Knajpa III

merrik

Witam w klubie.
[zapala ostatniego Ice'a]
Grr.
A Wen trzyma.
Więc piszę.
Grr.

Kira

Boszsz, czyżbym tylko ja z całego tego towarzystwa nie miała doła? Cud, zazwyczaj jest na odwrót Wink

Chociaż omal w niego dzisiaj nie wpadłam - zawsze mnie chandra bierze jak oglądam Twin Peaks.

Ja Wena aktualnie nie mam. To znaczy mam już jaki taki plan na następne opo (ciekawe, czy znowu je będę pisać trzy lata? Laughing

), ale póki co przepisuję stare do mojego arcyślicznego zeshyciku. I tłumaczę, chociaż idzie mi jak po grudzie (no bo jak tu na porządny polski język przetłumaczyć gasp? No nie da się, no!). Ale szyję sobie, a to grunt.

Piotrek, weź zmajstruj jakiegoś drinka z palemką ^^

yadire

[zarzuca linę]
Jak komuś się znudzi, zapraszam na górę. Mamy alkohol.

Dzięki Ora. Muach. [wyjaśnienie dla zdezorientowanych: tekst pojedynkowy wiszący na mirrielu]

Gardło mnie piecze, jakbym się absyntu napiła. Przez was, nicponie, się zaraziłam. Nie trzeba była tykać tych otwartych butelek, wiedziałam, że w nich czai się Zuo.
Hekaciu, jutro będzie Ci lepiej. Tyle zajęć, że Ci bokiem wyjdą. Heh.

O, wiem już, że od 29 września zamieszkam w Toruniu. Muszę zobaczyć, kiedy zaoczna politologia zaczyna rok w Bydzi, póki pamiętam.

Hekate

To jak będziesz, to daj znać.
Pójdziemy na piwo.

(dół maksimus totalus)

Aurora

Trochę niżej tę linę, dziołszki, co? <próbuje wyrwać się Chińczykom>
Diruś, nie ma za co, zawiadamiaj o swych pojedynkach, to będą wyjątkowe okazje dla objawienia się Ori na mirriel.
<kładzie się pod portretem Lenina i wgapia w sufit i zdjęcie Albus/Gellert>

Kira

*kładzie się obok Ori z drinkiem w ręku*

Taaa, chłopaczki cacane... muszę się nimi natchnąć zanim zacznę pisaninę ^^

merrik

[wdrapuje się po linie]Diruś rozumiem że za tym sprawdzaniem pójdzie w ślady Twoja bytność w tej wioseczce, raz na jakiś czas?
Zimno
Ale wysoko
Czyli nie dół.
Hm.

yadire

Właśnie nie wiem, bo sprawa Pana, Który Studiuje Politologię Zaocznie W Bydgoszczy nadal jest otwarta. Wiem, że będę tam przelotem jakieś dziesięć minut, poszukując pociągu to Torunia, bo jak siebie znam, to nigdy nie spamiętam, z którego do peronu jeździć będzie.

merrik

A kiedyż to Diruś
zamierzasz
przelecieć
moją wioskę? xD

yadire

Pewnie 29 września. Kiedy będę mykać do akademika.

Harpoon

merrik, ja rozumiem, że wioski są z reguły mniej zaludnione, ale bez przesady ;]

BTW. Wybaczcie, ale to mnie dosłownie rozbiło: [link widoczny dla zalogowanych]

merrik

Harpoon, ale o co chodzi xP?
Very Happy

a jak na to patrzeć?xP

Harpoon

Hehe, no wiesz, nie przemęczajmy Yadire Razz

yadire

Ja nie widzę w tym nic rozbijającego.

merrik

Harpoon? O czym ty myślisz?

a to coś cytując mojego znajomego "gópie jest"
Bezsensu.
Smieszne wcale, a wcale nie jest.