I co teraz?

Aurora

Do stworzenia tematu zainspirowała mnie Ceres - mało nie sprowokowałam jej do spoilerowania, sama ledwo się od tegoż powstrzymując.

Bowiem, Moi Mili, co teraz? Kanon się skończył, epilogu do kanonu nie umiem zaliczyć. Nie jestem w stanie. To kaczka dziennikarska. Spaczone poczucie humoru JKR.

Ceres

Mnie dzieci Pottera nie interesują, wkurza mnie jedynie związek RW/HG. To tak irytujące, że już bardziej się nie da. Dlatego, jak już powiedziałam, zostanę przy AU.

Za to bardzo mnie ciekawią historie niedopowidziane. Co, na przykład, stanie się z Luną? Neville'em? (naprawdę podobał mi się w DH, zresztą JKR zapowiadała, że nabierze charakteru). Szkoda, że napisała taką beznadziejnie cukierkową scenkę, zamiast poinformować nas o tym, co naprawdę ważne. Very Happy

Kira

[link widoczny dla zalogowanych]

Znalazłam to na Mugglenecie. I w sumie chyba mam nadzieję, że okaże się to prawdą. Pani Rowling wstępnie planuje napisać te wyczekiwaną Encyklopedię HP, w której zamieści nie tylko historię życia swoich postaci, ale także ich dalsze losy (aww, Teddy!). To by dało nam z pewnością odpowiedzi na wiele pytań, jakie pozostawił po sobie VII tom.

Mnie losy dzieciaków interesują. Już się nie mogę doczekać tego buszowania po necie w poszukiwaniu jakichś dobrych fanfików na ich temat, zwłaszcza o ASPie i Scorpiusie ^^ Nowa generacja pogodzonych Ślizgonów i Gryfonów! Huncwoci w trzecim pokoleniu! Laughing

Ceres

Blee... ja nie chcę! Jak dla mnie wystarczająco nam namieszała w fandomie. Dla mnie kanon mógłby się skończyć na piątym tomie, już szósty był nieprzyjemny. No i po co nam te historie? Nie lepiej mieć jak tworzyć fanfiki?

Kira

Oooch, fanfiki będzą powstawać czy tak czy siak! Dla mnie osobiście kanon to po prostu jedna z możliwych wersji wydarzeń - nie trzeba go akceptować.

*rozwija transparent Dumbledore, Sirius and Remus are alive!*

A poza tym warto poznać wersję Rowling choćby po to, żeby wiedzieć, że fani potrafią być bardziej pomysłowi ^^

Ceres

Co nie zmienia faktu, że kanon ma tendencję do wpływania na ludzką wyobraźnię. Mam go już dość.

*wiesza w Knajpie banner Hermiona+Severus=Wielka Miłość*

Nath

Mnie tam interesuja dzieciaki a w szczególności Teddy:D Chciałabym dowiedziec sie czegos więcej! Taka encyklopedia to by było coś wspaniałego!

Kira

Oj, Teddy to jest słodki, ciupulki bączek!

*topnieje i wsiąka w deski Knajpy*

I wiecie co mnie najbardziej złamało? To, że ostatnie momenty, w których widzimy Remusa to te, w których pokazuje zdjęcia swojego dzieciątka pozostałym bohaterom. Potem wpada jeszcze Percy i wydziera na całe gardło, że był kretynem, a Remus prawie upuszcza te zdjęcia z przerażenia narobionym prze Weasley'a hałasem. W tej scenie był humor, było takie słodkie ciepełko, taka radość... a za moment Lupin już nie żył.

Crying or Very sad

Tak, ja stanowczo muszę się dowiedzieć, co było dalej z Lupinem juniorem, bądź to z fanfików, bądź z kanonu. To zbyt fantastyczna postać, by o niej tak poprostu zapomnieć.

Nath

Od razu go pokochałam! Teddy sama słodycz! Very Happy

Kochany maluch! Ja musze wiedziec co z nim dalej bedzie!

Ceres

Boże, zaraz się porzygam. Przed chwilą natknęłam się na fanfik Hermiona/Scorpius i chyba tego nie wytrzymam...

*robi sie niebezpiecznie zielona*

Ja wiem, że jestem męską szowinistką, i że feministki pewnie zjadły by mnie na śniadanie za popieranie relacji starszych facetów z młodymi dziewczynami i alergiczne reakcje na sytuację odwrotną, ale mam własne motywy, by tak właśnie myśleć. I uważam, że Hermiona/Scorpius to szczyt. Już wolę Voldemort/Filch/Umbridge.

Aurora

Uch. <pociesza Ceres>
Kto by pomyślał, na Severus/Harry nie jestem uczulona, ale Scorpius/Hermiona...
Eee, nie?
Podobnie mam na wszelkie fiki 'kazirodcze' - Draco/Lucjusz sprawia, że mam ochotę pójść i dokopać autorce za coś Takiego. Albo Fred i George. Uchhh, nie!

To ja już wolę Severus/sklątka... <patrzy na Trilby>

Maggie

*podnieca się wizją zaproponowaną przez Ori*
Skląteczka, mrr... Smile

smagliczka

Dostałam histerycznego napadu śmiechu, bo wyobraziłam sobie paring Hagrid/... no właśnie i tu dowolnie. Może być tyradycyjnie: czyli + Madame Maxime Wink

Albo mniej tradycyjnie... jak kto woli. W każdej wersji bym przeczytała i ómarła na zakwik Laughing

Hagrid wymiata! (niech ktuś cuś takiego napisze Twisted Evil

)

Aurora

Smag, kusisz mnie Razz

noe · Gość

Niektórzy ludzie sugarują, że potteromania potrwa najdalej do ekranizacji 7 tomu, a potem spadnie do narnijskiego poziomu.

Poczekamy, zobaczymy.