|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Pon 20:04, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Mi się on średnio podoba. Moim faworytem pod względem urody jest Sambor Czarnota. Nie wiem, jak-seksualny on jest.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Pon 21:02, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja definitywnie lubię męskich mężczyzn, po prostu haftam od cioteczek metroseksualnych. Wolverine jest moim ideałem . Ale to nie zaczęło się od mojej manii na punkcie Wolverina, ja generalnie nie lubię facetów którzy są przewrażliwieni i w ogóle. Bo ja jestem potworem, to potwierdzi każda osoba z którą mieszkam.
A dla mnie poniedziałek - przynajmniej ten - jest baaardzo sympatyczny, w końcu mam wolny dzień, pojechałam do ikei i se mieszkanie sprzątam, troche rysuję i w ogóle relaksacja. Bo to chyba moj ostatni taki wolny dzień w najbliższym czasie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Harpoon
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 17 Wrz 2006
Posty: 1061
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legio XIII Gemina
|
Wysłany: Wto 0:49, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Szatanista napisał: |
Piwo jest złe przestałem je pić  |
Heretyk! ;]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Wto 11:04, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
No nie, Harp?
*pije herbatkę rumiankową*
Zbieram się i zbieram, i nie mogę się pozbierać, żeby w końcu zadzwonić do stadniny i zaklepać sobie jazdy. Całe wakacje przebimbałam i teraz mi się przypomniało, psiamać.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 13:45, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Jak można nie pić piwa? (konsternacja)
Niech no tylko nadejdzie piątek... taaak, wtedy pójdę na piwo. Albo nie. Kupię sobie do domu
Dzisiaj miałam zajęcia z pierwszą klasą gimnazjum. O dziwo poszło dobrze. Jutro mam z nimi dwie godziny - i za diabła nie chce mi się pisać konspektów i wymyślać tych lekcji...
Ale za to czwartek sobie zrobię bezlekcyjny. Normalnie luz
A tak swoją drogą, cóż za nowość, ząb mnie boli. Trzeba będzie wybulić mamonę na dentystę, echhh!...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 14:02, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
*wtacza się do Knajpy*
Niech nas Bóg strzeże przed nawiedzonymi nauczycielkami historii. Wiecie, jakich informacji kazała szukać klasie mojego jedenastoletniego brata? Na temat kupców starożytnego Egiptu. A jeśli mój brat ma czegoś poszukać, to spada to na kogo? Otóż to, na mnie.
Szukałam w internecie. Przekopałam swoje pomoce maturalne i encyklopedie. I co? I nic. Dowiedziałam się jedynie, że byli jedną z warstw społecznych. Patrzcie, nie domyśliłabym się.
Piotrek, rumu.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 14:15, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Poszperaj przy "Faraonie" Prusa. Tam było o kupcach. Fenickich zdaje się. I w ogóle o tej warstwie społecznej - źródło historyczne to może nie jest, ale przecież na czymś się Bolko musiał opierać pisząc, prawda?
No.
Powinnaś coś znaleźć.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 14:22, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki, zobaczę.
Co nie zmienia faktu, że ta baba jest walnięta. Mnie też uczyła - ma bzika na punkcie wszelkiego rodzaju albumów, referatów, prac dodatkowych it.p. bzdur, które nikomu do niczego nie są potrzebne.
Nie wiem, czy ktoś tutaj planuje zostać nauczycielem, ale, szczerze mówiąc, dobrze mu radzę - niech sobie odpuści takie rzeczy więcej niż dwa razy w semestrze.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 14:26, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hehe, jeśli chodzi o mnie - nie ma sprawy
Chociaż referaty są fajne.
Uczeń zapieprza a ty masz święty spokój.
Bo taki uczeń, to nie ma zielonego pojęcia ile nauczyciel musi się namęczyć, żeby przygotować lekcję, która trzymałaby się kupy - przynajmniej nauczyciel początkujący, bo ci z dużym stażem, to lecą z pamięci. Ale i oni muszą sobie przypominać. Koszmar.
A kartkówki? Niby lepsze od referatów, ale to TY musisz wziąć to gówno do domu i TY musisz to gówno sprawdzić, zamiast iść na piwo, tudzież posiedzieć w necie.
Chwila satysfakcji (niech się gówniarze pomęczą HAHAHA), a potem szara rzeczywistość i siedzenie do nocy.
Idiotyczny zawód.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 14:32, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Podejżewam, że przeciętny uczeń, gdyby miał wybierać między zrobieniem referatu a napisaniem kartkówki, wybrałby jednak referat. Niby więcej się męczysz, ale robisz to w domu, z dostępem do źródeł, i średnia ocen z takich referatów wybosi zapewne około 4,7, natomiast z kartkówek... 3,0?
Tyle że z niczym nie można przesadzać. A nauczyciel, który częto robi kartkówki, będzie jednak budził większy respekt wśród uczniów niż taki, który często rozdaje referaty.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 16:07, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Hekate napisał: | TY musisz wziąć to gówno do domu i TY musisz to gówno sprawdzić, zamiast iść na piwo, tudzież posiedzieć w necie |
Przepraszam, ale właśnie wyobraziłam sobie Werysia bawiącego się na na Candybar Dollmaker 3 i Zieloną czytającą fanfiki na Mirrielu. Nie powiem, ciekawa wizja.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:33, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Ja przeszyłam, jestem z siebie dumna.
Wolę nie wyobrażać sobie, co nauczyciele robią na necie - a wiem, że co najmniej jeden na pewno się 'netuje' po pracy.
Ceres, średnia kartkówek 3,0?! Kwik. My żyjemy w jednym świecie?! Ja tam średnią kartkówek w mojej klasie, szczególnie tych niezapwoeidzianych, to średnia wyniosłaby jakieś, hmm, 1,7?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 17:10, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Aż tak źle to u nas nie było. Średnia zchodziła poniżej trzech, ale na pewno nie tak drastycznie.
Prawda była jednak taka, że rzadko kto robił u nas kartkówki.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Wto 17:14, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Dżizaz, przeżyłam. To nieludzkie, tak osiem godzin w szkole. Piotrek, wódki!
(pije)
Średnia kartkówek 3,0? Tak jak u mnie w klasie... Tyle że u mnie w klasie podnoszą średnią Plastiki (tak, tak!), Równe Babki i Elyta, a obniżają Debile i ja. Jak to zabrzmiało... Debile i ja... Moja klasa po prostu.
(pije)
Od jutra jem normalne śniadania, bo stwierdziłam ,że danonki to można o kant dupy potłuc. Kaloryczne są, a nie czuć w żołądku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Wto 18:46, 18 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Plastiki podnoszące średnią? PIerwszy raz spotykam się z takim zjawiskiem, aż się chce zbadać
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|