|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 18:31, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
<myśli>
Właśnie Bartosh sprzedał mi plotkę 2007 - czyli Pępuszek ponoć w ciąży. Wielki lol z mojej strony.
Też mam zamiar się lenić, jak odrobię angola i przejrzę matmę. I chcę obejrzeć znowu American Beauty...
blebleble. znotkowałam [link widoczny dla zalogowanych]
<spać>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Śro 20:30, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Kto w ciąży?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Śro 20:57, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Łaaaaa, witam wszystkich w Nowym Roku!
(ściska wszystkich po kolei)
Spełnienia marzeń, Szefowej - braku trosk z nami (i Nowymi), Rejowi - Wampira uległego, kiedy trza, a drapieznego... też, kiedy trza, Kirkowi - powodzenia na maturze (kciuki trzymam już za naukę do niej!), Ororci olśnionego nią R. oraz jak najwięcej uśmiechu, Atri - p.: Rejowi (miast W. - ) i zdróóóóóówka, Jo - natchnienia bimbrowego, a wszystkim, wszystkim - ciepła, uśmiechu, radości, jak najmniej smutków, słońca, kiedy trzeba, deszczu, kiedy za sucho, łez, kiedy najdzie potrzeba!
Kto to jest Pępuszek?
Kurczę, znów tkwię w 'Węźle Leto" i normalnie odpływam! Ta książka jest... tego się nie da opisać. Jeśli powiem, że jest genialna, to nie będzie prawdą. To będzie za mało. Ja nigdy czegoś takiego nie napiszę. Takiej konstrukcji, takich przemyśleń - staram się, ale nie do końca wychodzi, tak jak bym chciała z tym. Wciąż mam za dużo suchej akcji. Ech. A szczególnie widać to, wbrew pozorom, w tych dużych projektach, 'Zakazanych grach', 'Instynkcie'... Dupa.
Szukam pracy. Szkoda gadać.
Zostałam oficjalnie członkiem Amnesty I., ale jeszcze niepełnoprawnym, bo nie wpłaciłam składki. Hyh.
Ależ Pazzo była przerażona w Sylwestra! Całą noc siedziała pod różnymi fotelami i łóżkami. Dopiero o jakiejś trzeciej, kiedy tylko ja nie spałam i oglądałam film, wylazła spod mojego łóżka i wlazła mi na kolana i zaczęła mruczando podekscytowane.
Sylwek fajny.
Uch, ciekawe, czy dzisiaj skończę Leto...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Śro 21:10, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Szukasz pracy? A nie miałas jej?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
blaidd
moderator byroniczny
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2429
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Ra-setau
|
Wysłany: Śro 21:25, 03 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Nie...
A może miałam...?
(drapie się nieinteligentnie w czubek głowy)
Nieeee... był taki okres, w którym może miałam mieć. U Paciuta, całkiem niedawno, ale nie wyszło, bo dzieciaki mają za dużo zajęć. Wyjdzie, ale w części - muszę się w tej sprawie z nim skontaczyć, mrau.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Czw 13:41, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Dzięki, Blaidd. Ech... komp odzyskany na moment. Puff.
<je bezy własnej produkcji, do złudzenia przypominające kamienie>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 15:41, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Łelkom, łelkom. Wczoraj nawiedził nas ksiądz po kolędzie. Choć sobie siedział w foletu i popijał capuccino, był ogromny, wielki, potężny(ale nie gruby), takie dziwne wrażenie. Stwiedził on, że duży pokój jest "bardzo naukowy" - sterty rodzicielskich gazetek i papierzysk, a przecież ani jednej książki(poza schowanym sennikiem i tego typu pozycjami). Yhm.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:25, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
<zatacza się>
Jestem martwa. Albo martfa. Głowa mnie boli.
Och, jeszcze tylko jutro.
<pije gorącą czekoladę>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Czw 16:36, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Mój szanowny doktor od Młodej Polski kompletnie zwariował - co mu odbiło, żeby mi kazać pisać 13-tką? Już teraz mam 12-tką dziesięć stron, a dopiero co zaczęłam drugą część pracy. Wyjdzie jak w mordę dwa razy tyle, no a jak jeszcze czcionkę powiększę, to bójcie się ludy ziemi!
Do tego powiedział, że im krócej, tym lepiej. Jasne. To nie sam se pisze krótko na temat trzyaktowego dramatu, który trzeba nie dość, że zanalizować, to jeszcze pokazać na tle naturalizmu i twórczości artystowskiej. Padam, panie i panowie, padam, bo nie zdzierżę! Dlaczego ci ludzie są tak nielogiczni? I dlaczego ja sie muszę z nimi męczyć?
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Lora
dziecię alternatywy
Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1834
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:40, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Heloł.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 16:43, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Ha, Szefowa napisze za długą pracę, dobre, dobre.
Ja dziś miałam sprawdzian z matematyki. Jak to u mnie - megastres, 'obożejedynyjanicnieumiem!', siadam. Patrzę na kartkę.
4 zadania. Z materiału realizowanego od października. Lol. Pewnie pogmatwałam w 1 zadaniu, ale trzeba przyznać, ze w gimnazjum zdarzały się trudniejsze (i bardziej rozbudowane).
<pije gorącą czekoladę>
U, skończyła się.
Jejejejej... zmęczona jestem. Znowu niedospałam...
Edit: Hej, Lo
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Rej
moderator krwisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ze Zmroku
|
Wysłany: Czw 18:55, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Hm, powinnam uczyć się chemii. Tia, zaraz zasiądę. Tylko miałam ochotę stworzyć jakąś notkę na journala... niestety chyba nie mam już na to czasu...
Umph, miłego wieczora, moje drogie panie, wyściskuję was straszliwie... może w trakcie nauki wymyślę kolejny tekst na fikaton? Kto to wie? Na razie cierpię na Wena przypływowego - muszę korzystać szybko, bo ucieka... xD
U Wampira wszystko dobrze, u mnie w sumie też, u was mam nadzieję tez dobrze :*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Atra
lunatykująca wampirzyca
Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: komoda
|
Wysłany: Czw 18:56, 04 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Witam w nowym roku
Jakoż się macie moje starbeńki?
<chwyta glizdkę>
Wasze zdrowie. Szeczęsliwego nowego roku
<pije>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pią 12:35, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
No ta ja się napiję. Wprawdzie do południa to nie wypada, ale czy ja, do cholery, jestem damą?
He he!
Dalej piszę i zgrzytam zębami. Dobrze, że w miarę wiem o czym, bo wielkiej improwizacji bym chyba nie przeżyła.
Weźcie ode mnie to głupie słońce! Świeci mi prosto w oczy...
(zgrzyta zębami)
(wypija błyskawicznie dwa kieliszki czystej)
Tak, nie ma jak pisanie po pijaku. W końcu to Młoda Polska, oni nigdy nie bywali trzeźwi. No, może poza jednym Wyspiańskim...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pią 15:50, 05 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Rany, ale pustki... we wtorek byłam ostatnio, a to poprzednia strona...
Powinnam robić tezy w wordzie, ale jakoś mi nie idzie. A za tydzień zaliczenie... koszmarrr.
Niech mi ktoś naleje czegoś mocnego. Piotrek, rumu. Dużo.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|