Knajpa IV

Nath · Wysłany: Pią 14:39, 26 Mar 2010 Temat postu:

Wczoraj byłam na teatrze improwizacyjnym, było bardzo zabawnie śmiałam sie aż mnie policzki bolały a dziś mam urodziny kolezanki...a po za tym jest piękna pogoda i urwały mi sie zajęcia na uczelni i czego tu więcej do szczęścia potrzeba? Very Happy

Hekate · Wysłany: Pią 14:39, 26 Mar 2010 Temat postu:

Och, och, dzisiaj powinno się mnie zamknąć w piwnicy i pilnować, żebym się nie wydostała! Od rana robię horrendalne głupstwa i popełniam faux pas. Nie pytać. W każdym razie maile czasami mają to do siebie, że trafiają do niewłaściwych osób lub nie zawierają Bardzo Ważnych Załączników :/

Upał jak cholera. Boru. 20 stopni!

yadire · Wysłany: Pią 15:28, 26 Mar 2010 Temat postu:

Losie. Wiosno, gdzie ty jestes?

Kira · Wysłany: Pią 18:01, 26 Mar 2010 Temat postu:

U mnie termometr wskazał dzisiaj, uwaga: 26 STOPNI, a nie był jeszcze nawet w słońcu. Szok normalnie! Byle się znowu gwałtownie nie ochłodziło, bo taki meteopata jak ja zejdzie marnie Cool

A poza tym mam grypę jelitową! Rano myślałam że to zwykłe zatrucie ale po trzech przykrych seriach duszności i termometrze wskazującym 37,7 stopnia postanowiłam wybrać się do lekarza. Gościu przepisał mi aż dwa leki na odwodnienie i jego przyczynę (że się tak eufemistycznie wyrażę XD). Ech, widać każdy musi zachorować raz na pięć lat...

*przykleja się do kubka z herbatką rumiankową*

Nath · Wysłany: Pią 18:27, 26 Mar 2010 Temat postu:

Ale grypa jelitowa szybko mija...przynajmniej ja tak mam, trzy dni rzygania i jestem zdrowa Razz

A podobno trzeba coca cole pić i pomaga. Tylko skad te duszności! Wracaj szybko do zdrowia!

Natalia Lupin · Wysłany: Pią 21:24, 26 Mar 2010 Temat postu:

/podnosi z głowy poduszkę/
Kiruś, może to jaka alergija, jak cię duszności łapią? Po na przykład koło mnie to leszczeyna już pyli, więc drżyjcie alergicy. A sama żołądkówka też do przyjemności nie należy - ja sama mdleję przy niej wielce malowniczo. Wracaj do zdrowia, biedactwo :*
26 stopni?! Matko. jak takie upały dojdą do LBL, to ja się wyprowadzam daleko na północ...
/pakuje głowę pod poduszkę/
/stłumionym głosem:/ Mam jutro egzamin. Zwleczcie mnie z materaca o szóstej i dajcie kopa na drogę.

Nath · Wysłany: Pią 21:36, 26 Mar 2010 Temat postu:

Egzamin! A z czego? Powodzenia życzę moja droga:) /daje kopa na szczęście/
Powiedz jutro jak ci poszło koniecznie!

Valedictory · Wysłany: Sob 17:04, 27 Mar 2010 Temat postu:

Tak, koniecznie powiedz jak Ci poszło, N. Smile

Bolą mnie całe uszy. Kolczyków nie nosiłam od roku bodajże i wczoraj zauważyłam, że mi dziurki pozarastały. Więc dziś rano pobiegłam po wenflona 2.0 do apteki i z namaszczeniem przebiłam sobie uszy w stanowczo za wielu miejscach.

A teraz, Galerio Kazimierz drżyj bo nadchodzę!

Val

PS. Kira znam Twój ból. Sama mam nieuleczalnie chore jelita.
Tylko te duszności mnie zastanawiają? Nie masz alergii przypadkiem?

Kira · Wysłany: Sob 17:25, 27 Mar 2010 Temat postu:

Nie, nie sądzę że to alergia. Więcej się to już na szczęście nie powtórzyło Smile

Wieczorem mi tylko jeszcze temperatura skoczyła do ponad 38 stopni, ale dzisiaj mam się już znacznie lepiej, bo się w nocy wypociłam ^^ Dziękuję wszystkim za troskę! :*

Przebiłaś sobie uszy w zbyt wielu miejscach, Vale? To znaczy w ilu? Wink

Natalia Lupin · Wysłany: Sob 18:44, 27 Mar 2010 Temat postu:

Żyjem! Dzięki za concern, dziewuszki Smile

Powiem wam, ze wszyscy jesteśmy nieco zaniepokojeni formą egzaminu... albowiem był za prosty. No nic, zobaczymy, we wtorek wyniki.

Przebiłaś sobie sama?! O.o

merrik · Wysłany: Sob 19:52, 27 Mar 2010 Temat postu:

też melduje że jeszcze żyje. i tonę w powtórkach. ale, żyję! to takie optymistyczne!...tak, tak..**mamrocze* pietrze lej, czegoś!

yadire · Wysłany: Nie 17:04, 28 Mar 2010 Temat postu:

<wyrzuca pietrka za bar>
To ja wam poleję. Wściekłego hipogryfa? Smile

merrik · Wysłany: Nie 18:04, 28 Mar 2010 Temat postu:

...przespałam się pojawienie jakiejś nowości? Lej Dire, na pohybel czy co tam *mamrocze*

Natalia Lupin · Wysłany: Nie 19:31, 28 Mar 2010 Temat postu:

Jezdym chora. Wódki. Albo tego hipogryfa. Poproszę. Byle działało odkażająco Smile

Nath · Wysłany: Nie 20:11, 28 Mar 2010 Temat postu:

Moze żołądkowej? bardzo dobra Razz

a na choróbsko to już w ogóle! Wszyscy teraz chorują na wiosne...