Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Koszmarnie bezsennie.

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum literackie / Proza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Nie 3:42, 24 Cze 2007    Temat postu: Koszmarnie bezsennie.

Nigdy niczego nie wklejam, więc teraz mi dziwnie.
Ale jest noc, a w nocy jest ciemno i niczego nie widać.
Nieco odurzone.
O nieśpiących- do nieśpiących.





Mam dwadzieścia palców u rąk i nóg,
co razem daje czterdzieści,
pod warunkiem, że nie obgryzę paznokci.
Do wieczora odrastają,
niekiedy zostają do rana,
do kolejnego wieczora.
Ale tylko jeśli nie śpię.
Ale tylko jeśli nie jestem głodna.
Całymi nocami tłukę głową w wieka trumien i czekam
na głuche „Kto tam?”.

— Jest ciemno i nie mam dokąd pójść! Wyjdź do mnie!

Jestem sama-
kiedy się budzę obgryzam dwadzieścia paznokci.
Brakuje mi trzeciej ręki- do towarzystwa,
do jedzenia.

Płaczę nad tymi ukrytymi w środku,
bo to zawsze moi
bliscy,
najbliżsi,
ja.

A pan w zakrystii powiedział,
że będą leżeć

wzdłuż korytarzy

i czekać,
aż rzeka skończy ekshumację.

A pan w zakrystii powiedział,
że będą leżeć,
aż puszczą mrozy i ziemia będzie miękka,
aż skończą się upały, bo jego grabarze mdleją na słońcu,
aż wypadną mi wszystkie zęby mądrości,
aż przywiążę kamień
do szyi ojca
i wrzucę go do stawu.
Z rybami, na tyłach domu.

Tylko leżą;
odwracają twarze.
Jeszcze żywi wieszczą
śmierć i proszą
o papierosa:

— Ty się ograniczaj, ale ja? Mnie tu i tak jutro nie będzie!

Będziesz, myślę.
Nie znajdziesz tu przytulnej
kostnicy,
ani jednej pustej szuflady.
Ach, ta?
W niej się chowam.
Po-chowam.

— Odstąp mi.
— Nie mogę.
— Jedź do domu.
— Nie mogę.

Przeciągły gwizd
przywołuje brązowego
Mercedesa.

— Proszę ją zawieźć do domu. Zapłacę.
— Przykro mi. Głodnych nie wozimy.

Pisk opon. Przepływa przez moje uszy
jak żrące żarem powietrze przez uchylone okno.
Włosy skręcają się,
śnięte muchy
wyżymają z nich kropelki
potu.
Późnym popołudniem,
nawet światło
nie próbuje razić w oczy,
żadnych reflektorów.
Znów nie zasnę przed brzaskiem,
może już nigdy,

zawsze wzdłuż korytarza.

A palców nadal dwadzieścia.
Nic straszniejszego- zapomnieć jak wyglądają paznokcie.

Wstyd mi
przed tym świat(ł)em.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pon 10:59, 25 Cze 2007    Temat postu:

Przy pierwszym wzdłuż korytarzy moja dusza zaczęła wrzeszczeć, ale wytrwałam.
Jak dla mnie to wspaniałe. Straszne. Wstrząsające. Bolesne. Makabryczne.
Już to uwielbiam.
Tylko bym się zawahała przy tym nawiasie na samym końcu. Wiem, że tak ma być, ale tak jakoś mi to nie podpasowało.
Ale Hecuś, jestem całkowicie za.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:56, 25 Cze 2007    Temat postu:

Ochhh. Ochhh!
Dlaczego tak mało takich makabrycznych wierszy? Hec, to jest koszmarnie bezsennie. No, nie wiem, co powiedzieć. Te paznokcie - te trumny - kto tam?.

Moja wyobraźnia tylko czeka na takie obrazeczki słowne.

Podoba mi się, nawet bardzo.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Śro 0:26, 18 Lip 2007    Temat postu:

Hecula - wielkie gratulacje! Wreszcie się doczekałam.

Czterdzieści palców - to od razu nasunęło mi podwojony obraz. Ja i sobowtór. A to zawsze wieszczy kłopoty. Nastrój utworu od pierwszych zdań jest wyraźnie ponury i ciemny, trochę też nadprzyrodzony.

Cytat:
i czekać,
aż rzeka skończy ekshumację.

Dosadne. Tak jak lubię.

Cytat:
Włosy skręcają się,
śnięte muchy
wyżymają z nich kropelki
potu.
Późnym popołudniem,
nawet światło
nie próbuje razić w oczy

Bardzo mi się podoba ten fragment. Jest pełen szczegółów. I te muchy. Przypomina mi się The Ring...

Nie mam kłopotów z zasypianiem. Może to i dobrze...
Podoba mi się, Hecula. Tylko... może powinno iść do Parnasu?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Czw 20:31, 25 Paź 2007    Temat postu:

Przeczytałam już dawno, podczas wielu następujących po sobie bezsennych nocy. Tylko teraz siezebrałam żeby coś napisać, bo dziś czuję sie podobnie, tak nieziemsko. To rozbudza do końca, nie jest senną marą tylko jak najbardziej realno-straszno. Tak jak by patrzeć w lustro przy tylko jednej świecy, wspominać czemu się nie śpi.
Przeczytałabym jeszcze coś w takiej konwencji...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Noelle
robalique



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 21:55, 27 Paź 2007    Temat postu:

Ach, więc coś takiego. Takie mroczno-obrazowo-sugestywne, że tylko ta końcówka mi nie pasuje, bo wybija z rytmu. Takie Myśli jak lubię, "głodnych nie wozimy", trzecia ręka, niezłe to. Chwilowo śpię dobrze, o ile spać mi dadzą.

A propos horrorów, dziś "Dziecko Rosemary", świetnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum literackie / Proza Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin