Zjazd? Sabat czarownic?

Angel

O, a ja praktycznie będę objeżdżała teraz, od drugiego czerwa te całe Trójmiasta, Malborki, i Torunie... Ale to tylko ciekawostka taka. O.

Aurora

Erm, prawdopodobnie weekend 23-25.11.2007r. Ori spędzi w Wawie. Tzn. popołudnie/wieczór 23 do południa 25. Tak więc może, ymm, by coś się udało spotkać na chwilkę?... Ja tam Wawy nie znam, jakby co będę prowadzana (jeśli jej będzie się chciało) przez Kasię vel Constantine.
Jeśli ktoś zainteresowany... <czuje się jakby jakąś niemoralną propozycję składała> To na pw jakieś dokładniejsze ustalenia czy cuś. O. No. Jakby mnie jednak miało nie być, to powiadomię. Aczkolwiek istnieje prawdopodobieństwo 99%, że będę. O.

Joan P.

Ogłaszam, że od 1 września będę w Warszawie prawie codziennie (może w łikendy nie), i to w samym centrum.
Jakby ktoś chciał się zjechać, proszę na PW

Kira

Dobra, myślę, że rozmowa o wrześniowym spotkaniu weszła już w tak zaawansowane stadium, że można się z dyskusją przenieść do odpowiedniego tematu...

...więc jeszcze raz - kto może kiedy?

Ja mogę zawsze, z tym że wolałabym, żeby to nie był weekend 20-21. Ale jeśli nie da rady kiedy indziej, to nawet te dni mogą być, nie ma problemu. Dostosuję się Wink

Ceres

Dla mnie nie ma problemu z tym akurat weekendem, jak już pisałam, praktycznie cały wrzesień mi pasuje.

Jeśli ktoś szuka taniego noclegu w Stolicy, tutaj:

[link widoczny dla zalogowanych]

reklamują się warszawskie schroniska. Trzeba zjechać kursorem w dół, na początku są hotele. Schronisko numer 3 oferuje nocleg już od 18zł/noc, ale nie wiem, w jakim pokoju.

Aurora

Ja raczej będę mogła, raczej chyba będę nawet miała nocleg, ale terminu jeszcze nie jestem pewna. Ale niedługo będę wiedziała dokładniej, w którym weekend może mi nie pasować.

smagliczka

Cholera, strasznie to głupie...
Bo ja bym wszytskich przyjezdnych bardzo chętnie przenocowała.
Ech, gdybym tylko mieszkała sama i zależało to wyłącznie ode mnie, albo chociaż miała domowników normalnych. Ale z moim ojcem i jego obsesją na punkcie jakichkolwiek obcych osób przekraczajacych progi jego mieszkania... Nie, nie - naprawdę nie chciałabym pakować w to ani Was, ani siebie. Wierzcie mi na słowo :/ Żeby kogoś przenocować, musiałabym się najpierw jego pozbyć na łikend, bo inaczej żadne manewry nie wchodzą w grę. Sorry wielkie ):

Schornisko Pttk warszawkie jest na na Krakowskim Przedmieściu i do tanich to ono nie należy Confused

W ogóle ceny zaczynają się jakoś koło 100 zł Shocked

Ze schronisk młodzieżowych:
- "Syrenka" na Karolkowej - to schronisko nr3. w tym linku co podała Cereska. Za 18 zeta to śpią uczniowe z legitymacją PTSM. Normalnie studenci bez legitymacji PTSM płacą 28 zł. Cała reszta bez żadnych zniżek 36 zł. I to w pokojach wieloosobowych, ma się rozumieć (ech, warszawka to nie Bieszczady, niestetety).

Okolice Karolkowej kojarzę - siostra chodziła tam do szkoły, więc w razie co można podjechać tam ze mną, jako przewodnikiem Razz

- Schronisko nr 2 na Smolnej - może nawet lepsze, bo zdaje się godziny przyjęć do 00:00 , a to ważna sprawa Wink

tylko... kurna, gdzie jest Smolna? xP (pewnie gdzieś niedaleko centrum, skoro tak piszą, co nie zmienie faktu, że nie kojarzę)

- Hostel "Zielone Mazowsze" - tu ceny podobne, ale za to w centrum, niedaleko dworca [link widoczny dla zalogowanych]

Szukałam czegoś super taniego, ale naprawdę niełatwo. Nie wiem jak z akademikami, bo one też mogą oferować jakieś tanie noclegi we wrześniu - w końcu stoją jeszcze puste.

Kurczę. Naprawdę chciałabym przeconocować Lunatyków za free, ale z moimi domownikami to dupa :/

A na wycieczką do MPW chętnie się piszę! Nie byłam tam, o zgrozo, choć miałam iść w tym roku w rocznicę powstania (nie wyszło, bo wyjechałam akurat ;P). Nie wiem gdzie dokładnie się mieści, ale na Grzybowskiej za to ja chodziłam do podstawówki, a skoro muzeum też na Grzybowskiej, to myślę, że trafi się bez problemu Wink

Ceres

Kurczę, zaczęło się całkiem niewinnie, a tu coś jeszcze może z tego wyjść Very Happy

!

Wybornie.

Schrnoiska PTTK brałam pod uwagę do czasu kiedy okazało się, że jedyne w Wa-wie to ten burżujski hotel, o którym piszesz, Smag. Co to w ogóle za dziwaczna koncepcja?

Hekate

Eetam, Smag, to przecież naturalne. Tyż mieszkam z rodziną i też nie mogłam przenocować Blaidi, chociaż bardzo chciałam. No niestety. Pewnych rzeczy się nie przeskoczy.
Coś tam poszperam jeszcze w internecie, odnośnie tych noclegów, ale pewnie Warszawiacy lepiej się orientują. W każdym razie 100 za nockę nie dam, chyba, że ze striptizerem gratis Wink

Łikendy wrześniowe pasują mi, przynajmniej jak na razie, całkiem nieźle. Więc jakbym coś wyczaiła z noclegiem, to się na lunatyczny zjazd piszę.

Kira

To co, może rzucimy się jakimiś konkretami? Wink

Pierwszy weekend września już minął (ale nikt go chyba nie brał pod uwagę, więc nie ma sprawy). Do drugiego jest już chyba zbyt blisko, by każdy zdołał wygospodarować te dwa dni na wyjazd albo zmienić inne plany, jeżeli już takowe ma. Trzeci weekend... nie za bardzo mi pasuje, więc narazie też go odrzucam, chociaż oczywiście dostasuję się, jeżeli większość będzie optowała za tym terminem.

Ja osobiście proponuję ostatni weekend, czyli 26 - 28 września. Wiem że to czas, kiedy studenci szykują się już do nauki, ale w sumie wiele tego szykowania nie jest, a poza tym są jeszcze poniedziałek i wtorek, prawda? A rozpoczęcie roku akademickiego można sobie ostatecznie odpuścić Wink

Ale, ale - opinie i poprawki mile widziane!

Aurora

Jestem za! (będę miała pretekst, żeby nie iśc na niechcianą osiemnastkę, i... nie wiem, czy nie będę musiała załatwic kilka spraw)
26-28 mi pasuje. Jak reszta?

Hekate

Dalej nie mam noclegu, więc na razie pas. W łikend siądę i zacznę szukać na poważnie, bo teraz nie mam czasu. Nie wiem, co z tego wyjdzie, więc się nie opowiadam na sto procent.

Meg, z tego co mi mówiła, jest w dokładnie tej samej sytuacji.

Maggie · Wysłany: Pon 10:29, 16 Mar 2009 Temat postu:

Drogie Lunatyczki zamieszkujące Piernikolandię! Jedna taka Świętokrzysko-Poznańska pyra odwiedza w ten weekend (20-22.03.) dziadków w Waszym cudnym mieście i czy któraś byłaby chętna się zobaczyć, na ten przykład w sobotę lub niedzielę? Wink

Hekate · Wysłany: Pon 11:32, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ja, ja, ja! Bardzo chętnie poudręczam Meg przy jakimś piwku Wink

Aczkolwiek wolałabym sobotę, bo w niedzielę mam kiepskie dojazdy z mojej podpiernikowskiej wiochy...
Może być sobota?

Maggie · Wysłany: Pon 12:26, 16 Mar 2009 Temat postu:

Ależ oczywiście. W piątek przyjadę po południu, więc byłabym lekutko ciapnięta no i wypadałoby pobyć z protoplastami, więc sobota jak najbardziej Wink