|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Nie 22:11, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Jestem zgonnięta, ale skończyłam pisać swój licencjat. Skończyłam. Jeszcze tylko do sprawdzenia i obrona. Oczywiście spieprzyłam maila do mojego promotora, bo to by było niemożliwe, żeby mi tak łatwo poszło, co nie?
Ale pairing Damon/Bonnie jest oczywisty i całkowicie kanoniczny. Ha, przynajmniej w książce. W serialu nie? Chociaż, ostatnio mi mignął jeden odcinek i nie mam pojęcia, co się tam działo, zupełnie co innego niż w książce. Może dlatego serial jest lepszy, ha, ha.
I jak w serialu jest ciepłe kluchy, to wy lepiej nie czytajcie książki, bo wam się normalnie obiad wróci...
Zorbing! Park linowy! Hekate, ostatnio masz burżuazyjne rozrywki, które budzą we mnie zazdrość i chęć wydawanie pieniędzy (E tam, balon, ja czekam, aż wrócą sterowce!)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 22:18, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Nie chcę czytać tej książki, nie nie.
Burżuazyjne?
Kwik.
Jak się kupuje bilety okazyjnie na grouponie, to nieee. Za park linowy płaciłyśmy po 10 zł bilet (a normalnie byłoby 25), więc w miarę ok, zorbing wypada tak samo. Zresztą ja się na tym nie bardzo znam, grouponem zajmuje się moja koleżanka.
Łoo, gratulację licencjatu. Mnie wprawdzie cała idea licencjatu trochę śmieszy, bo pisywałam co najmniej dwie pracy licencjackiej objętości każdego semestru, no ale - zawsze jakiś Próg. Nie wiem, po jaką cholerę oni wymyślili te obrony i w ogóle, nikt mi nie wmówi, że po trzech latach ktokolwiek ma "wyższe wykształcenie". Nawet po pięciu zwykle nie ma, tylko jakieś pierdolone papierki. Edukacja ewidentnie zeszła na psy. Przedwojenne gimnazja miały trzy razy wyższy poziom niż dzisiejsze studia, ha, matura to było Coś. A teraz? Ech. Całe szczęście absolutnie nie przyznaję się do aktualnych czasów, nie należę do nich, i bardzo chętnie oddałabym komputer z internetem, byleby tylko co wieczór móc uczestniczyć w prawdziwych, literackich wieczorkach. O.
/bunt i rewolucja, he he/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Nie 22:48, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
No to piątka, Nat, bo ja właśnie wysłałam pracę promotorowi. Zobaczymy, co powie :/
*Ceres w stanie agonalnym*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Nie 23:10, 29 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Ojej...ja powinnam już mieć wykonane badania do pracy, ale nie mam. Ale co tam, 3 rok jest po to żeby pisać prace a nie 2! Idę spać bo umieram;)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 10:24, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
cześć Świecie
Powinszować licencjatu. Nie obejrzymy się, a będą tu chodzić doktoranci
ciekawe jaki jest "poziom" takich studiów
Niemniej zajmuję się enjoying życiem, wiecie, ten nastrój, zastrzyk energii do znoszenia rzeczywistości, ociekanie zadowoleniem, ha.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Wto 19:10, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Bo już możesz nic nie masz na głowie i wolność, a mu tu sesje mamy....ale w czwartek na szczęście kończę zaliczenia i już wolne i dopiero egzaminy w czerwcu. Jutro zaliczam język migowy:P
A "poziom " wiesz, to chyba zależy jaki kierunek, tak myślę.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Wto 21:51, 31 Maj 2011 Temat postu: |
|
|
Doktoranckich? Tak naprawdę najwięcej zależy od doktoranta - to nie są studia magisterskie, gdzie wiesz, że prędzej czy później musisz tę pracę napisać. Na doktoranckich jak sam się nie weźmiesz do roboty, to ci nikt nad głową stać nie będzie. Pewnie, że promotorzy na doktoracie też są różni - ale zasadniczo piłeczka jest po twojej stronie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 14:31, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
frezjaa40@cośtam.pl "Frezja Kowalska", tak się nazwała
Odkryłam email mojej mamuśki <parsk> A ma 55 lat tak w ogóle
Eh, matka moja boginią czatów erotycznych.
Ach, cyganie grają pod blokiem, stara cyganka z tamburynem
Ostatnio zmieniony przez Noelle dnia Śro 16:40, 01 Cze 2011, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 15:40, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Noeś, albo jestem zbyt zmęczona, albo co, ale nie ogarniam związku wieku Twojej rodzicielki ze śmiechem i nazwą e-maila. co ze mną nie tak?
ja natomiast kuję. ostro. lenistwo w lipcu, tak
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 17:25, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja w lipcu będę miała największy zapierdol. Cóż, życie.
A dzisiaj złapała mnie burza z gradem, zmoczyło mnie na amen. I jeszcze bardziej.
W dodatku do wydziału mojego w pracy przenieśli Jakąś Babę, a jej obecność w pokoju mnie Wkurza. Bardzo nawet. Mam złe przeczucia, wrogie instynkta i chcę piątku.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 19:03, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
O mamooo mam jutro zaliczenie i módlcie się do kogo tam chcecie żeby wstawił trójki za piękne oczy! Historia języka, tego się nikt nie uczy, na zajęcia nawet wykładowcy się nie chce chodzić i na dodatek nikt nie wie, na czym to zaliczenie ma polegać! Proszę, trzymajcie kciuki, bo ja normalnie nic z tego przedmiotu nie jarzę.
W ogóle u mnie na wydziale jest taki bajzel, że pewnie nawet sprzątaczki by tego nie ogarnęły. Ja się boju sesji tak bardzo ( Tym bardziej, że jest w trakcie semestru, czyli zajęcia na zmianę z egzaminami! Nienawidzę sesji na trzecim roku (
I też chcę burzę. Już. Prześlij mi, proszę!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Śro 19:05, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Trzymam kciuki Nat:), ja mam maraton od poniedziałku i prosze o dobrą siłę też
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Śro 21:37, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
Ja też trzymam za wszystkich kciuki, gratuluję serdecznie napisanych prac i w ogóle myślę, że jesteśmy POWERFUL
U nas też pierdyknęła ulewa i to taka, że po ulicach można się pontonami przemieszczać
A poza tym nic mi się nie chce :> Aktualnie czytam beletrystykę o Hannibalu i Scypionie, w końcu zamówiłam pornosa Jabłońskiego, a na Dzień Dziecka dostałam od mamy książkę o wampirach (i nie jest to Zmierzch!), więc naprawdę trudno mi znaleźć czas i chęć do nauki! Ale kit z tym, jakoś wyjdę na prostą, ha!
*nalewa sobie Gellertówki*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Natalia Lupin
lunatyczka gondorska
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3952
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Minas Tirith
|
Wysłany: Śro 22:29, 01 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
/wpada w o wiele lepszym humorze/
Dziękuję już na zapas!
Oczywiście doszłam do wniosku, że i tak mi nic nie wchodzi do łba, więc dokończyłam czytać Krainę Chichów i jeśli tego nie czytałyście, to natychmiast marsz do biblioteki! Wspaniała rzecz! Genialna! A do tego w miarę cienka i szybko wchodzi. Przymierzałam się do niej od gimnazjum.
A ja sprzedałam książkę o wampirach
Będzie dobrze.Jesteśmy powerfull i zawaliste
EDIT. Aaa, wysyłam swoje CV do Francji na zbiór winogron we wrześniu! Też trzymajcie kciuki! Moja siostra uważa, że będzie jak w tym filmie z Kijanu Rivsem, będziemy biegać między rzędami i kochać się z przystojnymi francuzami u stóp wzgórza, ale mam wrażenie, że się myli
EDIT 2: A w piątek idę na filmy z Busterem Keatonem, z BUSTEREM, o matko, w kinie /szczęście i zakwik/
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Nath
wilkołak glizdogoński
Dołączył: 31 Mar 2007
Posty: 425
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Lublin!
|
Wysłany: Czw 12:49, 02 Cze 2011 Temat postu: |
|
|
A ja dziś relaks i do kina na piratów a od piątku zakówanie. No ba, pewnie, że jesteśmy powerfull i zawaliste damy radę dziewczęta!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|