|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:08, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
No, ja zaraz zacznę się męczyć.
Dla Noelle - "Gang Olsena" na FilmWEBie [link widoczny dla zalogowanych]
Teraz sobie avatar próbuję zrobić z mego "rysuneczku" paintowego z Knajpką. Hih.
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia Pon 13:24, 26 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 12:33, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hej, Orora, jak to ten, który masz teraz, to Knajpka wyszła ci ekstra, serio, jak przybytek niecnej czarownicy, ale przecież o to chodzi:)
A tak poza wszystkim, to skromnie się zapowiem, że wróciłam!!! Łapki mam tak zmaltretowane, że wyglądają jak jeden wielki bąblowaty odcisk, ale kredensik jest uroczy, trzeba goi teraz tylko pociągnąć jakimś impregnatem i będzie pięknie:)
Czy wasze babcie też karmią was najbardziej kalorycznymi rfzeczami? Ja chyba z 10 kilo przytyłam, ciągle tylko naleśniki, gofry, knedle z owocami, ciasteczka i ciasta- kiedy przychodzil czas obiadu, byłam tak obżarta, że nie mogłam nic w siebie wepchnąć, ale babcia stała nade mną i pilnowała, żebym zjadła wszystko, bo "przecież ty nic nie jesz, Kinka, mama cię zobaczy i powie,m że zgłodziliśmy cię tu prawię na śmierć". Pod koniec pobytu, to już nic nie było jak dawniej- marzyłam, żeby mama podetknęła mi pod nos miskę szpinaku, a na kolejny wypiek babci (chrupkie ciasteczka orzechowe z płatakmi migdałowymi) zareagowałam niemal odruchem wymiotnym.
Kocham moją babcię, ąle cieszę się, że już po wszystkim. Ibz tej właśnie okazji kolejka Ognistej dla wszystkich, moje panie! A dla chętnych kawałek pasztetu sojowego z ćwikłą i chrzanem!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Pon 12:39, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Hecuś, jak fajnie, że już wróciłaś!
No, ja mam babcię w domu ciągle, bo razem mieszkamy, więc już się nauczyła, że tuczyć mnie na dłuższą metę nie można Ale i tak jej się od czasu do czasu zdarza...
(zamienia kubek Herbaty w butelkę Ognistej)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 12:44, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Uwaga, uwaga! Ptasia grypa w parlamencie! Kryć się!
Orora ma gorączkę. I kaszle jak zardzewiały tłumik. Poza tym, jest szalona. I przerzuca się na monarchie konstytucyjną. Chociaż komunistyczne zapedy żywią pięknie.
No, widzę, że nasza rewolucja chyba odstrasza, nie Hekate? Czy tu zawsze o tej porze pustki?!...
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia Pon 15:59, 26 Wrz 2005, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 15:57, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
To Dumbel miał sektę? Nie wiedziałam.
(siada za barem)
Orora, Wenu mistrzynio, jak się korzysta z owego przyrządu do Glizdogońskiej na cały kraj rozprowadzania? Po instrukcji śladu nie ma i nijak tego cholerstwa uruchomić nie mogę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:02, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Joan P. napisał: | To Dumbel miał sektę? Nie wiedziałam.
(siada za barem)
Orora, Wenu mistrzynio, jak się korzysta z owego przyrządu do Glizdogońskiej na cały kraj rozprowadzania? Po instrukcji śladu nie ma i nijak tego cholerstwa uruchomić nie mogę. |
Na wyczucie. Jak nie możesz włączyc kręcąc szyjką w lewo, to w prawo. Jak znika szyjka, to dorzuc grzybków. Od razu sie pojawi
Zostałam mistrzynią?! I to Wenu. No, pęknę z dumy. A jak jeszcze z dzień pochoruję, to wkleję "Noce i Dnie" (tytuł roboczy).
Argh. Ale rzężę. Ja nie mogu. A śmiech to nie zdrowie, śmiejąc się dostaję normalnie ataku astmy.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 16:07, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Heh, dzięki. Kto che Glizdogońską?
(Świeżutka butelka wjeżdża na bar)
Pijcie, póki nie zzieleniała. Jam idę poczytać dokładnie opowiadańka Orory.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hec
moderator avadzisty
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: na północ od chatki 3ech świnek
|
Wysłany: Pon 22:48, 26 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Eh, ja chcę, Joan, ja chcę...
Właśnie si cała zasmuciłam- cały czas byłam przekonana, że początek roku dopiero za dwa tygodnie, az tu nagle załamka-brzdęk!- to już w poniedziałek:(
Trzeba mi było zaglądać w kalendarz? Już sie skręcam na myśl o gramatyce- fleeeuch!
Dżizas, Dźizas, czarno to widzę- tak się rozleniwiłam, że nie wiem czy dam radę, chlip...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 7:53, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Joan, gratlujemy rumowości
Choroby Aurory ciąg dalszy. Nieprzyjemny, bo z bańkami, cóż... Ale myślę, że powinnam dzis napisać jeszcze coś...
Ech, a aktualnie natchnienie karmię przemiłą Paradyzją... Kurcok blady, ja to od początku tę planetę o jakieś zatargi z fizyką podejrzewałam...
ZaUFOludkowana Orora.
Ps. Może dziuplę odwiedzą jakieś zielone skrzaty z czułkami?!...
Zielony skrzat z czułakmi: Bzzt. Bzzt. Być tu ktoś rodzaj ludzki, trzecia osoba liczby pojedyńczej, rodzaj żeński?
Aurora, mrużąc oczy: E, co?! My nie sądzić, by tu być jakieś rodzaj ludzki, co przyniosło ci jej oczy. My mówić, SPAD-AJ na drzewo-san, rozumietie wy?
Zielony skrzat: A, dzienkować, dzienkować. Zdrowie absolutnie ekstra-ordynarne.
Aurora: Ech, i jak tu się z takim dogadać?!...]
***
Jest! Napisałam Noce i Dnie! A teraz do łózia
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Piekiełko
wilk rumowy
Dołączył: 07 Wrz 2005
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z piekła rodem
|
Wysłany: Wto 12:22, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Pozdrowienia z lekcji informatyki...Shit czy ja już mówiłam, że mam zawalony tydzień? Nie wiem, jak ja mam znaleść czas na internet...wrrr...Hekate! Zazdroszcze ci studiów!
A tak na poważnie to zaraz mam okienko, jak, że nie uczeszczam na religie Odrobie sobie matematyke i włącze się do naszego "klubu dyskusyjnego", śmichowe towarzystwo muszę przyznać...Hmmm, kto wie, może na obiadki się zapisze...albo nie...(w końcu ile można jeść? Już lepiej się z wami dziołchy napić!). Zdrowie lunatyczki! (wznosi toast swoją najulubieńszą "mgiełką")
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:26, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Muszę spróbować mgiełki. Hmm. Czy będzie pasowała do jakiegoś kolejnego opowiadanka?!...
Bo Glizdogońska zdobyła renomę Widać, mgiełka raczej w podziemiach pijana...
mmm, co za słodycz! (wrzask niczym w rekalmie blendamed) Ta mi się podoba!
Matka Kingsley'a : A jak!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:33, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Wow. Jestem prawdziwa. Ja jestem prawdziwa!
A przynajmniej tak wynika z tego, co zrobił Deegoo. Właśnie sie dowiedziałam, że zablokował 3/4 dziewczyn z naszej klasy, ponieważ są "sztuczne". Ja nie jestem wśród nich.
Całkowicie prawdziwa, naturalna i organiczna Aurora W.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Puszczyk
moderator cyniczny
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 537
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Miasto o trzech twarzach
|
Wysłany: Wto 14:38, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Witam. Rany, jak dawno mnie tu nie było. Zupełnie nie mam terza głowy do tego, aby siedzieć na komputerze (nie dosłownie oczywiście XD)
Przez ostatnie dni jakiś taki zastuj był na forum. Nic. Nic. A teraz wchodzę i aż mi kapelusz z wrażenia spadł! Tu ktoś żyje!
<stawia szarlotkę na stole>
Nasze zdrowie!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 14:47, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ja żyję. Chorowito, ale jednak żyję. I funkcjonuję.
Zdaje sie, że choroba ma jakiś wpływ na mój mózg. Bo dostaję świra. Fiu, fiu, fiu, pim, pim.
Powinnam teoretycznie leżeć i się pocić, a siedzę przed monitorkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Wto 14:50, 27 Wrz 2005 Temat postu: |
|
|
Ludzie, skończyłam "Zębate koła!" 79 stron czystego absurdu! Jupiiiiii!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|