Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Niezbędna a długaśna lista wad szóstego tomu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Atra
lunatykująca wampirzyca



Dołączył: 28 Wrz 2005
Posty: 1434
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: komoda

PostWysłany: Sob 12:42, 04 Lut 2006    Temat postu:

nie wiem co wy macie z tym podziałem wiekowym "poniżiej 15 i powyrzej 15". jak jestem rocznikowo 15, ale jeszcze 14 to do której grupy się zaliczam? ;>
ale na temat: szosty tom jest dosć ponury i dramatyczny, mroczny a przy tym polany sosem łzawej romantyczności... bułeee taka mieszanka nie wpływa dobrze na książke, przynajmiej jeśli o mnie chodzi.
a co do "osładzania" Snape'a - on sprawdza sie o wiele lepiej kiedy jest zły, wredny i ...zdemoralizowany(?). złagodzony traci cały urok.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Cieni i Mgły.

PostWysłany: Pon 8:29, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Zdecydowanie! Ta scena w filmowym Azkabanie, jak osłania trio przed wilkołakiem - Remusem... Uh... Przegięcie!!! Ale tak jeszcze nawiązując do tego co mi się nie podoba w VI tomie... Brutalność (jak zwykle mnustwo krwi, to juz jest nudne!): latające noże, wróbelki atakujące Rona (chociaż to było nawet troche zabawne...), oczywiście Sectusempra i w ogóle. A najbardziej to, że Rowling pisze te książki z ignorancją. Jej świat jest czarno-biały. Voldzio jest czarny i kropka, Dumbi biały i kropka. Blee... Wszyscy Ślizgoni to brzydcy, parszywi goście, wielbiący Voldzia, a Gryfoni - wspaniali i mądrzy. Czy wśród Gryfonów jest choć ktoś jeden o szczurzej gębie i ramionach Goyle'a?... Obiecuję, że ja w swej twórczości nie będę opisywała takiego świata. Mój świat jest mieszanką wszystkich kolorów i wierzę, że nawet z Dumbi był swoimi czasy niezłym łotrem Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Pon 8:52, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Czy wśród gryfonów jest ktoś taki? Nie pamiętam kolegi z imiemniea i nazwiska, ale podczas meczu quidditcha mimo że grał jako obrońca gryfonów, do pirdzielął tłuczkiem w Harry'ego. On chyba nie był brawurowym gryfonem o śnieżnobiałej duszy?

A nawet lepszy przykład. Peter Pettigrew też rozumiem jest przykładnym gryfonem?

albo Huncwoci? przecież w 5 tomie (? Razz) wychodzi na jaw, że były z nich niezłe paskudy.

A Drakuś niby jest płytkim 100% złym chłopcem? no cóż, wydawało mi się żę to co o nim mówiła Jęcząca M. było jak najbardzije prawdziwe. tzn on się mógł wydawać taki płytki i niedobry, starał się przybrać taką "skorupę", przecież nie mógł pokazać innym słabości, bo bał się V. i bał ię o życie swoje i swoich rodziców.


Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Vassir
srebrnogrzywy bimbrowiec



Dołączył: 22 Kwi 2006
Posty: 528
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraina Cieni i Mgły.

PostWysłany: Pon 9:05, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Ło! A rzeczywiście, patrz - oto ujawnia się moja lekka niewiedza na temat Gryfonów Smile No, był taki jeden co walnął Harrego tłuczkiem Wink Ale Huncwoci?... O, chyba nie mówisz o Syriuszu, Remusku i Jamsie? Paskudy? Może, ale jakie! Takie paskudy to mogły by być i zawsze Very Happy
Ale Draco momo wszystko jest anty bohaterem, zbudowanym, by być przeciwieństwem Harrego, w wyglądzie i zachowaniu... Smile Dlatego najbardziej go lubię Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Pon 9:09, 24 Kwi 2006    Temat postu:

hm, to "mimo wszystko anty-bohater", czy "Wszyscy Ślizgoni to brzydcy, parszywi goście, wielbiący Voldzia"? Draco sie chyab jednak bardziej go bał, niż wielbił. Tak mi się widzi.

no a te zagrywki huncwotów wobec severusa na pewno nie należały do najswiętszych. znęcanie się nad słąbszymi? to wląsnie raczej takie "ślizgońskie" jest.

No że już nie wspomnę o zdrajcy Peterze ;] tak czy siak, Gryfonem był.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 9:42, 24 Kwi 2006    Temat postu:

nie zasługiwał na to ale był
a znacie jakiegos dobrego Slizgona oprócz tu obecnych?
bo ja jakos sie nie natknałem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hec
moderator avadzisty



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 1449
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: na północ od chatki 3ech świnek

PostWysłany: Pon 13:46, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Jestem zmuszona zaprotestować! Niestety nie mam pod ręką odpowiedniego tomu, co by przytoczyć wypowiedź Dumbledore'a, ale przecież on sam mówił, że ze Slytherinu nie tylko wychodzą czarnoksiężnicy, ale i wielcy czarodzieje! Tutaj najlepszym przykładem jest Horacy Slughorn, przecież on- oprócz typowo ślizgpońskich cech, a w końcu te musi posiadać, skoro był Ślizgonem!- jest osóbką raczej poczciwą i łagodną. Nie mówię, że wzbudza ogólny zachwyt i sympatię, ale nie można go nazwać złym.
Potem, wspomniany już wyżej Gryfon- obrońca, Cormac McLaggen, cham i świna! A jaki megaloman! Dochodzi do tego jeszcze Glizdogon, nieodpowiedzialny Syriusz, Potter z przerostem ambicji nad rozumem, eh, znalazłoby sie tego więcej.
Co nie znaczy, że uważam lyteraturę pnai Rołling za coś doskonałego- rzeczywiście brak jej pewnego obiektywizmu, chyba za bardzo utożsamia bohaterów ze swoim otoczeniem, przez co nie potrafi racjonalnie spojrzeć na ich charakter, ale wygląda na to , że jakoś tam się stara.
No nie wiem...
Muszę jeszcze nad tym pomyśleć.
<myślu, myslu...>
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Pon 14:05, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Ja mam niejasne wrażenie, że te postacie powstały dopiero w odpowiedzi na oskarżenia o czarno-białość. Ostatecznie, McLaggen nic do fabuły nie wnosi, Slughorn, pomimo tej swojej poczciwości, do najprzyjemniejszych nie należy - weźmy choćby skojarzenie Harry'ego z wielkim, tłustym pająkiem snującym swoją sieć. To są raczej wyjątki potwierdzające regułę. Rowling zresztą ma tendencję raczej do zbiesiania Gryfonów niż idealizowania Ślizgonów.

A ja pytam, dlaczego te dwie tępoty, Crabbe i Goyle, dostały się do Slytherinu?! (pomijając już fakt, że sama w życiu nie spotkałam się z chociażby jednym egzemplarzem tak zaawansowanego skretynienia) Ani oni ambitni, ani sprytni, a w czystość krwi wierzą pewnie tylko dlatego, że im tatuś kazał.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 14:06, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Cóż, większosć Ślizgonów pani Rołlin pokazuje jako 'be i fe'. A szkoda. Bo to jest myślenie potterowskimi stereotypami.
A samo nasze forum pokazuje, że myślenie stereotypami jest całkowicie błędne Wink
Co do Huncwotów - oj, paskudy, paskudy straszne. Szczególnie James i Syriusz. Moze w stosunku do innych byli inni, ale Severusa traktowali, jak traktowali. Niestety, znam takie osoby w realu, które są podobnie do mnie nastawione jak SB i JP do SS. I to nie są osoby, których można nie nazwać paskudami. Bo nawet Lily w kanonie wolałaby się umówić z wielką kałamarnicą, niz z Potterem (czy jakos tak to leciało).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Ceres
kostucha absyntowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej

PostWysłany: Pon 14:07, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Swoją drogą, ciekawe, czego on jej dolał. Stawiam na Amorentię Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Trilby
świtezianka



Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 1521
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto z piaskowca

PostWysłany: Pon 15:56, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Crabbe'a i Goyle'a można dopiasć do listy wad ogolnie ;]
Ceresku, a gdzież oni by mogli wejść? w Hufflepuffie - pracowitki, ravenclaw - inteligentni, Gryffindor - szlachetni. może oni w ogóle do Hogwartu nie powinni iść? ;] a do Sliterina chyba się po prostu przez więzy rodzinne dostali ;]

(ale poczekajmy, poczekajmy na 7 tom, w którm się okaże, iż Crabbe pasjami pisze poezję i wydaje ją pod pseudonimem, i jest bardzo bardzo bardzo znany i wielki w świecie czarodziejów, a Goyle... Goyle ma talent organizacyjny i w przyszłości zajmie wysoką pozycję w Ministerstwie Magii xD)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Pon 16:32, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Nooo... jak coś takiego się ukaże, to mnie dzień później pochowacie Very Happy

Mniejsza o idealizowanie Ślizgonów, zbiesianie Gryfonów i natężenie tych zjawisk. Choćby pani R. wylazła ze skóry i stanęła obok to i tak nie zadowoli wszystkich czytelników. Ja mam tylko nadzieję, że jednak wyjdzie ten domniemany, na wpół legendarny ósmy tom, w którym wyjaśnione będzie co, jak i - przede wszystkim - dlaczego. Bo np. wątek Lily - James nieustannie mnie gryzie. Ta totalna poprawa i raptowne uświęcenie Jima jakoś mi z deczka capi. Może jednak z tą parą było tak, jak napisała Cereska? Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki



Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Nibyladii

PostWysłany: Pon 16:43, 24 Kwi 2006    Temat postu:

A jak napisała Ceres? Bo ja na ten przykład nie wiem, a bym chciała. Kira popieram Rołling mogłaby wydać jakąć retrospekcję w latach Huncwotów. NIe nawidzę kiedy ludzie nie dostrzegają kolorów innych niż czarny i biały. Przecież muszą być różne kolory, nie wszytsko da się rozgraniczyć. Posyawić kreskę i koniec kropka. Nie ma czegoś takiego...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kira
kryształkowa dama



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z <lol>andii ;)

PostWysłany: Pon 16:52, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Owszem, nie ma czegoś takiego, podobnie jak osoba o zapędach niemal sadystycznych nie może raptem zmienić się w niedościgły wzór do naśladowania - dlatego postać Jima mnie wpienia. Jest troszkie nierealna. Albo zakłamana.

A Ceres napisała, że być może Rogacz dolał Lilce do pichiuchna Amorentii. To nie jest takie znowu nierealne Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Hekate
szefowa



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń

PostWysłany: Pon 18:17, 24 Kwi 2006    Temat postu:

Z tymi miłosnymi eliksirami, to całkiem prawdopodobne Wink Chociaż nie wiem, czy to była sensowna opcja - po cholerę Jimowi ta... (parsknięcie) Lily??? (wypuszczenie powietrza, powstrzymanie się od klątwy). Szczerzemówiąc kompletnie nie kapiren z jakiego powodu mnożą się te rudofańskie blogi po całym internecie.

A ja bym chyba nie chciała żadnego ósmego tomu, jeny, litości! Toż wtedy szlag by trafił moje wszystkie huncwockie wyobrażenia! Niech sobie Rowlingowa dręczy Pottera, a czasy wcześniejsze zostawi w świętym spokoju.

Podstawową wadą szóstego tomu jest to, że poszedł po najprostszych rozwiązaniach. Ale mnie to generalnie nie przeszkadza - w końcu czytadełko to jest, a nie literatura wyższych lotów.
Ile ja razy to powtarzałam...? Wiele, ale nie zaszkodzi powtórzyć. Nieświadonym mistrzostwem Rowling jest treść, którą wyczytujemy między wersami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 3 z 6

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin