Lunatyczni Arystokraci, czyli zabawy Angel z Herbarzem

Angel

Tak. Na początek powiem, o sobie. Ja, Angel, panna, herbów Odrowąż Szreniawa i Leliwa (niestety, z tych odłamów w Litwie...)

Na pierwszy ogień - Jo

Po tatusiu - Radwan
Po mamusi - I tu było najwięcej zabvawy - masz trzy herby! - Jastrzębiec, Kuszaba i Lis
Po babci (jej panieńskie) - Kopaszyna i (co zastanawiające) Lis

Joan P.

No, tegom się nie spodziewała. Wink

i to wygląda mniej wincej tak:

Radwan - [link widoczny dla zalogowanych]
Jastrzębiec - [link widoczny dla zalogowanych]
Kuszaby jakoś nie znalazłam
Lis - [link widoczny dla zalogowanych]
Kopaszyna - [link widoczny dla zalogowanych]

Kira

O, toż to naprawdę ciekawa ciekawostka, Angie! Niezła z Ciebie arystokratka, Joan Wink

Ja tam szukać siebie w Herbarzu nie muszę, myśmy byli wiejskimi chłopami przez ostatnie dwieście lat znanej do dziś historii naszej rodziny Very Happy

Angel

Następna do ostrzału - Noelle! Od pierwszej litery Twojego nazwiska już dostawałam oczopląsu... xD

Niestety, nie znalazłam ego nazwiska, ale pewną deformację - bez litery e, ale za to z końcówką -owski

Lubicz
Nałęcz

W Grygie jest bez litery E, ale za to z Ó

Apropos: Wiecie, jakie smieszne są niektóre rody? np.: Drogomir, który w naturalny sposób skojarzył mi się z Wp, Grabie, Jelita, Kos, Kotwica, i )Kwiiik!) Kot Morski

Także Lis, Łabedź, Hipocentaurus )do którego należał Mickiewicz!(!)) Łuk, Nieczuja, Niezgoda, Nowina, Odwaga, Oliwa, Owada, Pelikan, Pierzchała, Pokora, Przeginia, Przyjaciel, Starykoń, Ślepowron, Topór, Trąby, Wąż, Zerwikaptur

xD

Ceres

Patrzcie patrzcie, czego to my na forum nie mamy...

Ceres Hawklie Bourbon, Hawklie - po tatusiu, Bourbon - po mamusi. Herb - wąż na Drzewie Poznania Dobra i Zła, przecięty błękitnym pasem.

Angel

Ha, toć Ty Fhrancusska...?

Ja wiem, ze mój dziadek <po którym teraz mam nazwisko -_-') był z Fhransji.

Ceres

Pół-Fhancuska. W połowie Szkotka. Cool

Angel

Ejj, a ja m yślałam, że Ty tak żartujesz... I co, jesteś z "eks" rodziny królewskiej? xD

Ceres

Żartuję? Co ty, zapewniam cię, że Ceres Hawklie Bourbon pochodzi z Francji... tak, z ex-rodziny królewskiej. Very Happy

Trilby

......hyhyhy ;D

Maggie

A przepraszam bardzo. A o so chosi?
Czyżby Angel wynajdywała szlachecką genealogię?
Prosze równiez i mnie wynaleźć.
Chyba było coś u nas o rodzie Ruryków z powiatu Sambor na Ukrainie Smile

(a że to byli mnisi, czy cos, to niewazne Smile

)

Hekate

Jeśli chodzi o rodowód, to ja Pomorzanka ze strony matki i prędzej z bogatych mieszczan niż ze szlachty, ale... być może znalazłoby się jakieś arystokratyczne korzenie. W końcu grafów niemieckich ci u nas dostatek, prawda?

A ze strony ojca? Magnateria polska z ziem ruskich. Pewnie jakiś paniczyk z Potockich poślubił ze względów politycznych córkę grafa pomorskiego, no i tak to się wszystko pomieszało. Potem któryś z potomków popełnił mezalians (niech zgadnę, że była to wybitnie łzawa historia miłosna) i zajął się handlem. Rodzina go wyklęła, ale nie za bardzo go to obeszło, bo miał głowę do interesów i zarobił kupę szmalu.

Tak to wygląda, herbów nie znaju.

Rej

Zmęczonam dzisiaj... o co tu chodzi? Nie łapię...
Ja ponoć po części niemką jestem. Niczego prawie o swojej rodzinie nie wiem. Ale jeśli kto inny wie...

Angel

Ła, prosze mi wybaczyć, ale to tylko Herbarz Królestwa polskiego... Prosze od razu nazwiska dawać na PW.

Angel