Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 14:19, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
I prefer English definitely. BU
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 14:19, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dziękować. Ale widzę że nie tylko z fizyką czasem będe głowę zawracać. Bo i z niemieckim:D(też podstawa od podstaw:D )
Takie pytanie przyszłościowe. Jakiś komunikator posiadasz? (coś w stylu gg:PP)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:20, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No, ja poszłam do artystycznej po to, żeby skończyć z niemieckim. Będę miała fhrancuski.
Już nawet kupiłam sobie torbę. [link widoczny dla zalogowanych] - z tym że za moją zapłaciłam 24 zł. (Ależ oni wykorzystują ludzi na tym allegro :) Jej cena pewnie dojdzie do 80 przez te 5 dni :)) Zadowolonam, bo wreszcie mi się będzie... że tak powiem... wszystko mieścić :P
Aha, do tego dla picu jakieś legginsy których i tak pewnie nie założę, i bossskie pankoffe rurki.
Sialalala.
(Czyli Ala pojechała kupować sztalugę)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Sob 14:23, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
uo co Wy macie wszyscy do niemieckiego?
bububu
lady Merrik
ni gg ni nic ni mam
za zli rodziciele
sa jescze pw
wiec sie nie martw
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:25, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nie mam czegoś do niemieckiego, ja mam najzwyklejszą, wypielęgnowaną, błyszczącą niemcofobię. Brrr.
Ledwo przez nią zdałam zresztą.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 14:26, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja nic nie mam. Poprostu NIGDY się nie uczyłam.
Współczuje Lordzie. Z całego serca
A PW dobra rzecz.
I się nie martwię. JESZCZE.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Sob 15:12, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Zimno, nie? Strasznie. A w TiVi leci "Żona dla zuchwałych" zaraz lecę oglądać. No i "Jutro idziemy do kina".
A. I oszalałam na punkcie Neila Cicieregi (a raczej jego niektórych filmików), tego od [link widoczny dla zalogowanych].
A tym sie narkotyzuję od kilku dni. Co, nienormalna jestem? E, tam Muzyka i pomysł mnie zachwyciły. I o!
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Śro 17:00, 05 Wrz 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Sob 16:49, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Neil jest koHany, to geniusz! Brechtam się z jego Puppetów pięćdziesiąt razy pod rząd ^^
Ora, Ty niedobra dziewczynko! Sasdroszczę Ci avataru... *beczy* Chyba też muszę sobie znaleźć jakiś taki shippingowy obrazek i będziemy wtedy na całego promować naszych chłopaczków ślicznych
Śnił mi się dzisiaj Sever. Nawet siedziałam u niego na kolanach! A przez okno (chociaż mieszkam na pierwszym piętrze) zaglądał do mnie Sylwester Stallone. Ciekawostka.
I byłam dzisiaj u fryzjera. Kobitka jak zwykle obcięła mnie nie tak jak trzeba, ale przecież musiałam coś zrobić z włosami przed jutrzejszym chrztem! Teraz tylko zjem obiad i na szóstą pędzę do kościoła na spowiedź. Tak mi się nie chce, że aż wstyd.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:08, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja avatary podstępnie pożyczam od grindeldorczyków. <odlot>
O, chrzest? Ach, no tak, Kiruś zostaje mamusią chrzestną
Meggg, ciumcioku, co ty tak rzadko na forum? Chlip, ty wiesz, że ja już w poniedziałek muszę wracać do miejsca-którego-nazwy-nie-wolno-wymawiać? Chlip.
A u mnie we śnie Sever był dezintegrowany, i ja tak strasznie za nim płakałam, a on znikał i znikał i tylko powtarzał: "Eliksir Wewnątrz Delfinowy! Eliksir Wewnątrz Delfinowy! Elkisii...". Chlip, a ja stałam za szybą, bo ja tam pracowałam - to było takie Auschwitz, ale zarazem nie takie, tylko inne. Jakie ja mam chore sny...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Sob 21:15, 01 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Oglądałam płytę ze studniówki. Musiałam wyłączyć bo:
a) nie mogę jakoś na to patrzeć, że to już koniec i w ogóle. Niby to tylko trzy lata, ale patrząc na ludzi przypominałam sobie, co się z nimi teraz dzieje i co będą robić i sobie zdałam sprawę, że jużraz na zawsze skończyło się prowadzenie za rączkę. Nie, no pewnie że nie bedę tęsknić, ale jednak sentyment jakiś siedzi.
b) tam. był. Żabol.
Specjalnie nie oglądałam fotek z Raju, żeby sobie nie patrzeć na tą jego mordkę, a tu proszę - wynajął się jako fotograf na moja studniówkę i ciagle go tam widać. I znów mi się będzie śnił. Nie, no to mi nie przeszkadza, bo jak mówiłam, ma przyjemną powierzchowność, ale ludzie: jutro mamy jechać razem do Krojant i cały dzień w jego twoarzystwie to będzie katorga. Albo co gorsza, przypadkiem za dużo powiem (a to możliwe bardzo) i kurde.
A co tam. Najwyżej będzie wiedział, że jest obiektem moich marzeń erotycznych. Raczej go to nie zasmuci ^^
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 16:18, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Puusto tutaj.
Mam głupawę. Przeddzień rozpoczęcia budy.
Co ze mną nie tak?
Ja chcę się upić. Zapalić. Oh, zapalić. Taaak!
  
[pije fosforyzująco na niebiesko alkohol:D]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Nie 18:26, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No i już po chrzcinach. Dokładniej to po chrzcinach, sesji fotograficznej i wystawnej kolacji w restauracji. Padam z nóg! Oczywiście nie mogło się obyć bez zonka - akurat dzisiaj wyskoczyło mi zimno -__- No nic... trudno. Mam tylko nadzieję, że nie będzie tego jakoś specjalnie widać na zdjęciach!
Piotrek, Glizdogońskiej!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 19:30, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
<ma migrenę>
Kira, du nat bi efrejd, migrena to u mnie zwiastun, że ja także jutro będę miała zimno na ustach. Uch.
Byłam na zakupach, kupiłam kawę i potem piałam peany na jej cześć. Za dużo fanficków, naprawdę. I przy okazji widziałam dwie osoby z klasy, uch :-/ Przedsmak jutra.
<próbuje nie wymiotować>
Czuję się jakby mnie ktoś przejechał. Na tych zakupach byłam w Domiu - odwołali Air Show i w efekcie w supermarkecie było przeraźliwie dużo ludu. Ych.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 20:24, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Witam!
Od wczoraj jestem w eufori koncertowej, chociaż dziś boli mnie kark i ucho. Ale jak zwkle warto było, bo to wspaniałe przeżycie. Tyle ludzi, wygłupy ze znajomymi, leżenie na środku boiska i krzyki pod sceną. Ech, wiecej, więcej, więcej! Szczególnie Hey i Happysadu. Bo chcoiaż wszyscy nażekają na Happysad to i tak znają teksty i najlepiej siena nich bawią. A Kasia zadziękowałaby się, po każej piosence po kilka razy. I na koniec zbiorowe wycie Teksańskiego. ;] Kocham koncerty, a zapowiada mi siejeszcze troichę w tym miesiącu.
Pieterku Glizdogońskiej podaj. Z ciekłym azotem. Ktoś jeszcze chce?
<siada na parapecie i nuci Piękna Happsadu>
Meri to ładnie tak wkraczać na zła drogę, ale sądząć z obiawów to całkiem zdowo wygląda
Avatar... właśnie mnie naszło na zmianę. Muszę czegoś ładnego poszukać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Remusiątko
lunatyczny amator soczku
Dołączył: 16 Cze 2007
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Szuflada na skarpetki.
|
Wysłany: Nie 22:00, 02 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja też chcę na koncert.
Avka nie zmieniaj, tak strasznie się do niego przyzwyczaiłam... Tak mi się już kojarzy... Sama wiesz.
Ammm, a ja otwarcie i szczerze lubię Happysad.
Co jeszcze... Aaa, Zee, miło widzieć cię taką szczęśliwą. Bardzo mnie to cieszy. x)
[siada obok na parapecie z Lucyferem na kolanach, popija mleko i nuci Piękną razem z Zee]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|