Autor |
Wiadomość |
Aurora |
Wysłany: Śro 21:24, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Kira napisał: | Grunt, to żeby Severek i Remiś nie zginęli, bo to są moje misiaczki - pysiaczki cacane ^^
A żeby offtopa takiego wielkiego nie było - czy Nagini to Horkruks na bank, czy to tylko podejrzenie? |
Jestem za pierwszą częścią wypowiedzi. Najbardziej oczekuję wyprucia flaków z obu Wiewiór - Rona i Ginny. Znając jednak Joaśkę, tych dwoje oszczędzi (chyba że okaże się coś cudownie nieprawdopodobnego - Ginny jest horkruksem - stała się nim, kiedy posiadała dziennik Riddle'a, yo! i Dumb się nie kapnął! i dzięki temu mamy słodki wątek slashowy - to część duszy Voldemorta zakochała się w Harrym! a Harry w tej duszy, a nie w Wiewiórce! a-ha!)
A Nagini to, wydaje mi się, tylko podejrzenie. Które zapewne Joaśka potwierdzi w Siódemce :/ |
|
 |
yadire |
Wysłany: Śro 21:02, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Wielka rzeźnie w wykoniu Rowling? Wymorduje pół Hogwartu?
Ach... |
|
 |
Kira |
Wysłany: Śro 20:23, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Owszem. W wywiadzie stwierdziła nawet, że VII tom to "krwawa rzeźnia". Dla mnie to jest nawet okej - ostatecznie wojna to wojna, ludzie muszą ginąć. Grunt, to żeby Severek i Remiś nie zginęli, bo to są moje misiaczki - pysiaczki cacane ^^
A żeby offtopa takiego wielkiego nie było - czy Nagini to Horkruks na bank, czy to tylko podejrzenie? |
|
 |
Nath |
Wysłany: Śro 20:12, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Tak będzie jej szkoda zabić Harrego..ale reszty bohaterów to pozbędzie się z zimną krwią! :/ |
|
 |
yadire |
Wysłany: Śro 18:34, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Natalia Lupin napisał: | Przy jego śmierci powiesiłaby się ^^ |
Cóż za wizja. Działa szatańsko ^^ |
|
 |
Natalia Lupin |
Wysłany: Śro 17:57, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
Sama nie wiem. Podobno już tam kogoś zabiła, rycząc jak bóbr. No cóż. Biorąc pod uwagę, że przy Syriuszu też mówiła, że łzy płynęły potokiem, to to chyba nie jest Harry.
Przy jego śmierci powiesiłaby się ^^
A tak serio, to myślę, że nie odważy się.
A poza tym szkoda jej dzieciaczków, które go uwielbiają. |
|
 |
yadire |
Wysłany: Wto 22:25, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
No tak. Już po czawartym tomie ludzie się burzyli, że to pierwsza książka dla dzieci, która źle się kończy (a swoją drogą - jaka tam pierwsza? a baśnie andersena, choćby dziewczynka z zapałkami). Więc jakby jeszcze na koniec serii uśmierciła Pottera... Nie, moim zdaniem się nie odważy. |
|
 |
Ceres |
Wysłany: Wto 22:03, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
Bądźmy szczerzy, niewielu ludzi poza Rowling lubi Harry'ego - ale jest to główny powód, dla którego nie zginie. I nie ważne, że Dumble'a też lubiła. Ostatecznie, Potter nie bez kozery został głównym bohaterem. |
|
 |
Nath |
Wysłany: Wto 21:15, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
Jak dla mnie to Harry niech sobie umiera..w sumie to go nie lubię jako postaci a to dziwne bo przecież to główny bohater.
A jeśli przy okazji Voldiego tez trafi szlag to tym lepiej  |
|
 |
yadire |
Wysłany: Wto 15:57, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
No tak, ale przepowiednia wyklucza tylko możliwość, że obaj przeżyją (czyli Voldi się nie nawróci, ach, jaka szkoda), skoro nie mogą sobie spokojnie koegzystować. Nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zdechli obaj. |
|
 |
Ceres |
Wysłany: Wto 14:09, 10 Lip 2007 Temat postu: |
|
Cytat: | śmierć pani Potter spełniłaby warunek konieczny do utworzenia Horcruxa i automatycznie stałby się nim Harry |
Bez sensu. W takim razie gdyby zabił Harry'ego, horkruksem stałaby się Lily. I po co? Znając ją, zabiłaby się dla sprawy.
Harry nie może być horkruksem, bo konieczne byłoby faktyczne zabicie Harry'ego, co się nie zgadza z przepowiednia "żaden nie może żyć, gdy drugi przeżyje", czy coś w tym stylu. |
|
 |
Remusek17 |
Wysłany: Pią 10:57, 19 Sty 2007 Temat postu: |
|
ja teorie takze popieram
a Harry'ego smierc bym wolal opisywac sam
jak mi R znowu walnie czyms all'a 6 tom to sorry
niech lepiej sobie Harry zyje poza mna |
|
 |
Kira |
Wysłany: Czw 19:02, 18 Sty 2007 Temat postu: |
|
No tak... no tak, to by chyba tłumaczyło czemu Volemort nie chciał zabić Lily, prawda? Bo śmierć pani Potter spełniłaby warunek konieczny do utworzenia Horcruxa i automatycznie stałby się nim Harry, tak? Kurczę, VI tom czytałam dwa lata temu i naprawdę już niewiele z niego pamiętam Tak czy siak teorię popieram. I jeszcze raz powtarzam - nie zależy mi na tym, żeby Harry przeżył pod warunkiem, że jego śmierć zostanie opisana dobrze. Biorąc pod uwagę tandetę, z jaką zostały przedstawione romanse w tej części, będące teoretycznie radosnym akcentem serii, skłaniam się ku zdaniu, iż opisywanie tragedii wychodzi Rowling lepiej. |
|
 |
Aurora |
Wysłany: Wto 15:10, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
O, tak, a wzynawcą tej teorii jest Ori, więc wszystko możliwe.
(zabić Potty'ego!...) |
|
 |
Maggie |
Wysłany: Wto 13:04, 16 Sty 2007 Temat postu: |
|
Zresztą jak sama przyznała, ma na celowniku Bliznowatego. A teoria Zah jest do tego wprost idealna. |
|
 |