Forum Lunatyczne forum Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Urodziny postaci z HP (według nas)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Joan P.
moderator upierdliwy



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Tęczowa Strona Mocy

PostWysłany: Pon 17:50, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Ale mnie dawno nie było...

Peter - jak dla mnie ze stycznia; raczej dwudziestegoktóregoś.
Rem - tak jak Rołling ściemnia Wink
Jim - w oklicach końca roku szkolnego Very Happy
Syri - maj. 9 maja. Tego jestem pewna.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Minas Tirith

PostWysłany: Pon 19:15, 03 Kwi 2006    Temat postu:

Kwiiii!
/Nat kuli się wlepiając wzrok w Szefową/

HAPPY BIRTHDAY TO YOU, HAPPY BIRTHDAY TO YOU...
Peter mi pasuje w okolice kwietnia, stanowczo. Taka "kwietniowa czarownica" (czarownic?). Niby niepozorny, a potrafi namieszać...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Wto 12:25, 04 Kwi 2006    Temat postu:

Peter i kwiecień?
tylko nie to Nat Razz
nie chce miec urodzin z glizdkiem Razz
grudzien dla petera
Powrót do góry
Zobacz profil autora
yadire
gryfonka niepokorna



Dołączył: 02 Wrz 2005
Posty: 1892
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 19:36, 16 Kwi 2006    Temat postu:

Grudzień to wcale nie takie głupie. Mój gollum jest z grudnia - Petuś jako żywy.
Z września to tak na moje też mógłby być, ale jam Ci wrześniowa panienka, więc może lepiej zostać przy grudniu.

A Sev czerwiec, bliźniak - dwie natury?

Syriusz tak właściwie mi pasuje na Skorpiona, taki pyszałkowaty i egocentryczny. A to chyba listopad.

No i James. Tego to nie wiem. Albo wiem! Marzec, baranek Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Maggie
niepoprawna hobbitofilka



Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)

PostWysłany: Nie 19:54, 16 Kwi 2006    Temat postu:

Remus - nawet zanim dowiedziałam się, że jest z marca, to sobie tak właśnie wyobrażałam - koniecznie w marcu.
Syriusz - listopad. NIe wiem czemu. tak po prostu.
Peter - uu, zagadka... jak dla mnie - czerwiec.
James - wrzesień. Bez gadania, wrzesień Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 19:37, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Syriusz w listopadzie, jako Skorpion?!... Nie mówcie, że ja przejawiam moje uczucie do pana Blacka poprzez miłość do R., któryż urodził się właśnie z listopadzie i jest Skorpionem Wink
Remus - zawsze mi pasował maj do Remusa, nie wiem, czemu, ale maj.
Peter - jakiś zimny miesiąc. Luty. Tak, luty.
James - tu się zgadzam co do września.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 19:58, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Petera w lutym?
moze 29? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 19:59, 17 Kwi 2006    Temat postu:

Petera w lutym?
moze 29? Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aurora
szefowa młodsza



Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 20:09, 17 Kwi 2006    Temat postu:

A czemu by nie? Razz Kath miała się urodzić 29. Ale ona trafiła dokładnie w Roniastą datę Wink
Ale bardziej mi tak w połowie by pasowało...
14 luty Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany



Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Hogwart

PostWysłany: Pon 20:40, 17 Kwi 2006    Temat postu:

bede sie upierał przy 29 Razz Razz Razz
tak za czyny swoje niech glizdek odpokutowuje urodzinami raz na 4 lata Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
smagliczka
szarak samozwańczy



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 1412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: miasto nad Wisłą

PostWysłany: Wto 22:01, 24 Paź 2006    Temat postu:

Och, odkopię ten temat, ale naprawdę nie mogę się powstrzymać.

Myśląc o datach urodzin miałam pewne wyobrażenie odniośnie pór roku, w jakich poszczególni bohaterowie powinni, według mnie, sie urodzić.
Jeśli chodzi o Remusa zawsze pasował mi on na Listopad - mgliste, mroźne poranki, resztki liści na drzewach, pożółkłe i podrdziewiałe... ale okazało się, że Remus urodził się w Marcu (i słusznie, ale przejde do tego później).

Syriusz - moje pierwsze skojarzenie to Styczeń - pewnie przez to, że Orion, Syriusz i Plejady zimą tak jasno świecą, a może dlatego, że uroda Syriusza wydaje mi się taka "zimowa"?... Ale przeanalizowawszy jego charater, doszłam do wniosku, że ni jak nie pasuje on na Koziorożca, czy Wodnika... Syriusz pasuje na Skorpiona!! Więc to on, nie Remus urodziłby się w Listopadzie.

James - tu nie miałam wątpliwości, że pan Potter musiał urodzić się w lecie. Jak dla mnie w Sierpniu, on przeciez idealnie pasuje na Lwa! (ale to za chwilę), i cóż jaki ojciec, taki syn - charakterki mają raczje podobne.

Peter - heh, przyznam, że to on mi pasował na marcowego człowieczka, bo Marzec zawsze mi się z szarym syfem kojarzy - takim glizdogonowatym, a Glizdogon to szaraczek. Ale podobnie jak miało to miejsce w przypadku Syriusza, nie zgadzał mi się Zodiak - Peter to ewidentne Bliźnięta - czyli jakiś...hmm...początek Czerwca.

No i został Snape - tylko z nim utrafiłam, bo zawsze go obsadzałam jako dziecko zimowe, ale w przeciewieństwie do Jo, ja "urodziłabym go" z końcem roku a nie jego początkiem. Zawsze mi się wydawało, że Severus był drobny i niepozorny jako dziecko, dlatego, że był najmłodszy i samej końcówki roku - z Grudnia, a tymczasem okazało się, że Sev urodził się 9 Stycznia - cóż, Jo tu decyduje. Jakby nie było Koziorożec to Koziorożec Smile

Pozwolę sobie na mały opis znaków Zodiaku naszych bohaterów - to naprawdę zgadza się niemal idealnie (przynajmniej w moim wyobrażeniu).

Remus - 10 Marca - Ryby - Osoby urodzone pod znakiem Ryb odznaczają się bogactwem wewnętrznym, intuicją, przeczuciem i wyobraźnią. Są to osoby wrażliwe, subtelne, delikatne i marzycielskie. Ryby uważanie są za mało przebojowe. Stronią od rywalizacji i konkurencji. W życiu kierują się tylko intuicją i podświadomością. Ona podpowiada, jaką mają wybrać drogę i ostrzega przed niebezpieczeństwem. Ich wyobraźnia przerasta rzeczywistość. Mają duże zdolności w zdobywaniu wiedzy. Są w stanie osiągnąć dużo, jeśli tylko znajdą odpowiednią dziedzinę, w której mogą się zrealizować. Często w życiu przegrywają. Swoim zaangażowaniem narażają się na nieprzyjemności, które kończą się rozczarowaniem. Wszelkie przykrości życiowe znoszą w milczeniu. Każda krytyka zamiast ich zmobilizować, wpędza w depresję. Są dobrymi pracownikami. Prawie nigdy się nie mylą. Ryby na ogół bardzo są lubiane. Nie ma w nich zawiści, chamstwa i zawsze pierwsze do pomocy. Są wrażliwe na piękno, dobrze wychowane. Ludzi traktują serdecznie i po przyjacielsku. Są doskonałymi partnerami, oddani i czuli. Zdrowie im nie dopisuje i szybko zapadają na różne choroby. Najlepiej spełnią się w zawodach związanych z problemami ludzkimi: jako opiekun, pielęgniarz, nauczyciel, w zawodach artystycznych, humanistycznych, przyrodniczych - czyż to nie jest nasz Remus??? Remus jak wypisz wymaluj!

Peter - jak dla mnie początek Czerwca - Bliźnięta - To bardzo złożony, niejednoznaczny i trudny do odgadnięcia znak. Ta sama osoba niektórym osobom może wydawać się wspaniałym przyjacielem a jednocześnie innym jawić się jako człowiek dwulicowy i podstępny. Przez większość życia zachowuje się jak dziecko - przejawia zarówno pozytywne jak i negatywne cechy. Jest szczęśliwy i pełny energii kiedy wszystko układa się dobrze. Kiedy sprawy mają się kiepsko Bliźnięta potrafią okazywać pasywną agresję i zachowywać się podle. Ciężko jest im podejmować decyzje - zawsze po jakimś czasie decydują się na coś innego niż początkowo. Potrafią świetnie kłamać - bardzo trudno jest się zorientować że w danej chwili nie mówią prawdy. Przy rozwiązywaniu problemów wolą korzystać z rozwiązań wymyślonych przez innych niż samemu głowić się nad wyjściem z trudnej sytuacji. Wiele słabości Bliźniąt wynika z ich braku własnej wartości. Myślą jednocześnie o wielu różnych sprawach i duży problem sprawia im skoncentrowanie się na jednym problemem w danej chwili. Potrafią wychwalać kogoś i jednocześnie myśleć o nim źle. Jednak trzeba powiedzieć uczciwie, że najinteligentniejsze osoby na świecie to Bliźnięta (jakby nie było oszukał wszystkich – cwaniak).

James - Sierpień jak nic, najlepiej jakiś 15 - Lew - To wielki indywidualista obdarzony twórczym potencjałem. Silny fizycznie i odporny psychicznie. Jest niezwykle ambitny i żądny władzy. Potrafi po trupach osiągnąć wytyczony cel. Jest dobrym organizatorem i nie pozwala sobie nawet na najdrobniejsze niedociągnięcia. Nie lubi być niezauważony (a jakże!). Mówi głośno i chwali się swoimi sukcesami. Wzbudza posłuch. Lew odznacza się ogromną intuicją. Potrafi być twórcą doskonałych projektów. Ma opinie pracusia, ale na ogół pracę spycha na innych. Lubi i umie ryzykować. Nie jest materialistą, ale kocha pieniądze. Przy swych cechach pozytywnych posiada też, wiele wad: bywa samowolny, popędliwy i agresywny. W kontaktach międzyludzkich jest trudny. Wierny przyjaciel i wspaniałomyślny wróg (czyż to się nie zgadza?). Jego zachowanie zależy od nastroju w danej chwili. Często zdarza się, że mówi prawdę prosto w oczy. Uwielbia błyszczeć i wodzić rej w towarzystwie (aha!). Złe wiadomości i silne wzruszenia źle na niego działają. W miłości kochliwy i namiętny - taa... Laughing i upierdliwy.

Syriusz - Listopad, ewentualnie końcówka Października - Skorpion - Życie dla niego to wieczna walka. Charakteryzuje się silną wolą i dużą pobudliwością emocjonalną (aha). Skorpiony posiadają świetną pamięć i wybitny dar obserwacyjny. Są bardzo aktywne inteligentne, ambitne, oryginalne. Dysponują dużą wiedzą i są na ogół dobrymi mówcami. Bywają doskonałymi strategami, a w swoim działaniu przejawiają duże zaangażowanie. Każdą sprawę której się podejmą doprowadzają do końca. Są uosobieniem zdobywcy. Wierzą zawsze, że ich zamiary są słuszne. W życiu pomaga im również wrodzona bystrość i przebiegłość. Skorpiona trudno oszukać i omamić (Syri i omamienie?). Jest podejrzliwy i nieufny, jednak nigdy nie zaatakuje pierwszy. Znajdzie odpowiedni moment i wtedy policzy się ze swoimi przeciwnikami. Ma skomplikowany charakter. Dumny, uparty, ironiczny, zazdrosny, jest bezwzględny w działaniu (rzekłabym - zapaleniec). Nigdy nie przeprasza, a swoim sposobem bycia często zraża do siebie wszystkich. Odznaczają się dużą urodą i wdziękiem osobistym (oi ha!). Oszczędność nie jest ich mocną stroną. Posiadają duży gest w wydawaniu pieniędzy. Mają niespożytą energię i temperament. Seks jest tą rzeczą bez której nie mogą się obejść (Casanova hehe). Są kapryśni. Współżycie z nim nie należy do łatwych.

No i wreszcie

Snape - 9 Stycznia - Koziorożec - Osoba spod tego znaku to największy realista. Obdarzony silną wolą i ambicją. Odporny na ciosy. Wykazuje duże zdecydowanie w realizacji wytyczonych celów. Nigdy nie okazuje najmniejszych słabości. Pracę wykonuje sumiennie i skrupulatnie, wykazując przy tym dużo samodyscypliny (Mistrzuniu ty mój). Zaskakuje czasem otoczenie oryginalnymi pomysłami. Ma duże poczucie indywidualności i niezależności. Wyjątkowy czciciel intelektu i spokojnego umysłu (mistrz oklumencji sesese). Podnosi stale swoje kwalifikacje. Jego negatywne cechy to konserwatyzm, złośliwość, nadmierna ambicja, oziębłość, sztywność (aha!). Z natury jest małomówny, nieufny, skryty, ale dla przyjaciół miły i sympatyczny (kto wie?). Każde niepowodzenie przeżywa bardzo boleśnie. Często posiada nieuzasadnione kompleksy. W kontaktach z otoczeniem wykazuje wiele skrytości. Nigdy nie jest skory do okazywania swoich uczuć (ślizgoniasty typ). Robi wrażenie człowieka oschłego i zamkniętego.


Hehe - nie mogłam się powstrzymać, by nie zrobić małej charakterystyki - ma nadzieję, że nikt mnie za odkopywanie starych tematów po łbie nie zdzieli Razz ... ale sami przyznajcie - czy to wsyztko nie pasi wam idealnie? Mi pasi!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Lunatyczne forum Strona Główna -> Archiwum dawnych wątków / Tematy okołopotterowskie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Emule.
Regulamin