KNAJPA II

Aurora

też witam.
wiecie, łatwiej i lżej człowiekowi, jak może z kimś pogadać o takim R. i jak może z takim R. pogadać też miło. chociaż... nie wiem, nie wiem.
przymuliłam sie, zdołowałam, schandrowałam. i nie mam takiej Noeś, do której mogę pójść, wypłakać sie w ramie i wypić herbatkę. nie mam. Sad

Remusek17

napij sie ze mna herbatki
/targa z kuchni/

Aurora

<pije>
ech, ech, ech.

Remusek17

od czego sie tak zchandrowalas lady?
sprobuje ci pomoc jakos
jak bede mogl

Noelle

my, forumiaki, jesteśmy z Tobą wirtualnie i duchowo
(przynajmniej tyle)
pamiętaj, bardzo cię lubimy:)

Remusek17

wlasnie i ja tez

Aurora

R., R., R., po stokroć niech będzie przeklęty!... właśnie analizuję jego charakter, wedle rozmó na gg.

Hekate

Merlinie, Noeś, to ja jakieś rady pisarskie dawałam? Następnym razem jakby mi się coś takiego przytrafiło, to daj znać - zakoduję sobie w pamięci Wink

Na moje ta nagroda, to tylko i wyłącznie wynik twojego talentu i pracy. Nic, tylko gratulować i prosić o kontynuację.

Straszliwie się czuje, chyba mnie na amen wzięła jakaś cholerna grypa albo inne paskudztwo. Oddychać nie mogę, w gardle harcuja 101 dalmatyńczyków i w ogóle, dno i metr mułu. Poza tym generalnie tak mi jakoś dziwnie i niemiło...
Spokojnie, myziania nie wymagam, bo się zarazicie. Właściwie, to piszę ot tak sobie, bez żadnego konkretnego celu. Dobrze mi się stuka łapami po klawiaturze, o.

Zaheel

Witam!
<siada na parapecie i patrzy za okno>
Co prawda pogoda nizbyt piękna, ale lubię taką zimną, mglistą jesień. Tajemnicze postacie kryjące się za zakrętem czy opary układające się w zawiłe obrazy.
Piotruś dużo rumu i Glizdogońskiej. Przyda się na dziś.
<pije>

Nightwish · Gość

<siada ze zmęczeniem, nalewa sobie do szklanki, rozlewajac naokoło przy okazji>
O kurcze...

Zaheel

Pusto.
<rozgląda się po knajpce>
Jakby to nie była sobota. Ech, no cóż trudno...
<pije>
Pozostaje Elektryk, Piotrek i dużo ciekawych butelek w piwnicy.

Nightwish · Gość

<siada w kącie> no i świetnie...

Zaheel

Widzę, że nie tylko mi humor dziś nie dopisuje.
<pije>
W domu zjazd rodzinny, imieniy cioci. Jak ja tego nie lubię...
Zimno jak w kostnicy przed tym komputerem. Idę po herbatę...

Nightwish · Gość

a mnie wnerwiła sytuacja z Remem

Zaheel

<siada na parepecie i grzeje dłonie przy parującym kubku>
Moje problemy to pestka, ale jakoś mnie to bardzo wszyscy dziś denerwują, albo smucą.
Najth ty się chłopie nie denerwuj.