wojsko i pacyfizm

Remusek17

i dlatego nie ide do wojska
dyscyplina tam moze z czlowieka bestie zrobic
nie przezyl bym w wojsku tygodnia
nadwrazliwy tez jestem
,,na zachodzie bez zmian'' cudo ksiazka i w wiekszosci ukształtowała moja postawe do wojny

Natalia Lupin

Uwielbiam ją! I choc tyl razy czytałam, za każdym razem mam świeczki w oczach. Szczególnie w tym momencie, jak oni szukają na polu bitwy człowieka rannego, który przez kilka dni majaczy. Pamiętasz, Remus? I jeszcze, jak ten główny boh (zapomniałam imienia) zabije francuza w okopie i próbuje go jeszcze ratować. To jest straszna książka, straszna i piękna.

Remusek17

jakbym mogł zapomniec
ja tez o mało nie ryczałem
czytałem ja pierwszy raz pod ławką na historii
i nie mogłem przeczytac wiecej niz 1 rozdziału na raz
zbyt bolało
serce
bez niej bym nie został pacyfistą
wiec chybna spełniła swa misje
czyz nie?

Nightwish · Gość

Remi, jakiś ty wrażliwy:).
Wojsko? Bardzo chętnie,gdyby nie studia

Harpoon

A ja spróbuję, jak mi studia nie wyjdą.
Z resztą czemu pobyt wojska ma od razu zniszczyć człowieka?

Ceres

Niektórzy źle reagują na falę, a później... cóż, to też zależy, czy w tym wojsku się zimuje czy walczy.

Harpoon

Nie wszędzie jest fala. Z resztą z relacji znajomych wynika, że raczej jest to już coraz rzadsze zjawisko...
A to, czy walka zrobi z człowieka bestie czy nie zależy głównie od przygotowania. A z tym bywa craz lepiej.

Remusek17

mi nie tylko o fale chodzi
choc ta na pewno jest
nie wierze ze nie ma

Harpoon

Jest. Oczywiscie. Ale nie tyle, co kiedyś.
I ja też nie mam tylko fali na myśli...

Zaheel

Oj nie patrzcie na to od złej strony. Przecież wojsko to nie same okropności, choć suprelatywy też nie. Przecież może nas czegoś porzytecznego nauczyć. Tożto niemal jak szkoła przetrwania. Na taka szkołe to bym sie wybrała. Zresztą wojsko to moż być też niezła przygoda.

Harpoon

A kto tak twierdzi?
Z resztą od poczatku nie wykluczam w swoich planach możliwości kariery wojskowej Smile

I owszem, zgadzam się, że wiele dobrego też może nauczyć Smile

Remusek17

ja sie chce zycia troche lagodniej uczyc\
i juz...

Harpoon

Oczywiście. Różni są ludzie. A w wojsku nie jest tak brutalnie Smile

Przynajmniej nie wszędzie Smile

Zaheel

Jednyne co w wojsku mi nie pasuje to to, że trzeba siestrasznie podporządkowywac do regulaminów i takich tam. Dlatego też raczej już się tam nie wybieram. Wolę mieć wolną wolę.
Wszysko zależy od człowieka, ale teraz to nawet płacą pracodawcom jeśli tylko wystłają swoich pracowników na jakieś tam szkolenia wojskowe.

Remusek17

wlasnie wolna wola
od 13 roku zycia nie uznaje zwierzchnosci
bunt
jabym nie wytrzymal
no i wczesnego wstawania bym nie wytrzymal