Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Salomon

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum literackie / Proza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 16:29, 27 Kwi 2007    Temat postu: Salomon

Motyw kantowania poświęcam Agelizie, którą umie złapać na tym tylko jedna osoba we wszechświecie ^^ I to bynajmniej nie jestem ja.
A wogóle to coś powstało na chemii. Więc jest skażone złą mocą XD

_____________________
Obserwowałem grę.
Teresa wachlowała swoją twarz kartami, uśmiechając się lekko i z kpiną. Czerwone koszulki talii migały w jej dłoni, kosmyk czarnych włosów na skroni drżał. Czekała na ruch przeciwnika. Nie, chyba raczej na moment, kiedy Robin przestanie patrzeć jej na ręce, żeby znów mogła oszukać.
Patrzył.
Przekręciłem się na drugi bok. Denerwowało mnie to. Nie grali wcale w karty, tylko w jakąś debilną grę psychologiczną. Teresa robiła wszystko, żeby tylko Robin nie spostrzegł, że kantuje. Robin robił wszystko, żeby udowodnić Teresie oszustwo.
Mogło się oczywiście skończyć w każdej chwili tak, że zaczną sobie patrzeć w oczy jak para morderców.
Nie rozumiałem. To powinno być emocjonujące rozdanie, pełne wrzasków entuzjazmu albo czegoś w tym rodzaju. Nigdy nie widziałem, żeby któreś z nich przegrało. Może dlatego, że to, co robili, nie było grą w karty. To było... coś.
Teresa uniosła dłoń do ust na jedno mgnienie i znów wyłożyła kartę na stolik. Robin szarpnął głową, jakby cofał się przed uderzeniem.
- Mam cię- wycedził. Teresa nie odwróciła wzroku i nachyliła się lekko w jego stronę.
- Nic nie zrobiłam, idioto. Nabrałeś się!
Jednocześnie sięgnęli po trefną kartę i złapali za jej rogi, ale gdy Robin pociągnął ją w swoją stronę, dziewczyna puściła.
- Z mądrości Salomona- powiedział głośno Robin, obracając się w moją stronę.- Puściła, bo jej zależało. Zdradziła się.
Wzruszyłem ramionami, rozpoznając nawiązanie do biblijnej historii sporu o dziecko.
Potarł kartę palcami, rozdzielając dwa sklejone kartoniki. Teresa prychnęła i założyła ręce na piersi. Gra skończyła się, Robin wygrał. Patrzył na mnie pobłażliwie.
- Gdybyś jej patrzył na ręce, nie orzynała by cię na okrągło.
Potrząsnąłem głową, wydał mi się taki głupi. Skąd on może wiedzieć; może ja chcę, żeby Teresa mnie okłamywała?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 15:03, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Cudna, karciana miniatura, kojarzy mi się z "Szulerami" Caravaggia. Ja niestety kantować nie umiem, jestem w tym cienka jak barszcz, za to przepadam za 'czystą' grą w tysiąca Wink

Właściwie rzecz o kłamstwie/prawdzie. Kolejne skojarzenie - "Dzika kaczka" Ibsena. Na dodatek wyczuwalne z daleka napięcie emocjonalne między bohaterami tego specyficznego "trójkąta".
Jestem jak najbardziej za.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Legio XIII Gemina

PostWysłany: Sob 15:17, 28 Kwi 2007    Temat postu:

<off>Oszykiwać to tylko w "oszukiście", tak to też preferuję czystą grę Razz</off>
A utwór mnie się bardziej z najnowszym Bondem skojarzył Razz a poza tym to bardzo przyjemna miniaturka :]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Sob 18:12, 28 Kwi 2007    Temat postu:

Jeny, jak ja uwielbiam ten nastrój... Napięcie, oszustwa, usilny spokój i dwoje wytrawnych graczy. Zderzenia takich postaci muszą się jakoś efektownie zakończyć - wielkim BOOM! Naprawdę chciałabym taki pojedynek kiedyś zobaczyć, nie grę w karty tyulko właśnie to coś. Ostatnie stwierdzenie...
Piękne Nat.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pon 12:19, 30 Kwi 2007    Temat postu:

No to teraz komentarz autora Wink
Dziękuję za komentarze!
Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się takich entuzjastycznych opinii Shocked Osobiście nie za bardzo podoba mi się ten tekst, ale mimo to postanowiłam go dać, bo Agelizie się spodobał.
No cóż- klient nasz pannnnn... Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum literackie / Proza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin