Autor Wiadomość
Black Lights
PostWysłany: Pon 21:18, 27 Paź 2008    Temat postu:

Tekst na pewno nie typowy. Fajnie, że wkleiłaś coś spoza HP (to zawsze jakieś urozmaicenie) Władcę oglądałam chyba z dwa lata temu, ale Golluma pamiętam świetnie! To dla mnie najciekawsza książkowa postać. Chyba dlatego, że nie jest jednowymiarowy. Tekst jest przyjemny i ukazuje Golluma z innej strony. Wydaję mi się jednak, że jak na tak poważny i złożony temat jest za krótki. Według mnie powinnaś nieco rozwinąć dane wątki, by czytelnik mógł mu się lepiej przyjrzeć. Miałaś świetny pomysł, wszystko jest też fajnie opisane i wprowadza melancholijny klimat. Dla mnie to jednak za mało. Zanim zdążyłam nacieszyć się tekstem, on już się skończył. Tak więc, mam mieszane uczucia.

Pozdrawiam!
Noelle
PostWysłany: Nie 23:32, 26 Paź 2008    Temat postu:

Myślałam sobie o drabblach, jakie to one różnorodne. Czasem żywy obraz lenistwa autora, czasem autonomiczne i artystyczne maleństwa, zagęszczacz, gdzie nadmiar słów rozmyłby przekaz. Tutaj - druga kategoria.

Gollum jaki jest, każdy widzi. Ot, nieszczęśliwe stworzenie, przywiązane jak narkoman do głupiego pierścionka. Szkodnik, który przydał się tylko raz, gdy umarł.
Ale, jak dla mnie, również przerażający. Miał przyjaciela i zabił przyjaciela.
A teraz żałuje i świruje. Life is brutal. Ech.
Aurora
PostWysłany: Nie 11:41, 06 Kwi 2008    Temat postu: Najdroższy [WP, drabble]

Tekst z fikatonu.

Najdroższy

Nie było na świecie rzeczy, która liczyłaby się dla niego bardziej niż przyjaźń. Rodzina go nie zauważała, był jednym z dzieciaków biegających po domu.
Tylko on go rozumiał. Tylko z nim mógł spokojnie śmiać się. A kiedy łowili ryby, cisza szumiącej rzeki zastępowała z powodzeniem rozmowę.
***
Czasem w ciemności swojej groty Gollum gubił Skarb i wtedy w jego głowie pojawiały się dziwne wspomnienia o łódce i przezroczystej wodzie, w której widział dziwnie drogą mu twarz.
- Deagol? – Cisza korzeni góry gwałtownie rozpadała się, kiedy niezrozumiałe słowo rozbrzmiewało echem wśród pobrużdżonych ścian, a Gollum drżał, jakby za długo pływał w jeziorze.
Ale oto Skarb ni stąd, ni zowąd wracał i dotyk zimnego metalu, który – jak Gollum wiedział – był złoty, sprawiał, że znowu mógł zapomnieć.
- Mój ssskarbie…

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group