Autor |
Wiadomość |
Natalia Lupin |
Wysłany: Śro 20:04, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Rany, jaki optymizm z tymi zaświatami Powiem wam szczerze, że mnie jakoś ten RAB nie rusza. Nie myślę o tym- gdzieś przemknęło, no to jest. Bylam bardziej skupiona na Snapie w ten części. I troszkę na Ślimaku... |
|
 |
Trilby |
Wysłany: Wto 17:13, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
proszę nie dawac latarką po oczach.
raczej by tego nie zrobił, bo pocztę można było łatwo przechwytywać?
Poz tym to nei jest nic bardzo madrego co napisałeś ;p trohę za słąbo się błyska, zęby to mogło ybć nazwane aż oświeceniem. |
|
 |
Czytelnik |
Wysłany: Wto 16:04, 01 Sie 2006 Temat postu: |
|
Oświece was. Śmierć Syriusza niebyła przypadkiem. Harry pierwsze co by zrobił (gdyby Syriusz żył) to napisał lis do swojego ojca chrzesnego i przepisał do niego treść wiadomości Reglusa. Wtedy prawda o R.A.B zbyt szybko wyjaśniła by się a Rowling lubi przedłużać zagadki. |
|
 |
Trilby |
Wysłany: Wto 15:58, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
No ale oni sie teraz spotkali.. w zaświatach
jak na razie to ani Ron, ani Hermiona ani Harry też nie dożyli wieści o tym, że to był Regulus ;] |
|
 |
Remusek17 |
Wysłany: Wto 15:52, 18 Kwi 2006 Temat postu: |
|
drzewo geneologiczne sie nie liczy
serio szkoda ze Syri nie dozył wiadomosci o zdradzie Regulusa  |
|
 |
Kira |
Wysłany: Pią 16:09, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
Hmm... chyba nigdzie Ale w ogóle to jest znane, bo Rowling, o ile sobie przypominam, umieściła je na drzewie genealogicznym rodu Blacków. |
|
 |
Remusek17 |
Wysłany: Pią 9:51, 24 Mar 2006 Temat postu: |
|
duma mnie rozpira bo sam wpadłem na Regulusa i tylko sie boje ze rowling slysza ze wszyscy juz wiedza w ostatniej chwili wytnie nam numer i podstawi pod te inicjały kogo innego
a nawiasem pytajac
gdzie w ksiazce pojawia sie drugie imie starszego z Blacków? |
|
 |
Atra |
Wysłany: Czw 23:10, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
w sumie szkoda że Voldzio nie znalazl fałszywego hurkruksa. dostał by szału he he. atak apopleksji i te sprawy |
|
 |
Kira |
Wysłany: Nie 15:18, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
Oj, ja mam nadzieję, żę wątek Regulusa zostanie porządnie rozwinięty w VII tomie! I tylko szkoda że Syriusz nie dożył chwili, w której wyszła na jaw zdrada jego brata... może byłby wreszcie z niego dumny  |
|
 |
Zaheel |
Wysłany: Nie 14:39, 15 Sty 2006 Temat postu: |
|
Mnie tam zawsze zstanawiał Regulus, chociaż kiedy pierwszy raz się pojawił uważałam go za kolejnego fanatyka Voldemorta. Ale po dułższym namyśle jednak obaliłam tą tezę. Teraz jest dla mnie jedną z najbardziej zastanawiających postaci. Może jednak nie wyprali mu mózgu do końca. |
|
 |
Nessie |
Wysłany: Pią 15:04, 30 Gru 2005 Temat postu: |
|
Tu Jołaśka błysnęła. Owszem, miałam jakieś nikłe podejrzenia, ale mimo wszystko było to zaskoczenie. Nawrócony brat? Syriusz przedstawił go mało sympatycznie. A tu nagle taki wyczyn... proszę, proszę  |
|
 |
Hekate |
Wysłany: Sob 14:14, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Źli? Pojęcie "zły" jest wyjątkowo obszernym worem, do którego można upchnąć bardzo wiele. We mnie przecudowna rodzina Black sympatii nie budzi, chociaż ciekawość - i owszem. Zresztą przecie w każdej rodzinie znajdą się i czarne i białe owce. Rodzina Black chyliła się ku upadkowi - jak i wiele arystokratycznych rodów, niekoniecznie magicznych Może dlatego surowość zastąpiła rozsądek a fanatyzm czytej krwi przygniótł wszystkie pozytywne idee. Smutne. Ale naturalne ewolucyjnie. |
|
 |
Sowa |
Wysłany: Sob 10:29, 17 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Ja to muszę przyznac, ze czuje ogromną sympatię do całej rodziny Blacków, a szczególnie do portretu pani Black. Moze to dzięki pewnemu fan fickowi, któy przeczytalam na forum tn (jak ktoś chce to pisać dam link), a może dlatego, że to taka mroczna rodzinka z zasadami...
Przecież oni mieli tylko swoje idee tak ich wychowano, co nie znaczy, ze byli żli. |
|
 |
Aurora |
Wysłany: Nie 14:06, 04 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Puszczyk napisał: | Ależ to nie jest offtopic! Tak sądzę. Skoro już widomo kim jest R.A.B. teraz można rozwinąć rozmowę na jego temat.
A jeszcze lepiej jak same napiszemy taką wspólną telenowele. XD
Kwik! Ale by była jazda. |
Wow, popieram, piszemy kolejnego Potworka wyłącznie o RABie? Proponuję znaleźć mu piękną aurorkę, którą kocha aż do bólu i Voldi pewnego dnia karze mu ja zabić...
*Orora tysz ma talent do telenowel *
Proponuje inny dział dla "potworka".
MP. |
|
 |
Puszczyk |
Wysłany: Sob 21:00, 03 Wrz 2005 Temat postu: |
|
Ależ to nie jest offtopic! Tak sądzę. Skoro już widomo kim jest R.A.B. teraz można rozwinąć rozmowę na jego temat.
A jeszcze lepiej jak same napiszemy taką wspólną telenowele. XD
Kwik! Ale by była jazda. |
|
 |