Autor Wiadomość
Ceres
PostWysłany: Śro 21:59, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Czytam sobie właśnie fika, w którym Sever jest odrobinę niedysponowany, a przy tym wciąż zdolny do rozbrojenia Pottera w pięknym stylu, i nie mogę nie dokonać tego porównania:

Snape - Gregory House, M.D.

No, a A. Cameron przypomina odrobinę Hermionę, choć wolę Mio. Very Happy
Kot
PostWysłany: Śro 9:54, 10 Wrz 2008    Temat postu:

Mnie dziwnym trafem Remus kojarzy się z Angelem z serialu "Buffy postrach wampirów". Nie wiem dlaczego ale nasuwa mi się takie skojarzenie. Może dlatego, że trafiłam na ten serial już po przeczytaniu wszystkich części HP i ... no nie ma co ukrywać przystojny jest David Boreanaz odtwórca tej roli. Ale chodzi mi głównie o to, że te postacie podobne są charakterologicznie.
Natalia Lupin
PostWysłany: Sob 19:47, 13 Maj 2006    Temat postu:

Czemu nie? Duże prawdopodobieństwo... nieprawdaż? Twisted Evil
Ceres
PostWysłany: Sob 19:24, 13 Maj 2006    Temat postu:

Hmm... zawsze miałam niejasne wrażenie, że Rowling wzięła imię Slytherina od nazwiska portugalskiego dyktatora, Antonio Salazara (z tego co pamiętam, spędziła sporo czasu na półw. Iberyjskim), ale mam nadzieję, że nie wyobraża go sobie w ten sposób:

http://pl.wikipedia.org/wiki/Grafika:Antonio_Salazar.jpg
Zaheel
PostWysłany: Czw 18:57, 11 Maj 2006    Temat postu:

WYbaczcie, ale jestem pod urokiem Rozmów z Katem
Więć Stroop przypomina mi Lucjusza - równie przekonani o poprawność swoich poglądów, natomiast Schielke trochę pasuje mi do przekonań Regulusa...
Wiem, wiem dziwne to jest, ale trudno.
Ceres
PostWysłany: Czw 1:21, 11 Maj 2006    Temat postu:

*rechocze wrednie*

A Hermiona jako Jane, w takim razie. Laughing
Hec
PostWysłany: Czw 0:27, 11 Maj 2006    Temat postu:

Mnie tylko jedno przyszło do głowy, kedy zobaczyłam temat- porównanie Snape - pan Rochester (Dziwne losy Jane Eyre)
Właściwie to nawet nie wiem czemu, bo charaktery różne. Hmm, może to przez wygląd- pan Rochester też miał orli nos i mroczną aparycję.
I w sumie, jak się nad tym dłużej zastanowię, to Rochester był też nieco gburowaty...
Joan P.
PostWysłany: Śro 19:02, 10 Maj 2006    Temat postu:

Hmmm... Mnie się tylko Rincewind i Nobbby z Prachtetta kojarzą. Z Peterem.
Ale bardziej Nobby. Wink
Kira
PostWysłany: Śro 18:59, 10 Maj 2006    Temat postu:

Zbrodnia i kara:

Raskolnikow - Remus
Razumichin - Syriusz

I Onufry Zagłoba - Dung Fletcher... zaraz! Skąd mi to przyszło do głowy?!

Laughing
Ceres
PostWysłany: Śro 17:54, 10 Maj 2006    Temat postu:

Chewbacca? A co ci Chewie zrobił, że go do tego rudzielca porównałaś? Very Happy

Trzej muszkieterowie:

D'Artagnan - Harry,
Milady - Bella,
Buckingham - Syriusz,
Konstancja - Lily

A w GW:

Imperator - Voldemort,
Vader - Snape (jeszcze by się powinien cudownie nawrócić w ostatniej scenie 7 tomu, dopiero byłoby ciekawie Very Happy),
Han Solo - Syriusz
Aurora
PostWysłany: Śro 16:44, 10 Maj 2006    Temat postu:

Harry - Luke Skywalker
Herma - Leia
Ron - H... Chewbacca Wink

Dumbledore - św. Mikołaj, mój panlaryngolog, pan Kleks, Dziadek Mróz, Gandalf
Hekate
PostWysłany: Śro 16:40, 10 Maj 2006    Temat postu: Porównywalnia

Zdaje się, że kiedyś Ceresia wspominała, że warto by było ten temat reaktywować. No to reaktywuję, bo czemu by nie Smile Chodzi łoczywiście o wynajdywanie podobieństw między bohaterami Rowlingowskimi, a bohaterami z innych książek, bądź filmów. Pole do popisu ogromne!

Moje skojarzenia z tej minuty Wink
Stowarzyszenie umarłych poetów

Todd Anderson- Remus. Mimo, że Neil Perry, to moja ukochana postać, to jedna właśnie Todda darzę największym szacunkiem. Bo to właśnie on okazał się najsilniejszy. Mnie mocno pachnie remusowatością.
Swoją drogą, teoretycznie sam Keating powinien mi się kojarzyć z Remusem... ciekawe, że jakoś mi za pierwszym razem do łba nie wpadł...

Nuwanda, Charlie Dalton - Syriusz.
Oj tak. Obaj eksperymentatorzy zdolni do wszystkiego i świadomi własnego uroku osobistego...

"Ivenhoe" Waltera Scotta

Ivenhoe - Harry - nie skomentuję. Jak kto przeczyta, to będzie wiedzieć o co mi chodziło... Wink
Brian de Bois-Gilbert - Severus Snape . Brian,to mój ulubiony bohater, Sev natomiast nie bardzo... To ciekawe, że mi się jakoś nawzajem zestawili. Może to ten zwierzęcy magnetyzm?


Tyle porównań na dobry początek!

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group