Cosik na poprawę humoru :)

Harpoon

Łe tam kotów. Każdy czarny jest dobry i nie ważne kto pada jego ofiarą Smile

Atra

Dla niektórych (tych co mają trochę wrażliwości) jednak ważne. I sam jesteś ofiara Razz

Nightwish · Gość

Art, twój tekst pasuje do tego działu bo definitywnie poprawił mi humor i wywołał parsknięcie śmiechem ^^

Natalia Lupin

[link widoczny dla zalogowanych] Polecam!

Maggie

Ej, nie wiem czy było, ale siedziałam na maxiorze dzisiaj i wygrzebałam kolejną perełkę Staszka Mąderka:

[link widoczny dla zalogowanych]

I nie wiem, czy przypadkiem scena nad jeziorem to nie Poznańska Malta! Wink

Natalia Lupin

Rany, jest świetne! Uwielbiam jego parodie... Very Happy

Lora

Remusek17

zalosne
ale to wczesniejsze bylo dobre

Joan P.

Oba dobre. I Wiesiek, i sranie na łańcuszki. Ale tu na forum chyba wszyscy wiedzą, że mam NAPRAWDĘ niewybredne poczucie humoru.

Swoją drogą, niezła nazwa na KAC... Ku***ska Abrakadabra Czachy... Trza zapamiętać.

Kira

*głupawa*

ooo, Lora, to było silne Laughing

Dawno się tak nie uchachałam ^^

Maggie

Fakt, te wszystkie kopane łańcuszki mnie zdrowo wkurzają. Ja wiem, że są różne sposoby pomocy ludziom, ale te cholerne łańcuszki, tak powielane, wzbudzają raczej we mnie złość, a nie litość.

A ostatnio, łańcuszki o JPII, że mija 100, 1000 dni od jego śmierci, że jest ta sama data, jak ta, kiedy umarł, tylko wystarczy zamienić 5-ego na 2-iego, a 3 na 1 i styknie.
Grrr...

Natalia Lupin

Wyjątki z Lochy Snape'a:

Na OPCM Snape zaczął się pluć do jednego z Gryfonów, że nie umie rzucać zaklęć.
Dopiero opluwszy siebie, Gryfona i większość pozostałych uczniów, Snape zorientował się, że zapomniał założyć protezę.

Odruchowo wyjęłam różdżkę i powiedziałam:
- Cruciatus!
,,Ups! Zaklęci niewybaczalne’’ – pomyślałam przez chwilę
Ups! Azkaban!

Pociąg Londyn-Nowy Jork odjeżdża z peronu 5, powtarzam pociąg London-Nowy Jork... - ciągnął głos przez megafon.
Pasażerowie proszeni są o nie otwieranie okien podczas przejazdu przez ocean.

Wzięłam Szambiarza na ręce i wyrwałam mu trochę futra, ten pisnął, a ja rzekłam:
- W sprawie honoru
Szczur podniósł dumnie głowę i zażądał depilatora.

''Odczepiłam się'' od nich i podałam Proroka. Lizzie zaczęła głośno czytać, a gdy skończyła powiedziałam:
- Jesteśmy nie żywe
- Oh! Ten Prorok to zawsze takie bzdury wypisuje! - powiedziała Eve
Po czym chlapnęła ektoplazmą i wyszła na korytarz przez ścianę.

Nightwish · Gość

świetne ! ^^

To ostatnie powaliło mnie dosłownie ^^ no dobra.. nie tak bardzo dosłownie

yadire

Ups! Locha!
Lubię ich poczucie humoru. Znaczy - ałtorów, oczywiście.

yadire

Post pod postem. Ups.

Piszę sobie fika w OpenOffice. Już zaczynają mnie denerwować czerwone szlaczki pod angielskimi imionami, więc włączam korektę, chcąc dodać je do słownika, żeby mieć spokój.
Imienia Sami-Wiemy-Kogo program nie rozpoznał i proponuje takie zmiany: demokrata, demodulator, demoralizator.
Very Happy