Knajpa III

MC

A teraz sobie szykuję pętlę... O.
Następna osoba dołożyła się do zjechania mnie i przy okazji pokazała, że nie czyta regulaminu...

Hekate

Ano. W takiej sytuacji, to ja bym wysłała do komentującej PM-kę i uprzejmie zwróciła uwagę, że wcale nie postępuję wbrew regulaminowi - i że niech sama ten regulamin dogłębnie przeanalizuje (i zedytuje swojego posta).

(swoją drogą w życiu nie czytałam tego regulaminu i czytać nie zamierzam, chyba, że sytuacja mnie do tego zmusi)

Nie podoba mi się krytyka pod twoim tekstem. Nie dlatego, że krytyka, bo prawdopodobnie sama bym cię zjechała za parę rzeczy, ale ton, dobór argumentów(a raczej ich brak) i ogólny sposób konstruowania wypowiedzi. To jest bez sensu i weź lepiej zrób z tego drabble - taaak, a najlepiej przetłumacz na herbajski i ułóż w trzynastozgłoskowiec daktyliczny Wink

Logo jest sympatyczne, ale jakoś mi nie pasuje do wystroju strony. Może by w ogóle bez portretu Remusa?
Wiem, czepiam się...

Trilby

ja sie z Szefowa zgadzam co do loga.

Poza tym boli mnie brzuch, dzisiaj zwracalam i nie, nie jestem w ciazy.
Wciaz nie wiem jak scignac rugbowca. A bylam pod wrazeniem, po raz pierwszy od baardzo dawna.

Angua

Może i ja wtrącę swoje trzy grosze?

MC, co to za tekst? Ja przylazłam tu z mirriel, chętnie go więc „zjadę”. Żartuję. Mirriel też drażni mnie pod wieloma względami. Przede wszystkim tym, że mam wrażenie, iż wiele osób tam będących, czuje się niedowartościowanymi i próbuje dowartościować się, krytykując innych. Ja rozumiem, konstruktywna krytyka, ale trzydzieści postów i w każdym to samo? Straszna dziecinada. Dziwię się, że Moderatorstwo nic z tym nie robi, przecież taki bełkot też zajmuje mnóstwo miejsca.
I regulaminu też nie czytałam, tylko niektóre punkty. Śmieszy mnie troche to celebrowanie dostępu do Zakazanego. Chociaż, z drugiej strony, może jednak jest to skuteczne. Może inaczej się nie da. Ale i tak mnie śmieszy.
Zastanawia mnie też, dlaczego moderatorzy nie komentują tekstów innych, ale sami domagają się komentarzy od czytelników.
Powinnam to napisać na mirriel, wiem, może kiedyś się odważę.
I te restrykcje odnośnie komentarzy pod swoimi tekstami. Chociaż, w sumie, na offtopic można się przenieść. Ja obchodzę to, jak mogę, stawiając literki E przy moich tworach.
Kiedyś sprowokowana zostałam jednak do wstawienia autokomentarza. Było adresowane przede wszystkim do jednej osoby, ale też i do ogółu. I nie usunęli.
Ale ostatnio dziewczyna dała mi pozytywny komentarz, uważam, że był troszkę konstruktywny i wcale nie kwit z pralni. I usunęli.
Ale jednostki mirrielowe są niesamowicie sympatyczne, zgadzam się.

A mój Lupin to Liam Neeson. Ach.

Co do loga, to też uważam, że ładne, ale ciut kolorowe, jak na to spokojne forum.

A Trilby polecam herbatkę z kopru włoskiego.

Aurora

Co do loga: wydaje mi się, że mogłoby być takie bardziej lunatyczne, a mniej lupinowe. Jeśli komukolwiek to coś mówi.
Ja osobiście z potterowym fandomem (i kanonem) jesteśmy w separacji.
A w ogóle, to miałam dobry humor, dopóki nie zorientowałam się, że muszę na jutro napisać denne wypracowanie z historii i zrobić 12 mapek z historii, i naprawdę mam dosyć historii.
*nieszczęśliwa*

merrik

<tuli>
Fandom HP mnie nuży..znaczy czytać jeszcze tak, ale pisać już nie..hm.

Kira

A mnie boli, że jest tak mało naprawdę dobrych fanfików o HP i przyznać muszę, że też mnie to nieco zniechęca do fanonu. Fanonu, bo kanon, czyli książki, to ja wciąż odchorowuję ciężko.

"Karolina, idziemy do Empiku, oczywiście od razu polecisz czytać Więźnia Azkabanu?"
"Karolina, nie wiemy co ci kupić na urodziny, więc może ci po prostu kupimy Więźnia Azkabanu, co?"
"Karolina, czy tobie odbiło na punkcie Więźnia Azkabanu?!" Wink

Oczywiście już o tomie siódmym nie wspomnę, bo jak go przeczytałam w zeszłe wakacje tak do tej pory może go otworzyłam ze dwa razy i to na jednej i tej samej stronie. Takie we mnie emocje wzbudza, że dosłownie kiszki mi się przewracają jak go biorę do ręki. O rany, chyba żadna inna rzecz tak na mnie nie działa!

Pfff, od rana do niemalże tej pory siedziałam nad historiografami epoki cycerońskiej i mam tak dość, jak chyba jeszcze nigdy. Tak mnie to osłabiło, że zaczynam już wyobrażać sobie slash Katullus/Lukrecjusz i Cezar/Salustiusz, Boru zmiłuj się -__-

A sąsiad za oknem znowu wali po uszach disco polo. Chyba dziś wykorkuję...

*zwija się w kłębek na fotelu*

Aurora

Mnie nawet czytanie wnerwia. Huh.
*bezmyślnie tworzy wypracowanie za pomocą wikipedii*
No, to jeszcze tylko konturówki pokolorować. Nie zdaję historii na maturze, never.

MC

Angua, tu jest mój tekst: [link widoczny dla zalogowanych]
(jakby co, podaję się za MrsChichot, jeśli MC jest za krótkie Wink

)
Usunęli Ci pozytywny komentarz? Eee... Właśnie z tego powodu nienawidzę słowa "elita", bo jeśli nie jesteś z elitą (a zazwyczaj nie jesteś, bo Cię owa elita nie chce), to jesteś przeciw nim, a jeśli jesteś przeciw, to Cię zgnoją, zdepczą itp itd...

Aurora, a jakie masz mapki? Tak w ogóle, jaki zakres materiału?

"Więźnia Azkabanu" to ja kocham i ubóstwiam. Natomiast uczuciami dokładnie odwrotnymi darzę "Insygnia śmierci". Kira, a które strone z IS czytasz najczęściej? Szlag mnie trafia przy całej reszcie książki i czytam tylko fragment z kamieniem wskrzeszenia i duchami Potterów, Lupina i Syriusza... Wink

*tuli wszystkich mających dosyć szkoły*

Kira

Wiesz co MC, już nawet za bardzo mi pamiętam... to był chyba ten fragment kiedy Harry z Hagridem przybywają do Nory i czakają na całą resztę duetów. I oczywiście Epilog. Na niego, o dziwo, reaguję najspokojniej Laughing

Hekate

Dostałam dzisiaj list, że zajęłam II miejsce w konkursie poetyckim im. M. Szułczyńskiej w Bydgoszczy.

Mru mru.
Się cieszę. I przyznaję, że głównie z powodu nagrody finansowej, która podreperuje mój wakacyjny budżet ^^
(no dobra, nie tylko o kasę idzie, w końcu to drugie miejsce, prestiż, druk itepe. fajnie)

<zasiada przy barze i sączy drinka>

Kira

Moje gratulacje! Dla mnie samo pisanie poezji to nie lada wyczyn, a zajęcie II miejsca w konkursie poetyckim? To już jest absolutnie niesamowity wyczyn! Smile

Piotrek, nalej czegoś na rozpęd. Tak mi się nic nie chce, że najchętniej sama siebie kopnęłabym w dupsko:P

merrik

Czy to znaczy Hekatko, że odwiedzisz Bydgoszcz? Smile

)

Gratuluje!
[czuje się przytulona przez MC]

Hekate

A-ha, odwiedzę Wink

Pierwszego lipca!
Jak będziesz miała ochotę, to wpadnij do Kawiarni Artystycznej "Węgliszek" o 18.00

merrik

Wpadnę, Lipiec spędzam w mieście.
A czy Szanowna Szefowa reflektowałaby się spotkać przed/po Węgliszku?^^