Knajpa III

Aurora

Rozmawiałyśmy dziś z dziołchami na temat walę-tynek i zaproponowały, żebyśmy sobie nawzajem wysłały kartki. No to ja do M., że ona przecież uważa homoseksualizm za chorobę (o co sprzeczałyśmy się raptem 3 lekcje wcześniej), to stwierdziła, że homo- faktycznie, ale biseksualizm uznaje.
Rozwaliła mnie, prawdę mówiąc. Tak jak uświadomieniem mnie, że ileśtam procent chłopaków się masturbuje. Ambitne tematy, naprawdę...

Kira

Hej, bractwo lunatyczne, pamiętacie może jak umieściłam w temacie poprawy humoru to widijoł z tańcem irlandzkim? Tylko spójrzcie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Mówili też o tym wczoraj w telewizji. Omal nie padłam na zawał, kiedy się dowiedziałam! Idziemy na to całą rodziną, oczywiście pod warunkiem, że mama zdobędzie dzisiaj bilety (tiketsy na takie rzeczy rozchodzą się w szokującym tempie).

*łyka Kryształku żeby ochłonąć*

Ori, tematy, jak widzę, zacne Wink

U mnie w klasie najczęściej można było usłyszeć narzekania na zbyt długie siedzienie w szkole (od niewinnego "Po co my tu w ogóle przyszliśmy? Tylko się nudzimy!" po jakże swojskie "Już mnie h** strzela w tej pier****** budzie"). Zdycham z nicnierobienia i nicniechcenia. Pfff...

Harpoon

Hmm.... powiedziałbym coś, gdyby nie to że jestem w niemałym szoku. Więc na razie jestem w stanie tylko tyle:

.....................................................................................!!!!!!!

Remusek17

nienawidze walę - tynek
nienawidze
nienaw2idze
lepiej sie od razu napije zamiast sie zadreczac
jutro znow coroczny koszmar......

Ageliza

Lo, zgadzam się, ale ja już hamski numer wykręciłam pewnemu Wielkemu Bufonowi ;]
Rem, przyłączę się do ciebie, o lordzie Smile

Napijmy się.
Walmy- tynki.
O tak Nat, tak mi się zdaje. Błe.Niestety, to nie jestem ja Razz

yadire

Ej, no ale pojutrze jak będzie miło! Te wszystkie kiczowate serduca zadeptane w błocie na chodniku...

Hekate

Mnie tam walentynki niespecjalnie przeszkadzają. Niech tam sie ludziska cieszą, a co! A ja mam okazję, żeby iść na piwo z przyjaciółkami. W końcu każda okazja jest dobra!

Właśnie wrzucili mi plan zajęć w neta. Ha, gdyby mi się wszystko piknie powiodło, to najpóźniej kończyłabym o 15, mrrruuu! I tylko raz w tygodniu na 8! Taa, ale pewnie się wszystko pochrzani i będę koczować na wydziale do osiemnastej, bo nie zdążę dorwać listy i jakieś bydlaki mnie wykopią z grupy...

He he!

Ageliza

będzie można je sobvie tak butem z błota i kałuż wygrzebywać czekając na autobus ;P

Aurora

Mnie walentynki cieszą z jednego powodu - nauczyciele może będą trochę wyrozumiali (tak, zostało mi jeszcze 5 ćw z francy i dziś ich nie zrobię za Chiny)...
nadal czytam hamleta. ech. dziwnie się czuję. bardzo wręcz dziwnie. przypuszczam, że choroba się zbliża - to dziwne duszenie w klasie od matmy i zawroty głowy, uhm...
spać. spać. spać!
najchętniej bym przespała te głupie walentynki, naprawdę. tak się ładnie całkiem na czarno ubiorę, o...
Borze, jutro 9 godzin lekcyjnych, umrę ;(

Vivien

Hej! Jak mnie tutaj dawno nie było. Smile

Ale praktyki w gimnazjum mam za sobą. Dwa rozdziały magisterki zaliczone (trzeci do poprawki, ale jak go oddawałam to już wiedziałam, że go schrzaniłam... przepraszam... źle napisałam Razz

). Zostało jeszcze liceum (spotkanie z panią Suprise) i dwa rozdziały do napisania. Ech... chyba zdążę. Very Happy

Aaa... p walę-tynkach mówicie. Hehe... ja jutro idę do kardiologa. Ironia losu, nie. Razz

Rej

Niach niach. Wampir w domku, oglądamy Chicago Smile

Walenie tynków po raz pierwszy będę obchodzić. I tak nie lubię tego dnia Razz

Ageliza

Ja nie oglądałam. Bo mi się nie chciało Wink

Cóż, ja nie mogę liczyć na wyrozumiałość nauczylcieli związana z walentynkami, bo mam akurat ferie. Ironia losuuuuu.......Ale i tak by się tym nie przejeli- mogę się założyć.

Natalia Lupin

A ja mam wolne, nie ma szkoły i nie wychodzę z domu, więc walę-tynki mnie nie bardzo obchodzą Razz

No, może w radiu coś tam gadają, ale to i tak wszystko jedno.
A to dla Was:
[link widoczny dla zalogowanych]
Od kochającej-bez-względu-na-wszystko-i-płeć-też-Natalii Smile

Remusek17

dzieki lady
ja tam w jeden wieczor skojczylem ,,Makbeta''
a ,,Hamleta'' mecze
ide do skrznki
nic
wchodze na maila
nic
wchodze na forum
Nat...

ide spac...

Lora

Mam coś dla was.
[link widoczny dla zalogowanych] [link widoczny dla zalogowanych].
Wzłym humorze byłam w nocy ^^