Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Dyskutownia serialowa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 41, 42, 43  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Gniazdo kinoluba
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Sob 12:41, 21 Lip 2007    Temat postu:

Danny.
Śmieszny jest.
Ja wolę Dona Flacka, tego ironicznego ponuraka, który boi się duchów Very Happy

Tak! Ale ostatni odcinek NY, ten z suknią ślubną, był obrzydliwy i wstrząsający. Obrzydliwa była sekcja gołębi (jestem w stanie znieść krojenie ludzi, ale nie zwierząt!), a wstrząsający był powód śmierci. Na końcu, jak kazali panu młodemu rozbierać się, ryknęłam takim śmiechem, że nie mogłam się uspokoić.
Albo jak to z sedesu w samolocie spadło i zabiło chłopaka Shocked
A w Miami ten odcinek z cyrkiem (chyba kolejny raz to mówię) pobił wszelkie rekordy. Jeszcze nie mogę się trząsnąć. Jestem zafascynowana.

Ja tak mogę gadać bez końca. Kocham ten serial.

W niedzielę są dwa odcinki!!! Horatio!
Dlaczego dwa? Czy to znaczy, że w przyszłym tygodniu nie będzie?!
/panika/
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Sob 15:19, 21 Lip 2007    Temat postu:

A tak, Flack też jest uroczy.
Dwa odcinki teraz są zawsze, jeśli nie wwalą jakieś siatkówki. Przed wakacjami chyba było PB przed CSI. Zawsze nie mogłyśmy z Vassir zdążyć na początek tego drugiego, bo Ranczo za późno się kończyło.
Jeśli chodzi o PB, to jestem teraz nawet rada z powtórek wakacyjnych. Chciałam to oglądać... trochę chciałam, ale Ranczo szkoda mi było odpuścić.
A wiecie, że Ranczo ma być w kinach?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Wto 10:30, 24 Lip 2007    Temat postu:

Wiemy Smile
Naprawdę są dwa? No proszę Very Happy Super! Czyli, zaraz... W poniedziałki jest Miami od 20.00, a w czwartki NY od 22.00.
Ja PB nie oglądam i jetem wściekła, że moje-kochane-misie-nowyjork przesunęli na tak późno! Grrr!
I dopiero się dowiedziałam, że ta... no... -zapomiałam! nie wierzę!- jest szwagierką Horatia Shocked Muszę się za ten serial poważnie wziąć. Raaaany, jak Horatio popatrzył na nią tymi swoimi zielonymi ślepkami i pow, że "przyzwyczaił się do barier ich dzielących" to zaczęłam tak kwiczeć, że Ageliza kazała mi się zamknąć. To było śliczne.
Łomatko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Wto 18:08, 24 Lip 2007    Temat postu:

Taa... ale cieszę się, że nie są razem. Jedyne, co mi się podoba w Yelinie, to wygląd, ale to nie zmienia faktu, że Calleigh jest dużo fajniejsza.

I poczekajcie do czwartej serii...

*naczytała się spoilerów i szpanuje*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 10:11, 25 Lip 2007    Temat postu:

Mi się też to podoba. Uwielbiam pasjami paringi, które albo nie mają szans spełnienia, więc zakochani siedzą cicho i tylko na siebie miłośnie patrzą, albo są tak obowiązkowi (albo coś w tym stylu), że wybierają to coś ważniejsze zamiast miłości.
Dlatego, kurde, tak nienawidzę Neo z Matrixa.
Ale Horatio i Y. są super! Raaany, jak on na nią patrzy, to mu się oczy takie robią... czułe ^^

Oż ty! Chcę czwartą serię! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Śro 15:37, 25 Lip 2007    Temat postu:

Ej, no mi się właśnie Horatio/Yelina nie podoba.

Do czwartej jeszcze daleko, póki co druga zdaje się leci. Ja usiłuję pierwszą ściągnąć, ale mi nie wychodzi...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Czw 14:32, 26 Lip 2007    Temat postu:

Mi się też nie podoba, bo to JA chcę Horatia!!! Smile
Nie, żartuję. Lubię ich.
Ech.
Ostatnio to leci codziennie. Nie mam nic przeciwko, ale to mnie troszkę tak... zaskakuje ^^
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Czw 15:57, 26 Lip 2007    Temat postu:

Taa, było w poniedziałek, myślę sobie, że to przez żałobę - zamiast komedii z Bogusiem.
Yelina jest moim zdaniem piękną kobietą. Tak jak ta podobna do niej z CSI: NY.
Calleigh jest przesympatyczna, ale Horatio i tak chyba nic do niej nie czuje. Za to, zdaje się, ten detektyw jeden - chyba tak. Bardzo lubię tych wszystkich detektywów nie należących bezpośrednio do grupy CSI.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pią 20:08, 27 Lip 2007    Temat postu:

A wczoraj, jak Stella uratowała Macowi życie i dziękował jej, to tak ślicznie na nią spojrzał Very Happy
Zauważyłyście że pary głównych bohaterów są tak dobrane, żebyśmy mogli się zastanawiać, kiedy się pocałują pierwszy raz? XD
Kocham Sinise'a!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blaidd
moderator byroniczny



Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Ra-setau

PostWysłany: Śro 11:56, 01 Sie 2007    Temat postu:

No to chyba bliżej do siebie jest para Horatio-Yelina niż Mac-Stella. Chociaż... Horatio jest "przywiązany do swoich ograniczeń", w zasadzie więc może być mu trudniej.
Ale tak szczerze mówiąc, mnie najbardziej interesuje w CSI kryminalistyka.
Ach, i Johna Hagena, czy jak go się tam pisze, lubię teraz nieco mniej, kiedy zawiódł Calleigh i wtrącał się do śledztwa Erica.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Śro 12:36, 01 Sie 2007    Temat postu:

Ja w Miami nie odróżniam nikogo oprócz Y. i Horatia. Niestety. A już na pewno nie po imieniu Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Sob 20:03, 18 Sie 2007    Temat postu:

Chciałam rzec, że się absolutnie zachirurgowałam i straszliwie się dziwię dlaczego tak późno?...
Właśnie kończę drugą serię.
I niestety zaczynam rozumieć pewien dawno-temu-napisany fanfik Dirusi...

Denny! (serduszko serduszko serduszko)
Buu Sad
Dlaczego zawsze mordują moich ukochanych bohaterów?...
(pytanie retoryczne)

Absolutna dygotka, no, Losty, to był pikuś! Jestem nałogowcem, przyznaję się i poprawy bynajmniej nie obiecuję.

A cała trzecia seria przede mną!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Nie 19:49, 19 Sie 2007    Temat postu:

Ageliza też chirurguje, ale tak straszliwie, aż kwiczy. Ja tego nie rozumiem.

Za to mam pytanie- pewnie do Ceres.
Ostatnio, tzn w zeszłą niedzielę, miała pewien problem z CSI i nie oglądałam.
O co chodziło z tym rudym dzieckiem, które się skaleczylo? Co było dalej? Kto to wogóle był i kim się okazał?
Dziękuję z góry za zaspokojenie mojej ciekawości.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yadire
gryfonka niepokorna



Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 21:55, 19 Sie 2007    Temat postu:

I chirurguję, no przecież! Kiedyś, za starych dobrych czasów, na Foxie, ale teraz tylko polsat mi został.
Strasznie wkurzają mnie problemy sercowe głownej bohaterki. Jak dla mnie, serial świetnie mógłby się bez nich obyć. Jak i bez całej Meredith zresztą. Ale cóż, prawa rynku czy coś takiego...

Denny.
{chlipie}
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Czw 18:27, 30 Sie 2007    Temat postu:

Jestem skłonna założyć antyfanclub tej cholernej-niech-ją-suszarka-potaśta Meredith Grey. Wrrr. Od początku wkurzała mnie niesamowicie, a teraz to już w ogóle na nią patrzeć nie mogę.
Jestem już na początku trzeciej serii. Może się wyrobię zanim zaczną puszczać czwartą Wink
Swoją drogą coraz bardziej zaczynam lubić Addison. (nie wiem jak tam ich wszystkich sparują, ale mam pewien pomysł i oby mnie te scenopisy posłuchały Wink )A coraz mniej mnie bawi Cristina.
No.
Zobaczymy co będzie dalej.
Jak na razie moja mania trzyma się nieźle...

(brak Denny'ego mnie dobija, chlip, bu, serduszko)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Gniazdo kinoluba Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 41, 42, 43  Następny
Strona 20 z 43

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin