!

Na religii:
Beata: Ewka, weź się przymknij!
Ja: Bo co mi zrobisz?
<Beata patrzy sie z nienawiścią w oczach>
- no co sie tak patrzysz, jakbym Ci kota zjadła?!

tylko, że w akurat w tym momencie, jak mówiłam o tym kocie, to zapadła w klasie cisza... A potem wszyscy w brecht!

Kira

U mnie w klasie dają się zauważyć coraz większe objawy wszechogarniającego debilizmu. Ja mogę wszystko zrozumieć, ale jak koleś na języku polskim mówi wyszedła to mi się nóż w kieszeni otwiera.

Hyh...

Puszczyk

To w mojej i Lu klasie niezłe teksty lecą. Human dziennikarska z rozszerzonym angielskim. Masakra...
Na początku roku siedziałam dokładnie za dwoma największymi huncwotami w klasie. No po prostu kabaret... Wink

Występują:
P - jako Pani
L - jako Kuba 'Lipski' L.
Sz - Szymon 'Szymek' D.

Nasze motto... Wink

L: Jak jest chaos na tablicy to przynajmniej wiadomo o co chodzi.

<polski>
P: Ale ja wam na tym sprawdzianie pozwolę mieć zeszyt.
Sz: Mówiłem ci Lipski abyś założył zeszyt...

<fizyka>
P: Zrób to tym drugim sposobem.
L: Jakim drugim sposobem?
Sz: Do góry nogami!

P: Gdzie masz kartkę?
L: Siostra mi pogryzła...
Sz: Nie prawda! Jego siostra chodzi już do 3 podstawówki!
L: No patrz. I wciąż gryzie moje kartki...

<Lekcja polskiego. Księga Hioba, Lucyfer podpuszcza Boga>
P: Jak to się nazywa ja się kogoś podpuszcza?
L: Kampania wyborcza... (za dużo polityki... -_-")

L: Ale patrz! Nie mówi się, że był gejem tylko o kodeksie.
Sz: Ale on nie był gejem Lipski...
L: No to co? Gdyby był to i tak by nie mówiono!

Sz: Czyli jesteśmy mądrzy?
P: Jesteście inteligentni
L: To była wymijająca odpowiedz!

<biologia>
P: Uwaga! Cisza! Kontakt wzrokowy. Wszyscy na raz!
L: Tak się nie da...
P: No niektórzy potrafią.
L: Ma pani laser w oczach?
P: < ze spokojem> Oczywiście.

<biol>
P: Przyroda nie robi nic co nie jest potrzebne
Sz: <wymownie patrząc na Lipskiego> Jakto nie?

<fizyka>
P: Jak możecie robić zadanie nie znając wzoru?
L: My go znamy! Ale nie pamiętamy!

Zaheel

Pusz musiałaś mieć wesoło. Laughing

Skądś to znam...

Katechetkai: Wiecie, że dziś miał być sprawdzian z ewangeli św. Marka, ale zapomniałam skserować wam testu. Tak D.?
D.: Pani profesor, a gdzie mogę znaleźć tą ewangelię?
Shocked

Puszczyk

Nie... to nas pani od polskiego zaczęła przepytywać z gramatyki i oczywiście nikt nie umiał ani mru...
P: A wy wiecie gdzie powinniście mieć gramatykę...?
Klasa: <brecht i rechot>

Oczywiście chodziło o mały paluszek... Rolling Eyes

Aurora

Łoch, łoch, u mnie też jest nieźle, ale nie umim z pamięci odtworzyć, niestety...
Jutro egzamin humanistyczny, a ja jestem w lesie. Na zmianę olewam wszystko i dostaję palpitacji serca.
A dziś dostała 6 ze sprawdzianu z bioli xD Jako jedyna w trzecich klasa - 37/37 punktów xD
Huh, i oto koniec chwalenia się. Bo zaczynam się obawiać, że się nie dostanę do LO. I co wtedy ze mną?! A, zamiast na literaturoznawstwo iść, to zostanę fryzjerką... Sad

Vassir

Oj, ja też się strasznie tremowałam... Dostaniesz się! Ja się dostałam do najlepszego liceum w Gliwicach (to okolice, które zamieszkuje) a potem potwornie tego żałowałam, bo ludzie tam byli zadufani w sobie, egocentrycznymi dupkami. Była tam też moja polonistka, która twierdziła, że nie ma we mnie ani iskierki twórczego instynktu... He. Przeniosłam się do liceum o troche niższym poziomie, i tam dopiero odżyłam. Wspaniali ludzi, pedagodzy... super szkoła...
I GRAAAATULUJĘ ocenki celującej!!!

Aurora

Ja mam tylko jednego ogólniaka, a tak to proflak lub zawodówka lub technikum.
A u nas tak jest, że do technikum trzeba mieć tyle punktów, co do ogólniaka, wierzycie?!
Echhh, ale co ja gadam, jak mi nie pójdą egzaminy, to po prostu będzie koniec świata... Sad

[/img]

Vassir

Będę trzymała kciuki, żeby poszły!!! Głowa do góry, dostaniesz się Smile

Jeśli chcesz, mogę trochę poczarować, hmm?...

Remusek17

u nas brechta na kazdej lekcji
cytat
,,stodoła i gomora''
to mnie zabiło Smile

Kira

Stodoła i Gomora?! A ja myślałam, że nazwanie Mieszka I ostatnim królem Polski to rekord Very Happy

Ceres

Patrz, Kira, ja zawsze myślałam odwrotnie - że nazwanie Poniatowskiego pierwszym to szczyt szczytów. [/i]

Remusek17

widzicie
wy jeszcze mojej klasy nie widzieliscie
Razz

Galathili

Chcę sobie powymyślac na nauczycieli typu:

Szelobka- gruba, ruda, złośliwa głucha baba z muzyki

Piękna- kobita ucząca polskiego a wogule się na tym nie zna(jest tak piękna, że się płakac chce)

Słonina albo Kobyła- uczy historji i WOS-u

Księżyc- pni uczy matmy (księżyc z powodu jej pięknej, potężnej bródki)

Brodaty Mirek lub Brodaty Maniek- informatyka

To są ogulnie rzecz / żecz biorąc najgorsi!