Wakacje...

Ceres

Wiem, że istnieje temat, w którym kombinujemy nad możliwościami spotkania - ale każdy przynajmniej część wakacji spędza poza domem, i może, jakimś cudownym zbiegiem okoliczności, zdarzy się, że dwie osoby będą akyrat w tym samym miejscu w tym samym czasie. Dlatego, jeśli ktoś nie uważa tego za tajemnicę wagi państwowej, proponuję tutaj zapisywać, gdzie się wybieramy. I tak ja:

5-9 czerwiec - Toruń
21-26 lipiec - Trójmiasto, najprawdopodobniej Gdańsk
28-11 - Mrągowo.

We wrześniu planuję się wybrać do Sopotu, a to dlatego, że na Festiwalu ma być Elton John.

*Ceres, nie zwracając uwagi na swoją ślizgońską godność, skacze jak wariatka po Dziupli*

Komuś coś świta?

Noelle

pod koniec czerwca - 13 lipca - Rzepedź(taka wieś)

Aurora

Hm.
6 czerwca - Częstochowa.
23-21 (czy 22) - Świeradów Zdrój.

Reszta wakacji - majnen hauzen w Białobrzegach, albo tzw. 'nad Pilicą'. (Pilica - rzeka)
i mam nadzieję, że w sierpniu wreszcie spotkam się w Wawie, czy okolicach z Joan. I Lora ma być w sierpniu w Wawie. I nie wiem

Kira

Hmm...

Ostatni tydzień sierpnia - Kraków. Przez całą resztę wakacji jestem het, het, za granicą.

Ceres

W Warszawie? W sierpniu? Dajcie znać, ja mam relatywnie blisko (wsiadam w autobus i po póltorej godzinki jestem w stolicy) więc dałoby się załatwić spotkanie. Byle tylko po jedenastym.

Rej

Hm.
Ja powinnam być wolna przez całe wakacje oprócz tygodnia, czy coś w tym stylu, który spędzę u Puszka na wsi i jakichś 3 tygodni, które spędzę: w Edynburgu, Szkocji ogólnie, Norwegii i Szwecji, Francji (niepotrzebne skreślić).

Kompletnie nie mam pojęcia, kiedy będę wiedziała na pewno "co z tymi wakacjami?" xD

Aurora

Właśnie, Ceres - jak byłam w Powsinie w oczy rzucił mi się drogowskaz wkazujący drogę w stronę Ostrołęki. I tak sobie pomyślałam - 'Kurczę, może gdzieś niedaleko Ceres, hm'.
Miejmy nadzieję, że w sierpniu ustalimy termin Smile

Ceres

Jakby co, to ja jestem chętna, i zasadniczo nie mam problemów z transportem. Byleby się w Wa-wie nie pogubić.

Aurora

A ja zmieniam plany na szóstego czerwca. Nie jadę do Częstochowy, bo mam sprawdziań uzdolnień kierunkowych w Radomiu, w IV LO im. Tytusa Chałubińskiego do klasy hiszpańsko-geograficznej.

Ceres

Czyli sie dostałaś? Czy robią to wszystkim kandydatom?

Aurora

Wszystkim... <wzdech>
No, ale to offtop. Autobusem to i ja będę miała1,5 h do 2 h do Wawy. Ale trzeba się wreszcie spotkać.

Lora

Hekate

Ja planów żadnych nie mam, bo zwykle same się układają Wink

Wszystko zależy od tego:
a) jak z egzaminami
b) jak z przeprowadzką. Na samym początku sierpnia przeprowadzam się nowej chaty, więc będzie pakowanie, a potem rozpakowywanie.

Ale...
Podejrzewam, że w Trójmieście się pojawię na dłużej. A jakby nie, to mogę się przecie zawsze zjawić na jeden dzień, co to jest te trzy godziny jazdy Wink

Szczególnie, jak się wyjedzie bladym świtem.

Ceres

Ja mam do bladych świtów stosunek jednoznacznie negatywny. Very Happy

Ale jakby udało ci się, Hekate, przyjechać do Trójmiasta pod koniec lipca, to też możnaby się spotkać w większym gronie. A tak w ogóle - dasz radę wygospodarować dla mnie trochę czasu po piątym, czy sesja nie pozwoli? Wink

Hekate

Cholera, dość ciężko z tym spotkaniem, Ceresko. Sad

Chyba jednak trzeba będzie poczekać do wakacji, bo kole czwartego będę siedzieć na tyłku i pisać pracę z poetyki.
A jeśli chodzi o Trójmiasto, to się zobaczy, bo w tej chwili wiem tylko, że nic nie wiem, odnośnie terminu. Ale postaram się dostosować do reszty.