Z jakich miast jesteśmy?

yadire · Wysłany: Śro 1:27, 10 Mar 2010 Temat postu:

Oj, bo jest magiczny. wszystkie te uliczki starego miasta, wąskie, ciemne i prowadzące ku Wiśle. Bydgoskie Przedmieście (może to się wydać dziwen, ale kocham to osiedle), taka łączka za Parkiem Bydgoskim., bunkry po drugiej strnie Wisły.. Ach, cudowność Smile

Natalia Lupin · Wysłany: Śro 10:55, 10 Mar 2010 Temat postu:

Ja jestem dziwna - Kraków mnie nie teges. Za dużo turystów. Za dużo... czegoś. Sama nie wiem. To jest taka, jakby to miasto miało w sobie coś, czym mnie straszy. Ale i tak nic nie pobije Częstochowy: nienawidzę tego miasta z wzajemnością. Po prostu, niestety, nie cierpimy się serdecznie.
Za to lubię Warszawę, więc znajomi się ze mnie śmieją (oni są typami "Magiczny Kraków, Struta Stolica"). Dla mnie nic nie zabije Warszawy.
Ale dom to jest Lublin. No i Kazimierz, ale Kazimierz to jest bardziej dzieciństwo. A Lublin to jest... wszystko Very Happy

Każdy atom mnie.

Nath · Wysłany: Śro 18:57, 10 Mar 2010 Temat postu:

To tak samo jak ja...całe moje życie to Lublin. Smile

Valedictory · Wysłany: Nie 20:01, 21 Mar 2010 Temat postu:

A ja aktualnie w Krakowie mieszkam.
Pochodzę z Kielc (i pośrednio z Myślenic - pomieszkiwałam chwilkę) ale się przeniosłam. :>

Nath · Wysłany: Nie 20:18, 21 Mar 2010 Temat postu:

Mam na roku koleżankę z Krakowa:P Czy na prawdę wszyscy tak się podniecają Krakowem? Miasto spoko bardzo mi sie podoba i w ogóle, ale żeby aż taki zachwyt?

yadire · Wysłany: Pon 0:51, 22 Mar 2010 Temat postu:

Nie każdy musi to przecież czuć. Ja sama mam wrażenie, że mówiąc "kocham Kraków", szufladkuję się do jakiejś artystycznej elity, bo z taką właśnie kojarzy mi się to miasto. A to strasznie snobistyczne i burżuazyjne...

Poza tym ostatnio poznałam bardzo sympatycznego warszawiaka jadąc stopem, któremu bardzo spodobał się Toruń i nawet sam z siebie nazwał go "Krakowem z Północy" (a to akurat określenie, którego od lat używam Smile

).

Zaheel · Wysłany: Wto 8:23, 23 Mar 2010 Temat postu:

Val to mamy coś wspólnego, bo też jestem z okolic Kielc i teraz bytuję w Krakowie Razz

Widzisz Nath każdy ma jakieś swoje ukochane miejsce na świecie, jednym z moich jest Kraków. Mam z nim związane wiele dobrych wspomnień, jest tuyaj wiele ludzi, z któymi chcę spędzać czas i ma to coś. Po prostu. Smile

Natalia Lupin · Wysłany: Wto 9:04, 23 Mar 2010 Temat postu:

O Lublinie raz jacyś zagraniczni znajomi mojego brata powiedzieli, że jest lepszy niż Kaków, bo nie odkryty Smile

To właśnie mi w Krakowie przeszkadza: ilość ludzi i trochę manieryczny już zachwyt. Dire, ty burżuazjo XD Masz trochę racji... może nie lubię Krakowa, bo po prostu chcę być inna? Tak na złość? To możliwe Smile

Nath, czy gdybym szła któregoś dnia na Stare Miasto robić zdjęcia to pisałabyś się na to? Smile

Nath · Wysłany: Śro 21:15, 24 Mar 2010 Temat postu:

Kocham stare miasto:) Bardzo chętnie!
To miłe to co powiedzieli o Lublinie;p ja jestem bardzo przywiązana..w sumie chyba trudno nie być jak spędziło się tu całe życie i wszystkie najlepsze wspomnienia są lubelskie.

yadire · Wysłany: Śro 21:58, 24 Mar 2010 Temat postu:

Valedictory · Wysłany: Czw 0:31, 25 Mar 2010 Temat postu:

A wiecie, że ja w życiu nie byłam w Lublinie?
Muszę się koniecznie wybrać w jakiś weekend. Smile

Nath · Wysłany: Czw 18:41, 25 Mar 2010 Temat postu:

To zapraszam:) A ja musze do Krakowa byłam tam wieki teeemu!

Mrs. Devil

Dzień Dobry!
Jestem z Częstochowy, jestem tu nowa, przyszłam za śladem Valedictory. Miło poznać! Mam nadzieję, że mnie przyjmiecie Smile

Kilka informacji o mnie: Ślizgrukonka, ale bardziej Ślizgonka niż Krukonka!

yadire

Ej siemano :>

Hekate

Witojciez, towarzyszko!
Czyżby nam Val reklamę zrobiła? Wink