Fanarty potterowskie

Natalia Lupin

1. Lol, miałam minę jak ten motylek XD
2. Żeby pokaleczyć język: aawww, itz so kjuuut!!!
4. Szkicowato, ale bardzo mi się podoba Smile

5. Loool! Nie mogę się zdeydować, czy bardziej mnie bawi motylek, czy to?!

smagliczka

1. [link widoczny dla zalogowanych]

W ogóle lubię arty Makani - nawet nie kojarzyłam jej z nicka, ale kojarzę jej styl, bo rozpoznawalny. No i przejrzałam sobie galerię Makani - uzdolnionej pani, a prócz artów mi znanych (i lubianych) wygrzebałam jeszcze kilka, których nie widziałam wcześniej:

2. [link widoczny dla zalogowanych] - Reg jest mru (:
3. [link widoczny dla zalogowanych] - wydaje się nawet milutkim dzieckiem ;P
4. [link widoczny dla zalogowanych] - o ile ta para zazwyczaj mnie irytuje, akurat na tym obrazku, a niewiele jest takich, wydaje się bardzo wiarygodnie przedstawoniona i budzi mą szczerą sympatię o_O

A tu z innej beczki:
5. [link widoczny dla zalogowanych] - ale mnie urzekł. Pomysł. Ekspresja. Wykonanie. Płótno. O!

Ceres

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie lubię tej sceny, jak zresztą całego siódmego tomu, ale wykonanie w tym przypadku wymiata.

[link widoczny dla zalogowanych]

Och, a to to sobie chyba wydrukuję i powieszę na ścianie. W formacie A1, najlepiej. Mam ostatnio niezdrową ilość sympatii dla Toma i jego bandy.

[link widoczny dla zalogowanych]

No i jedziemy dalej, tym razem Tommy... uch, to się robi naprawdę podejrzane.

Kira

Nooo...

Muszę Ci powiedzieć, Ceres, żę wyszukałaś prawdziwe, prawdziwe perełki. Sever jest naprawdę niezły, Voldy i spółka są niesamowici, ale Tom Riddle po prostu wgniótł mnie w fotel O__O Te jego oczy są po prostu...

... o ja pierniczę... Shocked

Ceres

Aż się sama zdziwiłam, że do tej pory nikt tego nie znalazł. A najlepsze jest to, że znalazłam je, bo spodobał mi się jeden obrazek tej autorki, kompletnie niezwiązany z HP, który wisiał wśród nowości. Very Happy

No, a Smerfożerców mam teraz na tapecie. Lucek wygląda za dobrze, żeby nie wylądować na pulpicie.

Natalia Lupin

Mnie jakoiś Śmierciożercy nie teges. Ale Tom Riddle... mrrr... Jest świetny! Wspaniały! No dobrze, wygląda trochę jak kobieta, ale te oczy!
I medalion. Hipnotyzująąąącyyy...

smagliczka

Ten trzeci art z Riddle'em.
Ekhem, Lucyfer jak w mordę dał! Mr. Green

Mnie Waldemar nie pociąga pod żadnym kOntem XP, ale fakt, że przedstawiony jest świetnie.
Na drugim arcie - o fuu, jaki on ma pazur!

Ale banda jest świetna! Och, z sukinkotów to ja Luca sobie pomyziam, jest mrrru. Twisted Evil

(choć przyznam, że tutaj bardziej mrru jest Rudolfus - bo to on chyba?) Heh, no i Sev. Sev w bandzie Śmierciojadów jest taki, jakiego lubię - Super-Czarny-Szpieg Wink

(a nie jakieś flaki z olejem - Werter-Złamane-Serce, bleh). Jak ten pierwszy, łoj. Też nie przepadam za tkliwymi artami z siódemki (zwłaszcza z łanią :/), ale ja Seva darzę miłością nieuleczalną, więc każdy ładny art ląduje na mym twardym dysku (wreszcie mi się kiedyś zapcha od tych Severów wsztskich! Razz

).

Hihi, to dorzucę jeszcze coś dla ludzi o mocnych nerwach!
Ponoć to ma być Pince, ale ja twierdzę, że zdecydowanie [link widoczny dla zalogowanych] Laughing

Ceres

Smag, przez ciebie zostaną mi na psychice blizny na całe życie.

Wyniki łażenia po dziale komiksowym DevArtu:

[link widoczny dla zalogowanych] - Harry i Ginny - czyli jak to się mogło stać?

[link widoczny dla zalogowanych]
Coś dla fanów pairingu Legolas/Gimli - slash co prawda nieduży, ale śmieszny.

[link widoczny dla zalogowanych] - tu z kolei mamy ciekawy crossover Sailor Moon/księżniczki Disneya - proszę się nie przestraszyć.

[link widoczny dla zalogowanych] - a to jest na czasie.

[link widoczny dla zalogowanych] - i mój osobisty faworyt, Voldemort the puppet master!

Natalia Lupin

Smaaag, łomatko... -.-'

O lol! - jakby to powiedziała moja koleżanka XD
JOCKERing jest najlepsze na świecie! ^^ W zasadzie to nie dziwię się Batmanowi i Harveyowi...

Ceres

Heh, to - jak zwykle - wszystko wina tej paskudnej Evans.

[link widoczny dla zalogowanych]

smagliczka

*

Na marginesie, jakiż to fanfik czytasz, Ceresko, gdzie Snape, mimo że niedysponowany, to nadal potrafi w pięknym stylu rozbroić Pottera? [/off] **

(*to się nazywa: bardzo nieregulaminowa wypowiedź ;P
** to się nazywa: bardzo niewskazana wypowiedź nie na temat ;P)

Ceres

Hermiona/Snape, jakżeby inaczej. Mogę wrzucić linka (w przeznaczonym do tego temacie), tyle że fik jest po angielsku.

Żeby nie było takiego strasznego offtopiku - trójkącik:

[link widoczny dla zalogowanych]

smagliczka

Heh, w tej całej scence to o największy kwik przyprawił minie... KOT! XD

Jest bezbłędny! (mój zachowałby się identycznie, i przy okazji mnie podrapał podczas 'startu' z bloków - czyli moich kolan - do ucieczki ;P).

Heh, z tym fikiem to po prostu... pojawiło mi się skojarzenie z takim jednym tłumaczeniem na Mirriel ([link widoczny dla zalogowanych]); to też HG/SS ;P - przypadek?.

Ceres

Uooo. Nie, nie zbieg okoliczności, to dokładnie to samo opowiadanie. Ale numer... nawet nie pomyślałabym, że ktoś go będzie tłumaczył. Ale w sumie dobrze - nie znam tłumaczki, nie wiem, czy jest dobra (i nie chce mi się oceniać) ale fik jest świetny. Właściwie czytam go po raz drugi, celem przypomnienia, bo to akurat taka konwencja, którą lubię.

smagliczka

Uch, nie wiem, czy było - natkęłam się i uważam, że ładne.
Pal licho z panienką... ale jaki [link widoczny dla zalogowanych]! Mrru.
(troszkę Thewlisowaty mi się zdaje, fakt, ale mojszy, bo ma TO w oczach Wink

)

Ach i jeszcze [link widoczny dla zalogowanych] - wiem, że to nie HP, ale skojarzenie miałam jedno (zgadnijcie jakie? ;P). Szlag! To jest scenka niemalże żywcem wyjęta z mojego fanfika, który za mną łazi i łazi, i łazi... Los mnie kusi i chyba będę msuiała zacząć to pisać, bo inaczej nie opędzę się od tego dzieciaka Laughing