Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 17:03, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja właściwie nie mam sesji, ot zrobili nam wolny semestr, który powinniśmy spędzić na czytaniu miliardów lektur z trzech długaśny list. Tyle, że nikt nic nie robi. A po feriach zacznie się niezła jazda...
Osobiście wolałabym mieć pięć egzaminów na studiach, niż cholerny egzamin z prawa jazdy. Może ktoś się zamieni?
Znowu jadę po wpis, znowu wieczorem. I znowu mi się nie chce, musiałam wstać bladym świtem - a jak wiadomo jestem przystosowana do pobudki o godzinie dziesiątej minimum - więc mój organizm tańczy hop-polkę. Echh. Na dodatek powinnam się zabrać za kolejny odcinek pierogów, a zupełnie nie mam do tego głowy. Jestem wypraną flanelową koszulą i smętnie dyndam na wietrze...
<zgon>
<pije>
Ostatnio zmieniony przez Hekate dnia Śro 17:05, 23 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 17:41, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Rany, Lo, ale mnie zabiłaś, no! Heath nie żyje... po prostu w głowie mi się to nie mieści. Zupełnie, jakby mi ktoś przydzwonił. Szoooook
Ech, trzeba się otrząsnąć.
Ja nie wiem, jak dożyję do weekendu. Przede mną dzisiaj jeszcze kurs tańca, który mnie zawsze wykańcza, a jutro cztery i pół godziny tłumaczenia tekstów łacińskich. Oczywiście nie wspominam o piątku, kiedy to będę musiała jeździć po całym mieście z niebotycznym bagażem, w dodatku pewnie porządnie zestresowana.
Ale nie załamuję się. Wszystko gra ^^
Hekatku, co do tych Pierożków to pamiętaj - ja w dzień i w nocy wspieram Cię duchowo w pisaniu ich
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Trilby
świtezianka
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: miasto z piaskowca
|
Wysłany: Śro 18:52, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
ORIIIIIIIII!
Nie martw sie. Kazdy miewa te gorsze dni.
A co do braku zycia osobistego to zupelnie juz w ogole, ja nawet nie mam nikogo kto by mi sie chociaz PODOBAL. wiec tym bardziej nie moze na mnie zwrocic uwagi... Jesli nie istnieje.
To ze Heath nie zyje to mnie jakos osbiscie nie dotknelo, ale bardzo dotknelo mojego kolege geja. Temczasem wracam do projektow.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 19:42, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jedziesz? Czyli że ty szefowo mieszkasz gdzieś nie w centrum?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 19:50, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
No nie, już nie mieszkam w centrum. Dwadzieścia, kurde, lat mieszkałam na starówce, a teraz siedzę 6 kilometrów za miastem, we wsi-sypialni Torunia. Nie, żeby było źle, ale autobusy cokolwiek mnie wkurzają (tak, tak, gdybym miała już to prawo jazdy... <zgrzyt zębów>)
A tak w ogóle, to już wróciłam. Z piąteczką w indeksie
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 20:35, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Brawo.
<siedzi, nieco pocieszona piwem>
Ale nawet piwo nie jest w stanie natchnąć mnie do napisania notatki z lekcji. Uhm. Bo ja i tak mam bardzo ładne notatki z lekcji, ot, dzisiaj przez 2 godziny sobie rysowałam Cho Chang...
<pogrąża się. w fotelu>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Śro 20:55, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje
[podaje Orze czekoladę]
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 21:43, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Czekolady nigdy za mało <przyjmuje>. Tym bardziej, że nagle faktycznie do mnie dotarło, że Heath Ledger nie żyje. Um. I się rozbeczałam, wypisując argumenty Pankracego za rewolucją. My life's pathetic.
<gapi się w ścianę>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 22:19, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
A mnie jakoś nie obeszło. Po arcy inteligentnym O.? podczas rozmowy z Trill, przestałam się tym zajmować.
Nie ma go, to nie ma. mówi sie trudno...Ale szkoda go, fakt.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Czw 0:38, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja się dowiedziałam od siostry, która z wyrazem mopsa zapytała "A nie będziesz płakać?". Szkoda faceta. Lubiłam go. A w "Obłędnym rycerzu" był taki uroczy...
****
Z nosa wyhodowały się pachnące miodem kolonie, masłowate, białe, z żółtą kropką na czubku
Jutro Big Day. A mnie też proszę pokiziacć i dać coś słodkiego *spogląda na czekoladę Ori*
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Czw 0:39, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Czw 12:49, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Heath był moim ideałem nastolatka w "10 things i hate about you".
No i w ogóle... taki młody i zdolny i szlag go trafił...
(A do mnie znajoma zadzwoniła koło 1 w nocy, również z pytaniem: a nie będziesz płakać? xD)
<temat trochę spóźniony, ale trudno>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 12:58, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ja trafiłam na to dziś na gazeta.pl . W ogóle byłam pewna, że to żart jakiś. "Zakochana złośnica" ):
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:30, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
<podaje czekoladę Meg>
Głowa mnie boli, mam numer do Puchona, Dośka straciła swojego przydupasa (jestem zua, cieszę się z nieszczęść koleżanek. Zuy Zgredek, zuy. <spogląda na piekarnik>) i w ogóle na lekcjach było li pół klasy.
<mamrocze do siebie i chowa się w kącie>
Dżizz, Cytat: | Heath był moim ideałem nastolatka w "10 things i hate about you". | - dla mnie też. Ech. To takie dziwne, jak umiera ktoś znany, ale młody. Jakby miał lat 80 to by tak nie ruszało, jak sądzę.
Źle się czuję.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
yadire
gryfonka niepokorna
Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Poznań
|
Wysłany: Czw 16:50, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jadędodomu, jadędodomu, jadędomu I ktoś obiecał mi sesję zdjęciową, nie całkiem ubraną. Heh. Choć i tak bardziej się cieszę cieszę cieszę, że go w ogóle spotkam.
domdomdom
Tak, stało się. Znów mamy żałobę narodową. To co, rozkręcamy jakąś imprezę?
Ostatnio zmieniony przez yadire dnia Czw 17:25, 24 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:51, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Serio mamy? Um. <niedoinformowana totalnie>
Znowu mi się pogłębił dół. Ech.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|