KNAJPA II

Hekate

Oj, ja bym naprawdę chętnie przyjechała do Warszawy i wybrała się do teatru (chociaż i tak, jako patriotka lokalna, uważam że toruńscy aktorzy sa najlepsiejsi, ha!), połaziła po mieście i w ogóle. Ale w tej chwili obcuje z Bolkiem Prusem i jego kompanami, więc do życia rzeczywistego nadaję się w nikłym stopniu.
Ech, mogłoby się to wszystko wreszcie skończyć...

Vassir

A ja mam właśnie zamiar to zaczac, Hekate... O rety, na razie to sie modlę, żeby się dostac, a co bedzie później? Żeby to już skończyc... Brrr...

blaidd

Hekate, przypomniałaś mi "Czarodziejski flet"... Świetne to było.
Vassir, masz PW - czemu Ty tego nie sprawdzasz?

Toots

Witam

Jestem Tuuts, płeć piękna (?) oczywiście. Tak uprzedzając ew. pytania.
Miło mi powitać użytkowników forum Wink

Ceres

Muszę się napić. Mogliby się pospieszyć na Lyrics Download - przez nich musiałam się uciekać do trójkowego archiwum, żeby się dowiedzieć, jak się nazywa nowa piosenka Katie M. (Spider's web) i móc ją ściągnąć tacie.

I on się ze mnie zgrywa, że moją ulubioną piosenką Stonesów jest Angie, a sam słucha jeszcze wolniejszych ballad.

EDIT: Witamy rumem i szarlotką, Toots. Ceres Hawklie Bourbon, do usług.

Hekate

O, witamy, witamy Smile

Czym knajpa bogata, tym rada. Napijesz się czegoś alkoholowego, niealkoholowego?
No i szarlotka, dla gości szarlotka jest obowiązkowa.
(spokojnie, bez arszeniku. arszenik dodajemy dopiero później)

Toots

Szarlotkę zawsze i wszędzie. No i rumu poproszę, jak na prawdziwego pirata (piratkę) przystało. A arszenik... Hm... Będę marwić się tym później Wink

blaidd

Witam, jestem Blaidd.
(przysiada się do stolika Toots/Tuuts)
Czy mogę sie poczęstować szarlotką?

Angie - jakie to cudne...
Właśnie, muszę zadzwonić wieczorem do domu. Do taty.

Hekate

Nu, też się przysiądę. Jakoś tak nie mogę się zabrać za żadną robotę - uczę się od rana i teraz energia ze mnie wyparowała.
Rum?
I owszem tak! Brakuje tylko morza, ale jak więcej wypijemy, to podłoga spokojnie wystarczy Wink

Ceres

*przynosi drugą szarlotkę*

Pewnie! To ciasto, które uwielbiam piec, więc powinno starczyć dla wszystkich.

Zaheel

Witam, czym knajpa bogata. Ja jestem Zaheel.
<macha z drugiego końca sali i przedziera siew stronę stolika Toots>
Zapraszam także do skosztowania trunków z naszego menu. Piotrek dal mnie wina. Tylko dobrego!

Aterko biedactwo! Ja bym chyba zwariowała, ale tak po za tym to oczątko cudne.

blaidd

Toots (jakoś tak nasuwa mi się Tootsie...), masz rzucający się w oczy avatar. Łatwo Cię będzie zlokalizować Wink

Hekatuś, ja powinnam zacząć czytać te książki, które przytachałam z biblioteki, bo moja promotorka zaczyna spozierać na mnie mniej przyjacielsko, niż zazwyczaj. Muszę też pójść do sklepu po zapas jakichś placków ziemniaczanych, czy czegoś takiego i warzywka. Która to godzina... No, można się pomału wybierać.

E:
Siostra - PW Evil or Very Mad

Toots

Na moim avatarze jest oczywiście Paweł Małaszyńskie. Nie, nie uwielbiam go tylko dlatego, że jest przystojny. Jest świetnym aktorem. Wink

blaidd

To tak jak ja w przypadku Jude'a Law hehehihi!
(klepie Toots po plecach)
Moge Ci mówić Tootsie?
(opycha się szarlotką)

Atra

witaj Toots!
rum! szarlotka! mniam! ja też chce!
*rzuca się*
aaa właśnie! jaśmin mi kwitnie w ogrodzie!
*przynosi wielki bukiet*
ładnie pachnie, mrryyy!

a to oko jest moje własne żebym was mogła lepiej widzieć, ssskarbeńki moje!