Czy jesteśmy z siebie dumni?

Hec · Wysłany: Pią 2:35, 17 Mar 2006 Temat postu:

Och, to mi przypomina, że:

- nasz marszałek sejmu, pan Mrek Jurek był z moją mamą w klasie, w liceum
- nasz premier, pan Kazimierz Marcinkiewicz, zanim został premierem, mieszkał w moim mieście; teraz została nam tylko pani Marcinkiewiczowa, która, jako nauczycielka, nie chce dołączyć do męża, dopóki nie wypuści klasy, w której ma wychowawstwo

I powiedzcie, czy nie jestem godna podziwu, skoro nadal, mimo, że moje miasto takie zmije na własnym łonie wyhodowało, jestem dumna?

Życie cuchnie...

Remusek17

oj wy
mi tam znajomosci nie potrzeba
bo i po co
napisze tylko tyle że ojciec mojej kumpeli jest ministrem pracy
jesli chodzi o dume to raczej nie
napewno nie z Polski Razz

Hec

Teraz, to ja już sama nie wiem- znaczy, zawsze byłam dumna z mojego kraju, właściwie, to mój poziom patriotyzmu kwalifikuuje mnie do Młodzieży Wszechpolskiej, albo przynajmniej jakiejś bojówki nacjonalistycznej Wink

, ale teraz...
Tak mi strasznie wstyd, kiedy widzę, co się w naszym kraju dzieje, tak bardzo głupoio, kiedy spojrzę na naszego ministra edukacji... zresztą, nie tylko to.

Pozwólcie, że po krótce przytoczę wypowiedź posła Nowakowskiego, który został wiceprzewodniczącym komisji śledczej ds. banków i nadzoru bankowości (zapamiętajcie tę oszałamiająco długą nazwę).
Na marginesie dodam, ze pan poseł nie ma zadnego wykształcenia, które kwalifikowałoby go do pracy w takiej komisji, jednym słowem- nie ma zielonego pojecia o bankowości.

Zapytany o nazwę komisji śledczej, w której zasiada, odpowiedział, że to bankowa komisja śledcza. Kidy został poproszony o o jej pełną nazwę, odpowiedział:

- Proszę mnie nie meczyć. Nazwa jest za długa.

Shocked

Kira

Za długa? A jak brzmi, Konstantynopolikowianeczka? Laughing

Hec

Nie, Kiruś, to tylko "komisja śledcza ds. nadzoru banków i bankowości".

Poraża ten nasz wiceprzewodniczący intelektem, co nie?

Remusek17

poraza
lady Hec
wake me up when Giertych ends
i jak tu sie przyznac ze sie jest Polakiem przy takiej zajefajnej koalicji?
(wybaczcie kolowkwializm Wink

)