Autor Wiadomość
Ceres
PostWysłany: Czw 13:55, 06 Lis 2008    Temat postu:

Sztuka to to może i nie jest, ale jakie to słodkie...

http://queenofdorks.deviantart.com/art/Obama-102710609
Natalia Lupin
PostWysłany: Śro 16:33, 13 Cze 2007    Temat postu:

Wg mnie to zdecydowanie jest sztuka; to, co zamierzam pokazać.

Jak ktoś lubi subtelną makabrę, to proszę bardzo. Ja osobiście polecam.
klik
Tutaj są bardziej uderzające... rzeczy (?!). Polecam Marata. A może raczej nie polecam.
klik klik Uwaga, bo szybko wskakuje.
I jeszcze to zdjątko...

Ja wam powiem, kto to:
Cytat:
to odlew twarzy, tzn maska pośmiertna dziewczyny, która w XIX wieku utonęła w Sekwanie. Nikt nie wie, kim była, ale miała przepiękną twarz. Później jej portret mieli w domach wszyscy "bohemiści" paryscy. I jeszcze w XX wieku jej twarz została użyta do fantoma ratowniczego do treningów. Mało romantyczne.
No cóż, jest naprawdę śliczna!
Indygo
PostWysłany: Pią 20:12, 30 Mar 2007    Temat postu:

Podobają mi się zdjęcia z tegorocznej kampanii reklamowej Bertoniego. Stamtąd też mam avatar, a
najbardziej lubię to.
Natalia Lupin
PostWysłany: Wto 10:25, 20 Lut 2007    Temat postu:

Ja malarstwem interesuję się ni od dziś i specjalnie szukam takich artystów, żeby nie byli za bardzo znani, ale klasyczni. Kocham Fiedotova. Trudno go znaleźć w necie, ale w domu mam cały album. Po rosyjsku, więc nic nie rozumiem.
Na razie mogę wam pokazać tylko [img=http://img383.imageshack.us/img383/1540/aloszaoa0.gif]Alexandra wyjątek z obrazu, który nazywam Braćmi Druzhinin. Ale może zapoznacie się z Alexandrem bliżej... za jakiś czas Smile
Remusek17
PostWysłany: Pon 22:03, 19 Lut 2007    Temat postu:

grafik Pankiewicza uroczutki
taki tajemniczutki Wink
Indygo
PostWysłany: Pon 21:42, 19 Lut 2007    Temat postu:

Na fotografii się nie znam i się nią nie interesuję, z malarstwa ostatnio (od kilku godzin konkretnie ;-)) podobają mi się Lanternbearers Maxfielda Parisha, portret Sary Bernhardt Gustawa Dore'a, Naked man on a bed i Autoportret Luciana Freuda, którego w ogóle lubię, chociaż nie umiem sprecyzować dlaczego, ilustracje Arthura Rackhama i Józef Pankiewicz ogółem, a jego grafiki zwłaszcza. Poza wymienionym specjalnie oryginalna nie jestem, lubię prerafaelitów i secesję. Jak wielu :->
Natalia Lupin
PostWysłany: Pią 16:43, 29 Gru 2006    Temat postu:

A ja mam Royal blood Erwina Olafa. Szokujące, ale wspaniałe. Najpiękniejsza jest Jackie Kennedy (krew oczywiście nie jej, lecz męża). Są jeszcze trzy zdjęcia, ale nigdzie ich nie mogę znaleźć. Gdyby ktoś coś wiedział, to proszę dać znać.
/nat otwiera powyższy link i ślini się z zachwytu/
Zaheel
PostWysłany: Pią 18:22, 22 Gru 2006    Temat postu:

http://www.deviantart.com/deviation/39789852/

Bardzo zasntanowiło mnie to zdjęcie...
Natalia Lupin
PostWysłany: Sob 12:43, 09 Gru 2006    Temat postu:

Ło mamo. Ja też chcę do W-wy. Ale paradoksalnie w tym momencie pewniejszy jest wyjazd do Londka. Nie wiem, czy się cieszyć z L. czy płakać nad W....
blaidd
PostWysłany: Pią 1:02, 08 Gru 2006    Temat postu:

Prawie jak Warszawa, prawie jak Londyn. Zdjęć trzydzieści jeden, bardzo fajne.
Jedno jest pewne: po Tamizie pływa więcej jednostek, niż po Wiśle. No i ta różnica w dworcach kolejowych...
Święta Anna lepiej wygląda nie od Krakowskiego, tylko od strony Mariensztatu - tam jest - na moje - starsza.
Pałac Kultury na focie numer 25 pstryknięty tak, jak go chyba jeszcze nigdy nie widziałam na zdjęciach - od strony ulicy Żelaznej bodajże, przy skrzyżowaniu z Chmielną. Nieźle to wygląda, hmmm.
http://wiadomosci.wp.pl/gid,8634353,galeriazdjecie.html?&rfbawp=1165531416.446

Ja chcę do Warszawy! Na Starą Pragę! Na Mariensztat! W ogóle! U.
Aurora
PostWysłany: Śro 13:29, 23 Sie 2006    Temat postu:

Nie, Dalila z Rozkosznika Wink
WIem, że widać, ech, chciałabym mieć skaner... no cóż...
Poszłabym popstrykać zdjęć, ale właśnie nadejszla <nie, nie wiekopomna chwila> tylko ogromna, czarna chmura... Sad
Ceres
PostWysłany: Śro 13:26, 23 Sie 2006    Temat postu:

Dalila z Samsona i Dalili?

Niewiele da się powiedzieć o tym drugim, bo strasznie niewyraźny, ale pierwszy jest fajny. I widać na nim twój cień w pozycji fotografa Very Happy.
Aurora
PostWysłany: Śro 13:04, 23 Sie 2006    Temat postu:

Ja do tej pory oglądałam raptem koło 6 odcinków z 25 Wink
A o Charliem wiem, ponieważ gra go Dominiczek Monaghan xD

No, ale ja też lubię ironiczne uśmieszki Smile i podobają mi się oczka Rudej w twoim wykonaniu - udało mi się podobne narysować tylko na jednym z moich rysunków, huh <no cóż, brzydko rysuję>
Kiedyś wlepiłam w Knajpie, teraz tu wcisnę moje dwa rysunki:
Finduilas malowana farbami:
http://img136.imageshack.us/my.php?image=finduilasse1.jpg
Dalila ołówkiem:
http://img204.imageshack.us/my.php?image=dalilabx1.jpg
<przepraszam, ze takiej słabej jakości, bo wykadrowane ze zdjęć>
Ceres
PostWysłany: Śro 11:58, 23 Sie 2006    Temat postu:

Nikt nie jest doskonały... a ja się muszę przyznać, że nie oglądałam nawet jednego odcinka Lost.

Uwielbiam zblazowanie-ironiczne wyrazy twarzy, to wszystko przez to Very Happy.
Aurora
PostWysłany: Śro 11:49, 23 Sie 2006    Temat postu:

Ceres, fajną twarz ma Ruda. Włosy też, ale twarz mi się najbardziej podoba <uśmiecha się lekko>
A jakie zaskoczenie przeżyłam, kiedy u tej Kyli znalazłam bohaterów Lost xD (trochę się pomyliłam, Charlie ma bowiem niebieskie oczy, a nie brazowe... lecz jej wybaczam Razz>
http://www.deviantart.com/deviation/21392507/?qo=62&q=by%3Akyla79+sort%3Atime+-in%3Ascraps
Łiii xD

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group