Knajpa III

Nightwish · Gość

jak jej skombinejsz taki śliczny pierścionek też będzie chciała wszędzie codziennie z tobą wychodzić ^^

Joan P. · Wysłany: Pią 20:17, 09 Mar 2007 Temat postu:

Sądzę, że nie chodzi o biżuterię, tylko o fakt, że ja mieskzam w Wawie, a ona pod Gdańskiem. Mocno pod. Poza tym Lo nie wygląda na taką, co by nosiła pierścionki.
(pije)

Lora · Wysłany: Pią 21:06, 09 Mar 2007 Temat postu:

Masz rację. Strasznie przeszkadzają na palcach :))

No, i już po bierzmowaniu. Możecie nazywać mnie świętą. Julią świętą. Wytrzymałam te 3 godziny, nawet za bardzo się nie kołysałam ani nie trzęsłam nogą. W sumie nie było tak źle, pomijając, że biskup mówił jak wieśniak, a pod koniec nie wiedziałam, czy bardziej boli mnie głowa, chce mi się siku, jeść czy pić. Właściwie nawet wesoło było. Wliczając w to "kurrrwa, chyba sakrament świętokradzko przyjmę", rozpowszechniającą się po kościele gruźlicę i namaszczanie olejem kujawskim ("faktycznie mi znak na zawsze zostanie, będę miała czoło w syfach w kształcie krzyża").
Amen.

Aurora · Wysłany: Pią 21:13, 09 Mar 2007 Temat postu:

ua, ja do mojego bierzmowania przygotowywałam się i przygotowywałam, ogólnie było baaardzo uroczyście, pół roku prób, a potem i tak wylądowałam w całkiem innej ławce Razz

kurrrde, niecałe 2 tygodnie do panamy. za dużo Sad

nie mam co robić. nie mam co oglądać. nie mam zamiaru się uczyć
własnie klepsydrą zagniotłam muchę Razz

Joan P. · Wysłany: Pią 21:57, 09 Mar 2007 Temat postu:

A weisz, mi tych skrzydlatych skurczybyków nigdy nie udało się rozgnieść.
(pije)
Gratulacje, Lo. Wink

Ja tam w przyszłym roku nie będe się tak męczyć - w końcu ślub w Holandii chyba weźmemy cywilny.

Aurora · Wysłany: Pią 22:04, 09 Mar 2007 Temat postu:

a przed chwilą pod nogami przebiegła mi wręcz tarantula, dżizaz, co ten G'Llum tu zoo zakłada?!...

ja mam być świadkiem, prawda? hm, hm, hm Smile

właśnie chichocem, słuchając dubbingu HP3, kwiiik

Harpoon · Wysłany: Pią 22:10, 09 Mar 2007 Temat postu:

No nie... Znowu się w Lineage`a wkręcam.... Wink

Za chwilę jedyne o czym będę mówił to ile mi lvli zostało do kolejnej profki i jakie moby biję, co się oczywiście wiąże z dziwnymi spojrzeniami otoczenia Razz

Kira · Wysłany: Pią 22:20, 09 Mar 2007 Temat postu:

Ori, weź mi nic nie mów, przecież Ron i Hermiona to totalna porażka! Snape nie najgorszy, chociaż do jedwabistego głosu Alana mu daleko Wink

I podoba mi się dubbing Lupina - jest całkiem w jego stylu.

Bardzo plosiem o Kryształek, bo dzisiaj chyba znowu kiepska noc się zapowiada. Skąd u mnie takie problemy ze snem?

*duma*

Nightwish · Gość

A ja to niby wyglądam na takiego co nosi pierścionki?

Joan P. · Wysłany: Sob 8:24, 10 Mar 2007 Temat postu:

Zacznijmy od tego, Najt, że tylko częściowo wiem, jak wyglądasz. Poza tym - owszem. Wink

(pije)
Ja sobie z filmami o HP dałam spokój. Ostatnio wszystkie ekranizacje książek są jakieś dziwne.

Nightwish · Gość

taa, szczególnie mi pasują takie z szafirowym oczkiem :/

Aurora · Wysłany: Sob 11:19, 10 Mar 2007 Temat postu:

zawsze były, Jo, tylko teraz dopiero jesteś na tyle rozwinięta intelektualno-wizualnie, by to zauważyć Razz

ja nie mogę, remont w domu się przeciąga, nie ma ciepłej wody, bo kuchnię przyłączają do instalacji gazowej. teraz mamy czekać na meble do kuchni, a potem rodzice wymyślili, że malują jeszcze jadalnię i może duży pokój... <pada> za pół roku stracą pracę i coś takiego robią, ghrr. prawdziwi dorośli są bardziej infantylni, niż im się wydaje. ja nie mam zamiaru pół życia spłacać ich i moich długów, pfff.

Joan P. · Wysłany: Sob 12:10, 10 Mar 2007 Temat postu:

Z szafirowym... Jak masz coś niebieskiego, to pewnie pasuje. Wybacz, Najt, ale biżuteria IMO do ciebie bardzo pasuje. Very Happy

(pije)
Znam ten bół, Ori, tyle że moi staryz remontowali ino swoją sypialnią moją & Oleśki i Golluma. Poza tym zrobili to, keidy Otiec przenosił się do innej firmy (a ja musiałąm wtedy apieprzać autobusem do skzoły, bo nie miał służbowej bryki)

Lora · Wysłany: Sob 13:50, 10 Mar 2007 Temat postu:

I tak masz dobrze, jak cię zawożą do szkoły. Ja muszę jeździć szkolnym autobusem, od września PKS-em (który pewnie mnie zrujnuje - ponad 10 złotych dziennie, a w końcu nikt nie będzie miał czasu załatwić biletu miesięcznego).
Zrobiłam sobie wafelki z lodami śmietankowo-czekoladowymi. Mniam :)) Brakuje mi do tego jeszcze... ciepłej szarlotki. Najlepiej szarlotki M., ona robi najlepszą szarlotkę na świecie x___x
(jestem jedyną osobą, jaką znam, która potrafi zjeść litr lodów albo dwie tabliczki czekolady na raz)

Aurora · Wysłany: Sob 13:51, 10 Mar 2007 Temat postu:

mało co sobie przed chwilą nie odgryzłam języka, słysząc przerażająco brzmiące pikanie, rodem z LOST i Łabędzia...
schodzę na dół, nieufnie się rozglądam, a to pika nowa kuchenka <pada>
xD już wszystko mi się kojarzy, nawet kuchena pikać nie może

hyh.

edit: phi, 2 tabliczki to i ja umiem Razz

co do lodów, nie próbowałam, rodzice by zawału dostali Razz

zawsze jem lody z kimś, z Kath i G'llumem spokojnie zjadamy litr-dwa (w wakacje)