Autor |
Wiadomość |
jacko |
Wysłany: Śro 20:22, 06 Maj 2015 Temat postu: |
|
A mnie uczyli, że już od czasów Piotra I Wielkiego w Rosji pisze się tzw Grażdanką (ros. skrót odprzymiotnikowy od grażdanskij szrift, tj. pismo świeckie) |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Sob 23:23, 03 Sie 2013 Temat postu: |
|
Nie wiedziałam, gdzie to wpakować, więc tu.
Kilka strasznych historii: najdłuższa ma 5 zdań. Coś niesamowitego. Człowiek, który je napisał, jest geniuszem.
To straszne, ale najbardziej lubię tę o dziewczynie i dziecku. I o kładzeniu synka spać.
http://img199.imageshack.us/img199/6407/81lx.jpg |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Pią 13:51, 01 Lut 2013 Temat postu: |
|
Znalazłam wiersze Yoko Ono. Kiwam się w fotelu.
BTW jeśli chcecie się kiwać jeszcze bardziej i do tego łkać, możecie otworzyć blog Arpeggia, z którego reblogowałam, albo jeszcze lepiej blog Not Shaking The Grass. Ten ostatni jest porażający. Jak już zdacie sobie sprawę. |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Pią 17:35, 22 Cze 2012 Temat postu: |
|
Wykopałam to na fb mojej znajomej i, od razu się przyznaję, przeczytałam to pod kątem fikcji. Zrobiło na mnie duże wrażenie, chociaż jest dosyć naiwne i sztuczne momentami.
(Czuję się cyniczna)
(Ale patrzę na to jak na opowiadanie, a nie apel o poszanowanie życia)
Anyways, 2090. |
|
 |
kika75 |
Wysłany: Sob 2:20, 04 Lut 2012 Temat postu: |
|
Dlaczego mężczyźni zdradzają? Dlaczego nie potrafią okazywać uczuć? Co jest dla nich najważniejsze? Czego się boją?
"Poznaj Męskie Sekrety"Jan Bareja i Tomasz Justyniarski to książka, w której kobiety znajdą odpowiedzi na powyższe pytania i wiele, wiele innych…
Dzięki lekturze przewodnika już nigdy nie dadzą się zaskoczyć mężczyznom. Nauczą się rozumieć męski punkt widzenia i przewidzieć zachowania obecnych czy potencjalnych partnerów. Będą mogły odbudować swój związek bądź umieć rozpoznać mężczyznę, z którym będą szczęśliwe.
Czytałam jest rewelacyjna każda kobieta powinna ją przeczytać a najlepsze jest to że będzie druga część. |
|
 |
Maggie |
Wysłany: Wto 22:33, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ale to jest właśnie taki kryminał-nie kryminał Niby jest morderstwo, ale pościgów nie ma, jest młody pracownik poczty (niespełniony rysownik komiksów), który odkrywa sekret i biedny chce poznać do końca tajemnicę morderstwa, ale przeważnie dostaje wciry od życia/pracodawcy/mieszkańców miasteczka  |
|
 |
Hekate |
Wysłany: Wto 20:49, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Przeczytaj "Dom na Wyrębach", przeczytaj, naprawdę fajna, klimatyczna rzecz.
A ten Jim brzmi ciekawie... no, z wyjątkiem może wątków kryminalnych, STRASZNIE MNIE NUDZĄ KRYMINAŁY, chyba, że są osadzone w jakiejś epoce, albo mają w sobie COŚ (w ogóle mam wrażenie, że nadmiar akcji mnie męczy, he he, w filmach jest tak samo).
Ale skoro ludowa baśń, to mru. |
|
 |
Maggie |
Wysłany: Wto 18:57, 15 Lut 2011 Temat postu: |
|
Oho! Dom na wyrębach sobie planowałam i jakoś zapomniałam, ale teraz będę pamiętać (ach, te moje zdania bogate w formę i treść).
Polecam książkę Kochany Jim Moerk'a Christian'a. Jest tam wszystko co lubię: Irlandia (tym razem współczesna), potrójne morderstwo, dziwne relacje rodzinne, z których to morderstwo wynikło, tajemnica, przystojniak o mrocznym sercu na wspaniałym motorze, a wszystko to w atmosferze nie-tak-idealnego irlandzkiego nadmorskiego miasteczka przeplatane ludową opowieścią.
Mru. |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Nie 23:59, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Hmmm, nie lubi fanfików? Przy jego tematyce raczej nie ma co się obawiać różowych interpretacji pełnych kucyponków i romąsów, więc w zasadzie nie powinien protestować, taka Rowling ma gorzej XD
Na razie jestem dopiero po pierwszym tomie, więc trochę się zejdzie, zanim przeczytam wszystko i obejrzę serial. Może do tej pory następny tom wyjdzie Czy on mówił, ile tego ma być?
E: Ceres, on jest w tym roku na jakimś zjeździe fantastyki! Znaczy, Martin! Pojedźmy i zróbmy siarę, rzucając mu się na szyję! XD |
|
 |
Ceres |
Wysłany: Nie 23:49, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Ciekawe, czy będziesz mi dziękować, jak Martin po raz kolejny przesunie datę premiery kolejnego tomu :/. O ile uważam, że książki są genialne, to zawsze dziwiła mnie niechęć autora do fanfiction. Z drugiej sxtrony, jego prawo... |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Nie 23:45, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
OMG. Właśnie skończyłam Grę o tron Martina. Wszystko dzieki Ceres i Seanowi Beanowi, który występuje w nowo kręconej ekranizacji ;)Jednak z przyczyn oczywistych bardziej dziękuję Ceres, która mnie uświadomiła, że to na podstawie książki i że książka jest boska.
Jest! Boska! Jest wspaniała. Jest na poziomie Tolkiena i Tada Williamsa, czyich moich dwóch guru fantasy. Jest naprawde przecudowna. Dzięki Cerere!!! |
|
 |
Mrs. Devil |
Wysłany: Sob 14:15, 24 Kwi 2010 Temat postu: |
|
Polecę jedną z ulubionych (widzę, że kilka dobrych pozycji zostało wymienionych):
Mari Vargas Llosa Szelmostwa niegrzecznej dziewczynki
Zdecydowanie coś, co warto przeczytać. Znajduje się chyba na liście "100 książek, które trzeba przeczytać", o ile się nie mylę pozycja 98. Zawsze coś
Ale pewnie lista się zmodyfikowała nieźle, i pewnie listy są różne różniaste. |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Sob 21:02, 09 Sty 2010 Temat postu: |
|
No dobra.
/oddech/
Przeczytłam Myszy i ludzie Steinbecka. Książka jest cienka i szybko się czytać. Jest też wystawiana w formie dramatu na deskach światowych teatrów. I jest najlepszą książką, jaką w życiu czytałam.
Za pierwszym razem ją połknęłam w godzinkę, teraz czytam jak Biblię: zdanie po zdaniu i analizuję.
Jest co analizować.
Każde slowo jest ważne. Niesamowity symbolizm i złożoność. Perfekcyjna strona stylistyczna i w ogóle warsztatowa. To zupełnie inny kosmos i napisana przez tego samego człowieka Tortilla Flat.
Ta książka jest idealna. To sztuka teatralna w prozie. To skondensowanie wszystkiego.
Kocham Georga. Kocham go po prostu.
O matko. |
|
 |
Alheli |
Wysłany: Czw 11:51, 10 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Opowiadania Sandora Maraiego "Magia. Polecam każdemu, końcówka każdego zastawała mnie z rozdziawionymi ustami i pytaniem - dlaczego? Nie są to długie opowiadania, ale wszystkie napisane genialnie, z klimatem, większość uderza i jest przygnębiająca, samo życie i to jeszcze nie pokazane od tej gorszej strony. Może wielkich tragedii też tam nie ma, ale aura smutku i melancholii jest.
I jedna z moich ulubionych książek, choć nie uważam jej za najlepszą przeczytaną, bo takiej nie ma - Przedostatnie marzenie Angeli Becerry. Wszystkie moje obsesje się w niej skupiają, i muzyka i hiszpańska wojna domowa. I to książka o miłości, która przetrwała całe życie. I pięknie opisuje starość. Niestety są wątki, które mnie irytują, ale nie można mieć wszystkiego. Atmosfera w książce jest magiczna, nadużywam tego słowa, ale tak jest. Jej się nie czyta, przez nią się płynie i jest cudownie, czytałam tylko dwa razy*, ale i tak ją kocham i uwielbiam, chociaż na dobrą sprawę mimo tych miłosnych wątków działa na mnie przygnębiająco. Smutna jest w ostateczności, ale jasne promyki też się przebijają.
cdn |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Wto 17:35, 08 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wiem! Książka stara że hej, ale świetna: Po drugiej stronie księżyca Markowskiego. Wizja świata po Ostatecznej Wojnie i historia ludzi, którzy przed nią uciekli. Szalenie dowcipnie, z wielkim poczuciem humoru, choć pierwsza część - ta wojenna - jest bardzo oniryczna i ponura.
Dlaczego wcześniej wam tego nie poleciłam?!  |
|
 |