Autor |
Wiadomość |
Angel |
Wysłany: Śro 11:52, 18 Paź 2006 Temat postu: |
|
Łaaa... Stary, dobry potworek... Czy kiedyś będzie jeszcze kontynuaxcja? Zapadł za bardzo w politykę... |
|
 |
Ceres |
Wysłany: Nie 20:20, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Jednak zostaje zmuszony przez Andreę Merkel do złożenia przysięgi, że będzie chronił toruńskie łabędzie, i przez atak ptasiej grypy musi zabić Wielkiego Kaczora, który w trosce o swoją kaczość kazał stado wymordować. Bierze łabędzie pod pachę i zmywa się z IV RP. |
|
 |
Trilby |
Wysłany: Nie 19:32, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Tril umarła i nie jest w stanie zareagoawć |
|
 |
Hec |
Wysłany: Nie 16:09, 02 Kwi 2006 Temat postu: |
|
Nie mogę! Wykończycie mnie, serio, hehe.
<ociera łezkę>
Niestety, to, że lama ma na imię Dalaj, wcale nie oznacza, ze jest Dalajlamą (choć, gdyby przyjąć logiczny tok rozumowania, to tak właśnie powinno być...). Po trzech latach małżeństwa i nurzania się w lamich odchodach, Pete zaczyna rozumieć, że popełnił wielki błąd. Idzie na piwo do podrzędnej knajpy, gdzie, zupełnym przypadkiem, spotyka niejaką Agelizę, która, zupełnym przypadkiem, mówi mu o przepisie na faszerowaną świnkę morską. Urżnięty w lamę Peter, wraca do zagrody i morduje współmałżonkę, po czym faszeruje ją przez odbyt.
Tymczasem, w południowej Afryce...
...podczas wakacji Severus dowiaduje się o wydaniu książki pt. "Sklątka i ja- romans niemoralny". Poruszony tym faktem udaje się do Polski, by dopaść autorkę, niestety, na granicy Niemieckiej zostaje przechwycony przez Wehrmacht i siłą (jaasne) wcielony do, niedawno reaktywowanej, bojówki neonazistowskiej. Zmienia nazwisko na Franz Ferdinand i szpieguje dla IV Rzeszy, pracując jako fryzjer i stylista przy produkcji HPiZF... |
|
 |
Angel |
Wysłany: Czw 22:16, 23 Mar 2006 Temat postu: |
|
....Ale tylko z przypadku, ponieważ zjadł jednego, by udowodnić, że nie jest rasistą. peter pettigrew do niczego się nie przyznaje, i zaczyna medytować. W końcu poślubia lamę. Dalaj-lamę. |
|
 |
Aurora |
Wysłany: Pon 18:31, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
Okazuje się, ze pokryte włosami łonowymi bliżnięta są efektem niepowstrzymywanego przez potoki łez brechtania, zajszłego między Chuckiem a Peterem Pettigrew.
Daleki krewny Seva zostaje oczyszczony z zarzutów i przejechany zaraz potem przez ciężarówkę kierowaną przez szczęśliwego jednego z ojców - oczywiście Chucka.
Niestety, kazuje się, że Pete, by zatrzeć ślady zbrodni, likwiduje swe dzieci, po których pozostają jedynie skrzydła obrośnięte rudymi włosami łonowymi...
Hagrid 'Chuck' dostaje napadu złości w którym to okazuje się, że jest Murzynem... |
|
 |
Angel |
Wysłany: Pon 18:23, 20 Mar 2006 Temat postu: |
|
Niestety, dopada ją wirus ptasiejgrypy, który wyniszcza jedną papużkę w parze.
Centaury zaczynają mieć rozdwojenie jaźni.
Ogłasza się konkurs na Prawdziwe Postacie: Ponieważnie wiadomo, kto jest kim. Muszą się zgłosić wszystkie Harry pottery, Wesleye, Severusy, Remusy, i Blacki tego świata.
Organiatorem Jest Lord Voldemop, który przygotowuje zasadzkę.
Jednak odkrywa to Cho, i zalewa go... Potokiem łez.
Bill rodzi zrośnięte włosami łonowymi dwojaczki, które oba są rude. Pada podejrzenie na Hagrida "Chucka Norrisa", ale zostaje zdjęte, kiedyoż Bill zauważa dwa nietoperze skrzydła. Pada oskarżenie na nieślubnego syna córki siostry wuja kochanki Severusa S., z Hagridem N. |
|
 |
yadire |
Wysłany: Nie 18:27, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
Następuje szybkie miku miku i mamy Filmowego Remusa!
Sev knuje przewrót, mający na celu obalenie rządu Rufusa i przy okazji przejęcie jego willi w Kolumbii. Lola, skuszona propozycją Rufusa, staje się jego szpiegiem w alpejskim domku Mistrza.
Tymczasem Cho Chang ponownie okazuje się nieoceniona! Po brawurowej ucieczce spod terroru skondesnowanego czworaczko dwojaczka (który okazuje się wnukiemm ciotki siostry pasterza owiec Saddama Husajna i przejmuje władzę w Iraku) udaje się do elektrowni jądrowej, w którym przechowywana jest Tonks. Zlana łzami nad losem biedaczki pochyla się nad nią. Jej łzy okazują niezwykłe, sklejające właściwości i Tonks powraca. W wersji podwojonej... |
|
 |
Maggie |
Wysłany: Nie 15:27, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
Tymczasem Remus, niezbyt przejęty losem Tonks (przecież teraz opiekuje się nią Rufus! No i reakcje jądrowe), zajmuje się hodowlą tygrysów. W Lhasie. Pewnego dnia trafia przypadkiem na plan filmowy "7 lat w Tybecie" i spotyka Davida Thewlisa... |
|
 |
yadire |
Wysłany: Nie 12:13, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
Rubues, który po długich rozmowach z daljalamą postanawia zostać buddyjskim mnichem. Przez pół roku jego broda i włosy zmieniły kolor na rudy, a ćwiczenia i praca nad sobą wyrzeźbiły jego mięśnie na kształt greckiego boga. Tak narodził się Chuck Norris...
Po pół roku żmudnych ćwiczeń okazuje się najzdolniejszym kadetem i wraca na Wyspy Brytryjskie, by przejąć władzę w Parlamencie. Rubeus "Chuck Norris" Hagrid wyjeżdża do Teksasu, gdyż tam uciekła Rita, knując jakby tu przejąć władzę nad wytwórnią soku tryskawkowego prowadzoną przez grupę znaną jako Dzieci Śmieci - potomków Śmieciojadów. |
|
 |
Aurora |
Wysłany: Nie 10:26, 19 Mar 2006 Temat postu: |
|
W ten sposób powstaje film 'Siedem lat w Tybecie' z Madame Maxime w roli głównej.
Niestety, okazuje się, że owo cudowne mleko zostało w 194o roku skradzione przez Jamerykanów i zużyte do produkcji bomby atomowej.
Dalajlama z przykrością stwierdza, że w tej sytuacji może jedynie medytować nad losem biednej Tonks...
W której znowuż zakochuje się Rufus Scrimgeour. Usiłuje on odtworzyć ją z cząteczek i robi magistrat z fizyki atomowej. Okazuje się, że Tonks może w reaktorach jądrowych zastąpić uran...
W ten sposób zostaje otwarta nowa linia eekologicznych elektrowni atomowych.
Sev nadal knuje. Tym razem nad tym, jak zgarnąć majątek Scrimgeoura... |
|
 |
Maggie |
Wysłany: Sob 20:00, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
Tymczasem niczego nie spodziewający się Rufus Scrimgeour obserwuje dziwne znaki na niebie i ziemi (efekt uboczny kondensacji).
Remus z Tonks starają się wykondensować potomka.
ALE! (Jakże mi przykro ;P ), Tonks podczas prób ulega rozpadowi na cząsteczki. Teraz może uratować ją jedynie... Specjalne Magiczne Mleko Skondensowane, którego ostatnia puszka zaginęla jednak w tajemniczych okolicznościach w 1869 roku w Himalajach. Remus, Hagrid i Madame Maxime postanawiają zorganizowac wyprawę poszukiwawczą... |
|
 |
Aurora |
Wysłany: Sob 11:12, 18 Mar 2006 Temat postu: |
|
Jeden podwójny skondensowany dwojaczko-czworaczek napada na Ritę Skeeter i zabrania jej knucia pod groźbą skondensowania.
Jednak Rita dzielnie odpiera ataki ektoplazmy i dziurą ozonową ucieka od skondensowanego potomka Umbridge.
Niestety, trafia prosto na Cho Chang, która płacze nad swoim ciężkim losem w ramionach drugiego skondensowanego czworaczka. Przerażona Rita popełnia samobójstwo...
I jako skondensowany duch ląduje w dolinie Amazonki,skąd przepędza knującego Seva, który nie ma zamiaru przykładać do tej ektoplazmy rąk.
Rita płacze i knuje. |
|
 |
Hec |
Wysłany: Pią 22:22, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
W prasie huczy- skondensowany duch został zdeflorowany przez skondensowane...no, Same-Wiecie-Co, Voldemorta.
Po dziewięciu miesiącach Lola powija czworaczki, które są tak bardzo skondensowane, że okazują się dwojaczkami.
Snape do tego stopnia skondensował knucie, że teraz ma również trochę czsasu na hodowle sklatek tylno-wybuchowych w dolinie Amazonki.
Rita Skeeter na to nie wpadła, więc nadal...tylko knuje. |
|
 |
yadire |
Wysłany: Pią 20:36, 17 Mar 2006 Temat postu: |
|
Jednak naczelna tegoż klubu, znana jako Kazia Szczudła gorąco sie temu sprzeciwia, na znak protestu rozpoczynając pracę jako kelnerka w Dziurawym Kotla. Tam wpada w oko bramanowi...
Plan Panny Fontanny nie wypala, kiedy okazuje się, że dziecko rodzi się trupoblade z długimi prztłuszczonymi włosami. Severus "Ojciec Chrzestny" Snape po raz kolejny posądzony o ojcostwo.
Skondensowany duch znajduje Lolę Umbridge, skradającą się granicami posesji Ojca. Zaciąga ją do swego pokoju, wmawiając jej zapewnienie ochrony przed Ojcem. Lola mu wierzy. Aby się odwdzięczyć spędza z nim upojną noc w gabinecie Ojca. Sielanka trwałaby zapewne koljen noce, gdyby do przybtku miłości nie przybył Lord Voldemort i razem z kilkoma cenaturami nie uprowadził...
skondensowanego ducha. |
|
 |