Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

śmierć...
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Śro 13:15, 05 Kwi 2006    Temat postu:

zawsze można we śnie umrzec z miłosci śniąc o tej ukochanej osobie....
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Śro 13:34, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Ale to jest słabe. Już lepiej wykazać trochę chrakteru, co się udało np. Werterowi. Co prawda umarł z miłości, ale nie we śnie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Śro 14:37, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Nie we śnie, ale tak... ckliwie Very Happy Już wolałam zejście Giaura.

Ja też chciałabym ( Question ) umrzeć we śnie. A jeśli już nie we śnie, to przynajmniej spokojnie. Broń Boże żadnego uduszenia albo utonięcia! Aż mi ciary chodzą po plecach jak o tym pomyślę Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 17:12, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Boże uchowaj od śmierci a la Werter. Ale ja już w kwestionariuszu Prousta pisałam, że chciałabym umrzeć w walce na szable. Marne szanse, ale może mnie chociaż zastrzelą... Very Happy.

Czemu "Narzędzie propagandy", Hec?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Śro 17:16, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Hmm, ponoć najszybszą i najbardziej bezbolesną śmiercią, jest ta przez utopienie- prowadzi w rankingach samobójców (ale tych, którym wyszło, bo jak ktoś chce zrobić scenę i łyka proszki 15minut przed powrotem domowników, tudzież umawia sie ze znajomymi na 18, a o 17.55 podcina sobie żyły, to się nie liczy).
Wybieraja ją tak chętnie, bo jest szybciutka- głeboki oddech w wodzie w przeciągu niecałej sekundy rozrywa pęcherzyki płucne i doprowadza do śmierci mózgu, chyba ma to jakiś związek z porażeniem układu nerwowego, o ile dobrze pamietam- jednym zdaniem, chociaż ciało sobie podryguje, to człowiek jest już nieświadomy i nie czuje.

Swojego czasu miałam fioła na pukcie samobójstw, uwielbiałam o nich czytać, ogladać zdjecia trupów samobójców i takie tam. Raz nawet chciałam sprawdzić teorie w praktyce, ale kiedy zorientowałam sie, ze wcale nie o zejście mi chodzi, a o zwrócenie na siebie uwagi, zrezygnowałam- nie lubię półśrodków Confused
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Śro 19:16, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Boże. Heca! Ty samobnójczy fanie! grozqa, groza!

Ja kiedyś się zastanawialam nad podcięciem sobie żył mozem do krojenia chleba. Takim ząbkowanym. Ale tylko w sferze wyobrażeń, bo ten nóż prędzej by poszarpał żyły, niż pociął.



A tak bajdełej. Potem by był ponury chrzęst ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 19:36, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Hehe, coś ty się tak Tril mojego bidnego chrzęstu uczepiła? Wink

Jeśli chodzi o myśli samobójcze, to kiedyś myślałam o skakaniu z okna, ale potem doszłam do wniosku, że to jakoś tak... nie bardzo w moim stylu. No i to nie były myśli "na poważnie", tylko teoretyczno-ciekawskie.
Natomiast w okresie głęboko melancholijnym nie mogłam się pozbyć wyobrażenia tradycyjnej żyletki z tradycyjną wanną pełną gorącej wody.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galathili
lunatyczny amator soczku



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:43, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Chyba najłagodniejsza śmierc jest przez otrucie. Ale zależy jaką trutkę się sporzyje/spożyje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Freeze
wilk rumowy



Dołączył: 20 Gru 2005
Posty: 163
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z nikąd...

PostWysłany: Śro 19:46, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Kontemplowałabym. Jestem niedoszłą samobójczynią i wierz mi... To chyba najgorsza śmierć. Oczywiście jeśli masz na myśli tabletki. Teoretycznie po 5 tabletkach nasennych powinno się wysiąść, ale ja jedynie wyrzygałam i z rychłego końca nici. Najlepiej jest... No właśnie. Jak? Może kulka w łeb?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Śro 19:53, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Ta, tylko skąd tą kulkę wytrzasnąć?

O truciu się nie myślałam nigdy. Może dlatego, że zawsze miałam z żołądkiem problemy (podejrzenie o wrzody i takie tam) i męczenie go przesadne wydawało mi się kompletnym niewypałem. No a poza tym istnieje duże prawdopodobieństwo, że cię odratują.

Kurde, na jakie my tematy zeszliśmy! Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Galathili
lunatyczny amator soczku



Dołączył: 20 Sty 2006
Posty: 315
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:55, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Myślę także o strychninie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Śro 20:26, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Nitrogliceryna też jest dobra- wystaczy kropelka i po sprawie- tak pzynajmniej było w Bondzie (oczywiście z Sean'em Connery Wink )

A co do poszarpanych żył, to dają lepsze efekty, niz te zwyczajnie podcięte, tym bardziej, że jak się ludzie tną to zazwyczaj w poprzek nadgarstka zamiast porządnie, wzdłuż przedramienia. Poznałam kiedyś takiego gościa w poczekalni u psychiatry, schizofrenika, którego hobby były próby, własciwie, to nawet nie jestem pewna, czy chciał się zabić, czy po prostu lubił straszyć innych- ale miał na rękach tak niesamowite blizny...eh.
W ogóle, sporo miałam do czynienia z róznymi oszołomami z mania samobójcza- zawsze, kiedy korzystałam z jakiejś grupy wsparcia, to na takich trafiałam, była nawet starsza pani, która przeżyła śmierć kliniczną. Ponoc coś tam widziała, ale była non stop na prochach, wiec raczej jej nie wierzę.
Ale ewidentnie pociąg do samounicestwienia jest czymś fascynującym i cholernie tajemniczym- chciałabym zrozumieć jakimi mechanizmami rządzi się umysł człowieka, który za główny cel życia stawia sobie dobrze zaplanowany i porządnie wykonany atak na własne życie.

Zaczynam się o Ciebie martwić, Hecanno... naprawdę. Grup wsparcia? Opowiesz mi kiedys o tym, ok?
R.


Nie ma problemu, ale martwic naprawdę nie ma sie czym, aj promys.
Naczelny Psychopata Lunatyczny


Ostatnio zmieniony przez Hec dnia Śro 22:06, 05 Kwi 2006, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rej
moderator krwisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ze Zmroku

PostWysłany: Śro 21:18, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Ech, może to dziwnie zabrzmi, ale mi lżej bez Boga. Nie muszę cały czas patrzeć, czy na pewno zadowalam Big Fathera i w ogóle. A poza tym wtedy zostajesz sam. I możesz liczyć tylko na siebie i ludzi obok. I nie masz na kogo zwalić swoich błędów. Poza tym... nie będę się rozwodzić, bo znów wywołam burzę, jak na starym forum XD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Atra
lunatykująca wampirzyca



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: komoda

PostWysłany: Śro 21:24, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Wiesz, Rej, mamy podobne poglądy. Ateizm jest calkiem miły.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 21:33, 05 Kwi 2006    Temat postu:

Mnie wiara nie przeszkadza w robieniu tego, na co mam ochotę.

Co zaś do prób samobójczych - dlatego nie chodzę po mostach. Jak spojrzę w dół, to zawsze mam dziwną ochotę skoczyć... jakieś korzenie wśród lemingów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> DZIUPLA POD KSIĘŻYCEM / Piwnica Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 14, 15, 16  Następny
Strona 2 z 16

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin