Knajpa III

Rej

Lori xD
<zgon>

Eś... zamiast się uczyć i korzystać z choroby, to ja słucham ścieżki dźwiękowej do Supernatural (fanowskich kawałków dopasowanych do tegoż serialu), drapię Wampira po plecach i skanuję zdjęcia. Jestem totalnie zdebilowaciała... Razz

Aurora

uhm. no cóż, warto było próbować. więc, R. jest głupi. a ja niezbyt szczęśliwa.
<apatia>
idę uczyć się historii

Rej

Czego próbować, Ori?

Lora

Ora, ja nie wiem, odpuść sobie tego R. i poszukaj bardziej osiągalnego obiektu... alboco.

blaidd

Galathili

<Wchodzi, rozgląda się, nikogo nie widzi>
bjhfkajhsdkjahs
<wychodzi porywając ze sobą Glizdkę do poduszki>

Kira

No więc...

No więc chciałam wypowiedzieć się konstruktywnie, ale avatar Gala mnie killnął.

A w ogóle to chyba łapie mnie schizofrenia Rolling Eyes

*wybiega za Galem z paczką serwetek - przystawek w ręce*

Remusek17

błe
ten av jest troszke przegiety
witajcie Ladies

Aurora

ten av odzwierciedla mój stan psychiczny w chwili obecnej. właśnie piszę referat o anoreksji i bulimii - wychodzi na to, że spełniam większość warunków na bycie anorektyczką (wg Wikipedii), ale odpada ten najważniejszy - współczynniki BMI mam na normalnym poziomie

o, a w piątek zostałam zaproszona na małe kameralne spotkanko z dziewczynami. miło.

ale chyba nie napiszę teraz tego referatu. nie wiem

Vivien

Hehe... witajcie.
Właśnie zaczynam pisać rozdział o makabrze buhahaha... <promotorka znów się będzie za serce chwytała> Jak tak dalej pójdzie to skończę wcześniej niż trzeba. Very Happy

Chyba, że jednak poprawię pierwszy. W ogóle mi się na razie nie podoba i sądzę, że stać mnie na lepszy :/

Ktoś coś tu wspominał o odchudzaniu? A po co się odchudzać Very Happy

? Idźcie na stresujące studia, to od razu zgubicie parę kilo Wink

.

blaidd

Viv, a na czym Ty jesteś?
Mi tam stres nie pomaga, wtedy dopiro zaczynam jeść. Moje studia tak bardzo stresujące nie były, ale to wszystko zależy. Mogły takie być, gdybym się może mniej uczyła. Albo, na odwrót, gdybym usiłowała być najlepszą. O, chyba tak lepiej.

Mnie tam się avek Gala podobuje. Ty, chłopcze w ogóle raczysz nas ostatnio samymi drastycznymi obrazami Razz

.

Kiruś schizofreniczką? A nie mówiłam kiedyś? Ja widziałam taką chuda kruszynkę, a ona mówi o sobie Pulpet. Tak, tak, Niunia, to może być sachizofrenia Smile

.

Próbuję nadal powtarzać arabski, ale włażę za często na kompa. A jeszcze 'Zakazane piosenki' leciały w tiwi...
'Warszawo ma... Patrz - w oku mym łza..."

Vivien

Na bardzo niestresujących studiach (wg mojego brata), czyli filologii polskiej. Ale Vivieny są z natury nerwowe i nawet egzamin z takiego przedmiotu jak filozofia sprawia, że nie mogą jeść i miewają koszmary po nocach (w roli głównej w tych snach występują co gorsi profesorowie i doktorowie, a szczególnie często nawiedza mnie prof. P., sprawca niedoli większej połowy roku na egzaminie z metodyki :p.). W zeszłym tygodniu śniłam o poetyce i, o zgrozo, po przebudzeniu się, nadal myślałam, że ten koszmar jeszcze przede mną. Very Happy

Aurora

ha, napisałam referat o anoreksji i bulimii, ha!
(ależ potwornie mnie oczy bolą, od kompa, płaczu, i kto wie, jeszcze czego)
o Boże, a tu jeszcze nauka z francuskiego i historii... sama tego chciałam, ech...

chyba na forum większość jest powiązana raczej z humanizmem, niż czymś innym...

Indygo

Ja, dzięki Bogu, w związku z wtorkową olimpiadą mam dwa następne dni wolne.

Aurora

olimpiada...
O CHOLERA!
w czwartek mam konkurs z historii Polski! całej historii Polski, JesuChrysteNazareńczyku!
<pada>