|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:36, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Yami no Matsuei, znany także jako Descendants of Darkness albo "Ostatni synowie ciemności" (czy jakoś tak, polski tytuł zawsze mnie ukwicza).
(a w ogóle, to rozmowy o YnM tu nie ma, bo Szefowa nas ukatrupi)
Ja nadal chora, w ciągu dwóch ostatnich dni przeczytałam ponad 300 stron książek, które nie są mi potrzebne do niczego (a ile stron tych potrzebnych? piękne, równe 0). Pragnę obejrzeć "Braci Karamazow" i mieć czas i płyty z "Torchwood".
*groza* A matura coraz bliżej... */groza*
edit: A co do rozmów o wieku - ja rocznikowo mam 19, ale nie czuję się na więcej, niż 13 zazwyczaj xd
Ostatnio zmieniony przez Aurora dnia Nie 11:39, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 12:17, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja się zorientowałam, że słodkie czasy dzieciństwa minęły, odkąd zaczęłam się opiekować zarobkowo 2,5-letnim pogromcą rzeczywistości (zwolennik teorii chaosu, poddający w wątpliwość prawa chemii, fizyki i materii - chyba jest zrobiony z antymaterii ). Nagle zapragnęłam mieć znowu 5 lat. I do mamusi...
Mam fazę na "Małą Brytanię". O rany rety, nie wszystkie skecze mi się podobają, ale przy niektórych jestem w stanie kwiczeć.
Noelle? Będziesz w Świętokrzyskich? Kłi! Kiedy? Może na wakacje? Daj znać mi może, co?
Ostatnio zmieniony przez Maggie dnia Nie 12:18, 08 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 12:20, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja oglądam online*wkurw* ale te*cenzura* z myspace zrobiły czystkę. I jest tylko megavid. A on mnie wkurza, bo po trzech odcinkach muszę czekać pół godziny.
Oglądaj Fay, oglądaj będzie miał kto pojedynek oceniać.
Pff i dlatego nie lubię istot poniżej 13 roku życia. I one mnie też, zdecydowanie.
Wiedziałam, że glany i romaneska to zestaw idealny aby te "urocze" maleństwa odstraszyć...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cynamonka
wilczek kremowy
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:13, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ooooo! Fay ogląda Bleacha, ale fajnie! *cieszy się* Będzie więcej osób do oceny pojedynku
Właśnie znajoma z Mirriel próbuje przekonać mnie do napisania ficka na konkurs walentynkowy, kiedy ja już naprawdę przestałam pisać ficki do HP! *ściana*
Merr, skoro nie lubisz istot poniżej 13 roku życia, jak możesz wytrzymawyać ze mną? Bo wiesz, ja twierdzę, że mam 5 XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 15:24, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ale fizycznie masz więcej XD
Zresztą moja droga, moje Ty żeńskie wcielenie Urahary(bo fakt, że mi źlej to Twoja wina!) z Tobą mi dobrze XDDD
Fay, apropo Bleacha:
oto kwiatki z ang subów:
"Long time no see, Strawberry" by Ulq (poznasz koło 150 odc XD)
i mój ulubiony kwiatek, dwuznaczny i yaoistyczny:
"When U look at me these eyes, I want fuck U" by Grimmjow do Ichigo. (Grimma poznasz trochę później niż Ulqa)
*ómiera*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cynamonka
wilczek kremowy
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:29, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
*mrze*
Ach, moja droga, gdzie ja tam mogę się z nim równać! *macha wachlarzem niedbale* Mam się czuć winna, że ci źlej? XDDDDD *niespecjalnie się czuje*
Angielskie suby są przekochane i straszne poprawiają nastrój. Ot, taki Kisuke i jego "You killed my hat!" *kocha i wielbi*
*idzie knuć plan, jak napisać więcej heta, który podobał się nawet Merr*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 15:31, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Knuj na zdrowie.
Ja i het, to oksymoron XD
*idzie przepotwarzać tekst pojedynkowy*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cynamonka
wilczek kremowy
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:32, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
*zerka zza wachlarza*
Mam zacytować fragment wczorajszej rozmowy na gg? XD Albo twój opis? XDDDDDD
*szuka natchnienia*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alheli
wilk rumowy
Dołączył: 10 Sty 2009
Posty: 202
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Rajska Dolina
|
Wysłany: Nie 15:34, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ale Cyni, te tematy nie są takie złe na mirrielu. Przejrzałam je nawet, ale pisać nie będę, bo ja jestem antykonkursowa, poza tym jestem anty ogólnie, bo nieważne czego bym nie napisała i tak nie będę doceniania, o.
Wczoraj miałam przygodę w naszej cudownej bibliotece uniwersyteckiej. Mamy tam szafki i musimy wrzuć 2 złote, żeby zabrać kluczyk i zamknąć szafkę. Wrzuciłam pieniążek, ale szafka nie chciała mi oddać kluczyka, szarpałam się z tym przez 5 minut, w końcu poszłam do ochrony, przyprowadzili fizycznego, który musiał rozkręcać tą skrzynkę na monetę, odzyskałam pieniądze i przeniosłam się z rzeczami do innej szafki... ale czasu trochę przy tym czekaniu i szarpaniu straciłam. Złośliwość rzeczy martwych, bo jakaś inna dziewczyna z kolei nie mogła wyjąć rzeczy ze swojej szafki...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 15:35, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Cytuj, bardziej mnie już nie pogrążysz:P
A nas niedługo zamordują, naślą Orihime razem z Nel i będziemy smażyć się w piekle przez wieczność słuchając smęcenia Bya na temat patroli leśnych XD
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cynamonka
wilczek kremowy
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 15:49, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja tam bym wolała być gdzie indziej, nie z Bya i jego patrolami leśnymi, ale o tym zmilczmy. xDDDDD
Nel, ja wiem, że te tematy nie są złe, ale wiesz, ja i ficki do HP to było dawno temu, poza tym, mój Wen lubi tylko bruliony i powiedział, że ficków wiecej nie chce, tylko dla pojedynku zrobi wyjątek, no bo w końcu już kiedyś chciałam napisać to o czym piszę. Ale ja i ficki? Nie, już nie, nie teraz, kiedy mam 13 stron Bruliona.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Nie 16:01, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
A kto by chciał go słuchać? Skoro nawet pan A. nie zdzierżył?
*idzie męczyć fika*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cynamonka
wilczek kremowy
Dołączył: 28 Sty 2009
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 16:42, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Ja bym go nie słuchała. Ale to już inna para kaloszy XD
Pan A. w ogóle się zeźlił XD Nie tylko przez patrole leśne.
*wraca do czytania*
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 17:08, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
Oo, to jest jakiś konkurs walentynkowy na Mirriel? Muszę zerknąć... czego za żadne skarby nie będę pisać Ale ja już w ogóle fanfików nie piszę poza raskolnikowem, więc to żadne novum.
Nel, u nas też przepały z biblioteką główną. Szafeczki wprawdzie darmowe, ale i tak mnie wkurzają - zajmują za dużo czasu. Kiedyś było tak, że jak ktoś chciał oddać książki, to po prostu właził z kurtką i z torbą i tyle, szatnia obowiązywała tylko tych, co szli do czytelni. Ale... ale władze zrobiły przemeblowanie, wolne dostępy i cholera wie co jeszcze, no i przed schodami do okienek i bibliotekarek stoi barierka ze strażnikiem. Więc, żeby oddać jedną książkę (dwie minuty normalnie by to zajęło), trzeba nastać się w korku, zostawić kurtkę w szatni, pójść do szafeczek i zostawić torbę, pójść do okienek oddać książkę, wrócić do szafeczek wziąć torbę, stanąć w korku i odebrać kurtkę. Czy ktoś widzi w tym jakiś sens? Bo ja ni w mordę :/
Ale się pogoda spaprała. Chciałam iść na spacer, ale się cofnęłam, bo deszcz. Kurde.
Też nie lubię dzieci. Instynktu macierzyńskiego nie posiadam za grosz.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Maggie
niepoprawna hobbitofilka
Dołączył: 09 Wrz 2005
Posty: 2126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Świętokrzyska Łysa Góra ;)
|
Wysłany: Nie 19:05, 08 Lut 2009 Temat postu: |
|
|
To faktycznie macie niezły bajzel z tą biblioteką. U mnie szatnia obowiązuje tylko dla czytelni. Kiedyś trzeba było też zostawiać torby, żeby do tej czytelni w ogóle wejść, ale teraz można i z torbą. Nie wiem jak to będzie wyglądać, gdy przeniosą bibliotekę do nowego budynku.
Potworna pogoda w Poznaniu. Miałam też iść na spacer, ale niestety - bida.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|