Autor |
Wiadomość |
Hekate |
Wysłany: Sob 14:39, 05 Kwi 2008 Temat postu: |
|
w palcach most
rewers fotela szary jak liść
który gniotę w palcach
już nie pomoże na skaleczenia babka
krwawnik wdeptany w dno autobusu
melisa wypita przed snem
na pohybel problemom
teraz za oknem wisła popielna
płaczka rozdarta na pół przęsłami mostu
patrzę między hieroglifami deszczu
miasto
brodę opiera na dłoniach
i chyba tęskni za średniowieczem —
wystrzałem gotyku w niebo
zamknięte od środka
na haczyk |
|
 |
Hekate |
Wysłany: Sob 0:56, 01 Mar 2008 Temat postu: |
|
maska
bo gdyby nie sztuczna
byłaby dwa razy cięższa
od ciężaru czekania
na cel
oplątana nićmi wpatruje się
w cudzą obecność jak
w oddech rysujący na szybie
kawałki wiatru |
|
 |
Hekate |
Wysłany: Pią 11:52, 01 Lut 2008 Temat postu: w łazience/maska/w palcach most |
|
W ŁAZIENCE
środek rzeczy to nie kula idealny kształt
zawieszony na krawędzi wymiarów
ale podłoga łazienki
zimne kafle chłodzą czoło nabrzmiałe brakiem myśli
a między nimi cisza jak na szczycie
gdy uszy zatyka ciśnienie i podmuch wiatru
jest człowiek w sobie sam ze swoim
kawałkiem świata który mieści się na paznokciu
z racji braku łebka od szpilki
a zresztą anioły spłukuje się tak dobrze
jak szampon może nawet lepiej
to niedużo zahaczyć głową o sedes i prosić
o deszcz
mógłby przynieść ulgę spieczonej ziemi
szamanowi dając pretekst do tańca
zębów wyplutych a przyrośniętych do dziąseł
uporem pątnika
gdy ostatni zlew ratunku wymyka się z dłoni
zostaje tylko odbicie obcej twarzy
pospiesznie wytarte ręcznikiem a na pocieszenie
kawałek mydła |
|
 |