Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:59, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ostatnio Merr mi napisała, że jej przypominam Gandzia...
Czy ja kręcę ze wszystkimi, hę? XD
Slash to zuo. Naprawdę. Uzależnia i wszystko się kojarzy...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Fayerka
wilk rumowy
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 20:24, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj, tak slash to zuo w czystej postaci. Ja teraz nawet Winnetou nie umiem spokojnie przeczytać bez skojarzeń.
A Frodo i Sam? Przecież to taka urocza parka ;D
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 21:09, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
*padła trópem*
Nie fordo/sam proszę*niedobrze jej*
Ja tam optuje za Aragorn/Faramir/Boromir. I tyle:P
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Sob 21:18, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ufff, jak to dobrze, że ja etap dopatrywania się wszędzie slaszu mam już za sobą To znaczy nie widzę go już nigdzie poza fandomem HP, a i tam oprócz slaszu kanonicznego (mrrrrrrauuu! *__*) staram się patrzeć na wszystko spokojnie i aseksualnie ^^ Chociaż nie zawsze się to udaje - ten RL jest jednak zbyt zwodniczy XD
Właśnie zamówiłam nowe baletki i buciki do stepu. Boszsze, co za stres - a jeśli coś poknociłam i cała ta kupa kasy, którą będę musiała wywalić, pójdzie w błoto?! Ja sobie nie ufam za grosz w takich sytuacjach - typowa reakcja obronna roztrzepańca -__-
Ale i tak kocham soboty
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 21:40, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja też nie widzę slashu u Tolkiena. Albowiem nie chcę go tam widzieć
Poza tym czytałam Trylogię dawno temu, w czasach, gdy nie byłam zeslashowana, i trochę tamtego *normalnego* widzenia jeszcze mi zostało.
Dzięki ci, o Merlinie!
Odkrywam uroki worda 2007. No i w ogóle nowego kompa. Bajka, po prostu bajka!
Wróciłam do pisania raskolnikowa. Mam nadzieję, że przed świętami wrzucę - to znaczy o ile Wen mi nie minie. Niedługo, eee, za dwie strony, będę obchodzić Święto Setnej Stronicy. Nie omieszkam zawiadomić I postawić wszystkim bimbru
(wraca do pisania)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kira
kryształkowa dama
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 3486
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z <lol>andii ;)
|
Wysłany: Sob 21:51, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
O właśnie, raskolnikow! Jeden z nielicznych przykładów tekstów, w których z całą pewnością widzę więcej slashu, niż go tam faktycznie jest XD
Przed chwilą dzwoniła do mnie babcia z życzeniami mikołajkowymi. Od rodziców nie dostałam życzeń, tylko czarną podkoszulkę (?!). Ech, nie ma to jak oryginalna rodzina...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 21:51, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Ja jestem zwierzem miniaturkowym, mimo wszystko.
I nie mam czasu/mam sklerozę na poprawki Magii... chociaż Ty Hekaciu się napracowałaś i mi strasznie głupio...eh.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 21:59, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Oj przetań. W końcu to twój tekst, zrobisz z nim, co będziesz chciała.
Hmmm, chyba przygotuję zestaw wierszy na jakiś konkurs Brakuje mi adrenaliny, BUAHAHAH.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 22:03, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wiem, że mój, acz Twoje wskazówki były dobre, i och powinnam go poprawić. Ale teraz siedzę w Demonowych miniaturkach(zrób mi przyjemność, zerknij na nie...wiszą sobie w szufladzie:P) i w ogóle...ten semestr strasznie męczący jest.;///
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Sob 22:09, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Już patrzyłam, pierwsze wrażenie bardzo pozytywne. Obiecuję, że skomentuję - chociaż nie wiem, czy dzisiaj.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
merrik
złyś
Dołączył: 12 Sie 2007
Posty: 1362
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: Sob 22:15, 06 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
wystarczy, że wrażenie pozytywne:)
^^ to mnie cieszy najbardziej:)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Nie 12:16, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Witam!
Czy ja dobrze słyszałam o raskolnikowie? Aż podskoczyłam z radości chociaż nie skomentowałam jeszcze ostatniej częścixD Ale to kwestia napisania. Chociaż ostatnio strasznie mi cieżko idzie napisanie czagokolwiek, włącznie w komentarzami. Sklecić sensowny komentarz to wyzwanie.
Pietrze podaj mi kryształku, zmienimy trochę repertuar.
Nie mam siły i chęci na nic, wielkimi krokami zbliżaja s iekolokwia zaliczeniowe, a ja nie mogęsię zebać żeby zacząć sie uczyć. Najchętniej bym zasnęła na jakiś czas albo żeby siedzieć w domu i żebym nie musiała nic robić. Ech, trzeba siezmobilizować i wyjść do ludzi. Może to i nawet lepiej...
Ostatnio zmieniony przez Zaheel dnia Nie 12:17, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Noelle
robalique
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 2024
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:22, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Co za dzień.
Co za noc
Ranek, co prawda, nieciekawy. Niewyspanie, a potem 2 godziny NUDY w szkole. Mieliśmy mieć lekcje, a tu nudne siedzenie. Trzecia godzina, dajemy, dajemy. 3 metody ptrzymywania soli, własności wartości bezwględnej, pompki czy cuś - i masz prezenta. Potem moje wagary i twórcze nic-nie-robienie. O 18 w herbaciarni przyszło parę nieznanych mi nawet z widzenia ludzi z mej szkoły. Śpiewali sobie, grali... bęben, flet, gitara, skrzypce, i coś, czego nazwać nie umiem. Głównie SDM, i różne takie. To chyba dobry pomysł na wieczór. Potem chwila"written Sie bitte". Potem, dziesiąta trzydzieści i WYWIAD. Wywiad z wampirem, czyli kolejny głos w sprawie adopcji dzieci przez pary gejowskie
<lol>
<lol>
i <lol>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Hekate
szefowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5680
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Nie 16:57, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Święto Setnej Strony! Święto Setnej Strony!
Pijmy, bratia... eee... siostrzyce, wytoczmy naprzedniejsze wino i bimber z knajpiarskiej piwniczki! Magiczny próg został przekroczony!
<chichocze obłąkańczo i biega po Dziupli wymachując wydrukiem>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fayerka
wilk rumowy
Dołączył: 20 Paź 2008
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 17:33, 07 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Gratulacje!
*gania Hekate po całej Dziupli z bimbrem w dłoni*
A mojego "Wywiadu z wampirem" radzę nie tykać - co jak co, ale Bradzia Picia wielbię. Nawet jak z Lestatem wychowują małą wampirzycę, o. ;D
Ostatnio zmieniony przez Fayerka dnia Nie 17:35, 07 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|