Knajpa III

Ceres

A co to za grupa? I gdzie mieszkają, żebyśmy mogli ich zabić?

Harpoon

1. Skoro ten Sheridan to likier kawowy a nie lubię likieru ani kawy więc próbować nawet nie będę
2. Ori - marudzisz :] A jak Ci grupa nie odpowiada do zrezygnuj z kółka. Smile

Szatanista

1. Sheridan, wino, wiśniówka i tanie wina to jedynae napoje alkocholowe któe teraz pije. i są zajebiste. HOWGH!
2.naślemy terrorystów ]:->

Joan P.

Nie nażlemy terrorystów, tylko my tam pójdziemy, a ja z czaszek tej grupy zrobię sobie kolejno 1) kufel do piwa, 2)filiżankę do kawy, 3) filiżankę do herbaty. Jakieś obiekcje? Twisted Evil

(pije)
Wróciłam późno, Ale świętuję. Jeśli jutro nie pójdę na religię, to mam... Tamdaradam! Trzy lekcje! nieźle, co?

Harpoon

Nieźle?
Ja mam środy wolne Smile

Aurora

<wchodzi, mamrocząc pod nosem>
Nie było tak źle, powstrzymywały się od nabijania, bo jako jedyna coś miałam przygotowane. Przeżyjemy.
<wgapia się smętnie w monitor>
W szkole mnie ukwikało, że magister Antonio zdaje się ma mnie na celowniku i już mnie, uuuch, ble, wyściskał na korytarzu, pozdrawiając po łacinie. Lol. <kwiczy>

Kira

Boszsz, jak mnie głowa boli! Czuję się, jakby mnie rozdeptało stado słoni -__- I do tego w domu znowu smęty... Ech, dobrze, że chociaż słońce dzisiaj trochę świeciło.

*siada w kącie i pije ostatni kieliszek Kryształku przed wyjściem*

Szatanista

jeszcze z piszczeli całkiem fajne pałeczki do perkusji są xP

Hekate

A ja się przeziębiłam.
Praktyki - świeeetny czas na chorowanie... gardło mnie boli, mam katar i łeb mi odpada. Szlag by to!

Do tego miałam dzisiaj zastępstwo w trzeciej i pierwszej liceum. Trzecioklasiści rozszyfrowali do jakiej klasy chodziłam, bo jeszcze ją pamiętają Wink

Poza tym tak sobie troszku pogadaliśmy, no i byłam słuchaczem mini-koncertu pianinowego. (w muzyku w każdej sali stoi pianino, a w muzycznych - rzecz jasna - fortepiany).
No.
A z pierwszolicealistami mowa była o... Harrym Potterze (nie chcieli spoilerów, hehe), powieściach fantastyczntych inszych, mandze i filozofii greckiej.
Materiału tośmy nie zrealizowali, ale rozmowy kulturalne tyż są ważne, prawdaaa? Wink

Zaraz sobie zrobię kolejnej herbaty. Malinowej. Albo zwykłej z miodem. Muszę się jakoś postawić na nogi!

smagliczka

O. A ja zasypiam za to.
Cały dzień dzisiaj chodzę jakaś nie ten Confused

I zamiast herbatki, to sobie chyba łyknę porzeczkowej nalewki (^^)

Szefowo, a to Cię szczęście kopnęło. Praktyki w szkole? Rrraanyyy, ja bym nie przetrwała nerwowo Razz

Hekate

Ano. Ja jeszcze żyję, może się nawet załapię na darmowy "Katyń".
I muszę powiedzieć, że już się nie denerwuję stając przed klasą, tyle, że strasznie dużo czasu zajmuje mi przygotowywanie się do lekcji...
Nie mogę dać się zagiąć Smile

SPAAAAAĆ!...

Lora

Plus - nie mamy normalnych lekcji polskiego, bo giną w dyskusjach (kłótniach). Minus - mam chyba najgorszego wychowawcę ever. Facet - młody, zaznaczmy - jest szowinistą, rasistą, homofobem, czymś w rodzaju chorobliwego patrioty i, co najważniejsze, wyjątkowo natchnionym katolikiem. Oczywiście, połowa Polski jest taka, ale Miszczu jest wybitnym egzemplarzem; gada kompletne bzdury, ale ubiera to w tak inteligentne, akademickie słówka, że nas (głównie mnie i Litwę) po prostu zagina. Przerabiamy aktualnie Biblię i, mimo że niby mieliśmy skupiać się na literackim jej aspekcie, cały czas pojawia się wiara, wiara i wiara. Jego filozofia to w dużym skrócie: 'Tylko ja mam rację i OCZYWIŚCIE szanuję inne poglądy, ale to nie zmienia faktu, że wszyscy ci, którzy je wyznają to idioci'.
Z jego ust wyjęte:
'Feminizm jest równym zagrożeniem jak marksizm i nazizm'
'Wszystkie feministki są zaprzeczeniem kobiecości i przemawia przez nie zazdrość - zazdroszczą prawdziwym kobietom ich urody i delikatności'
'Cywilizacja grecka upadła przez homoseksualizm'
'Lewica próbuje zamienić wszystkich w gejów i lesbijki'
'Ateizm to dowód na nieobeznanie i infantylność, większość młodych ludzi z tego wyrasta'
Łapię się na tym, że po prostu szaleńczo PRAGNĘ go zagiąć i zaczynam czytać artykuły poświęcone ateizmowi czy książki znanych filozofów (po które normalnie bym nie sięgnęła), tylko po to, żeby osiągnąć punkt pierwszy. To jest śmieszne. Bo z jednej strony facet wkurwia mnie maksymalnie, a z drugiej - po raz pierwszy myślę na lekcjach coś innego niż 'kurrr kiedy dzwonek, nudzi mi się, dajcie mi spać'. Niesamowite.

yadire

A ja wróciłam z... no sama nie wiem co to było, bo spotkaliśmy się na pplacu zabaw i Ż. robił mi zdjęcia. Cóż, ten fakt jakoś mnie sam w sobie nie dziwi, bo to raczej normalne, że Ż. robi zdjęcia. ALE. Tam byli jego znajomi i on tak sobie po prstu ze mną przyszedł, porobił fotki i ze mną poszedł.
Ojejkujejkujej.

yadire

Ci mogę Lora podpowiedzieć, że większość ateistów to ludzie z wyższym wykształceniem i całkiem nieźle obeznani w te klocki. Nie wiem czy to go zagnie, ale jakby co - powołaj się na mnie ;]

smagliczka

"Percepcja pana mentalności, nie obliguje mnie do dalszej konwersacji z panem na moralne aspekty tej kwestii".

Sprawdziłam. Byłam kiedyś bezczelna i sprawdziłam, jak działa taka riposta.
Oj... warto było, choćby dla samej miny rozmówcy Wink

Choć ten gość pewnie zacząłby się mścić, więc odradzam ścieżkę butnych odzywek. I niestety - co wiem z dośwadczenia - takich ludków bardzo ciężko jest zagiąć, bo ZAWSZE mają coś do powiedzienia, ZAWSZE wiedzą lepiej i ZAWSZE do nich należy ostatnie słowo. I cholera, tak się jakoś składa, że są skubańcy inteligentni! (nie mylić z mądrością).

Cóż, powodzenia życzę Wink