 Wysłany: Sob 14:31, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
| A ja czuję, że masz paranoje i manię prześladowczą.
I jak zwykle ujawnisz tajemnicę poliszynela... Robisz się nudny, nie przepraszam - nudny jesteś od początku, chłopczyku. |
|
| Wysłany: Sob 11:14, 04 Paź 2008 Temat postu: |
|
Heh, a tego tematu jeszcze nie czytałem  Czuję, że się nie powstrzymam i niebawem napiszę jakiś "niewielki" elaboracik dotyczący jednej z osób wypowiadających się w tym temacie... ;p |
|
| Wysłany: Pon 22:36, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| Fajny wolverine |
|
| Wysłany: Pon 1:50, 29 Paź 2007 Temat postu: |
|
| swietny 'timing' envy, to juz ponad rok temu bylo! | |
| Wysłany: Śro 11:23, 24 Paź 2007 Temat postu: |
|
Mam nadzieje, że jeszcze przyjdziesz... Szkoda, że nie zdążyliśmy się dokładniej zapoznać...pa |
|
| Wysłany: Nie 16:24, 10 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| zatkało mnie, kiedy zobaczyłem że Ramzeska coś tu napisała... | |
| Wysłany: Sob 21:17, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Merlinie, ile tu słów! Czuję się wręcz oszołomiona! A ja, ponieważ przeżywam kryzys i mimo studiów polonistycznych wątpie w siłę słów, przesyłam Najtowi trochę wspierającego milczenia.
(milczy) |
|
| Wysłany: Sob 18:53, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| jestes tu
piszesz tu i ja wierze tu przyjacielu postawiłes sobie pomnik trwalszy nizli ze spiżu swymi wierszami pamietaj ze z tego prostego powodu zostaniesz tu nawet bedac tam |
|
| Wysłany: Pią 16:54, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Et, głupi. Zawsze będziesz, tylko niekonieczne tu. Dodatowo w pamięci. Na kartach mojego pamiętnika. Będziesz. I jeszcze się spotkamy.
Our ways will cross again someday Believe and come back to you See you soon! I dlatego ja też nie mówię żegnaj. A póki co, jeszcze tu jesteś. |
|
| Wysłany: Pią 9:41, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| nie rozumiem za co przepraszasz. Miło mi że choć, jak sama stwierdziłaś - nie znasz mnie, to jednak szkoda ci że mnie nie będzie. To miłe czytać coś takiego | |
| Wysłany: Czw 10:06, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| Przepraszam, Night, przepraszam.
Cholera, nie znam Cię prawie wcale, i nie mam nawet prawa się udzielać się w tym temacie. Ale nie chcę Cię stracić. Więc, przepraszam, że nie umiem powiedzieć "żegnaj". Nie Tobie. Więc...? Do zobaczenia Night. |
|
| Wysłany: Pon 16:35, 04 Wrz 2006 Temat postu: |
|
| kurcze, jak się czyta to ma się świeczki w oczach, a po ostatnim poście to wogule płacz | |
| Wysłany: Pon 18:34, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
| Ekhym.
zapewne trochę późno jestem. Tak, wiem. Najcik...? <chlip> no, to co stary? do usłyszenia? |
|
| Wysłany: Pon 15:06, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
| popieram ladies
ja tam bym inaczej i lepiej nie potrafił tego powiedziec |
|
| Wysłany: Pon 10:31, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
| O tak, Najt. Jeszcze jesteś i trzeba mieć nadzieję, że będziesz.
Nie mówię żegnaj. Nie teraz. Nie wiem, co napisać - Najt, ciebie samego nie zdążyłam tak dobrze poznać - tylko przez twoje wiersze. Ale mam nadzieję, że może kiedyś uda nam się pogadać. <trzyma kciuki> Dołączam się do tego, co napisała Nat. Czekamy. Dla ciebie Knajpka zawsze będzie stała otworem... nawet w innym bycie. |
|