Knajpka I

Angel

Kwiik! Byłam w końcu na HP! Ahh ten Voldi... I muszę przyznać, że to był jedyny facet w filmie, na którego patrząc nie miałam odruchów wymiotnych. No, może jeszcze barty rounch, ale jr. ... Hmm. A co do voldiego... ach te oczęta... Ach ta cera, taka romantycznie blada... I nie był taki opalony, jak te wszystkie mięśniaki typu "banderas"! Kwiik! I był jedynym mężczyzną na świecie, który nie miał dla mnie za dużego nasa... i jak tu się nie zakochać??? --> Pytanie retoryczne Wink

Toz nie mówimy "Voldiego", tylko skreślamy "Vol" i co nam wychodzi??? "Diego"!

Joan P.

Deigo, Deigo, Deigo!
(skacze po Knajpie)
A któś mi może cóś nie cóś powiedizeć o scenie na cmentarzu?

Ceres

Nie da się ukryć, fajna była. Zwłaszcza Lucek.

*wzdycha*

Choć pewnie dlatego, że Severa nie było. Albo Bellatriks.

A tak w ogóle, to kto wczoraj oglądał finał tańca z gwiazdami? Bo Rylikowa z tym swoim manem to normalnie jak śmierciożercy wyglądali.

Agnieszka Rylik na Bellatriks!

Angel

Leon... Oglądałam Leona przed chwilą, i się popłakałam.

Mama się upiła, jak co zwykle wieczór, i teraz wrzeszczy na mnie, że choć jej założyłam konto, to jeszcze mi wrzeszczyć. Mam jej dosć. Niestety, nie mam kogo innego - no, oprócz jamnika, ale nie mogę nic o nim powiedzieć ani dobrego, ani złego, Mam dosyć tego wszystkiego. Jak tu nie płakać? Nijak. Więc płaczę.

Aurora

Oj, Leon...
*Ori wzdycha*
Ja nie oglądałam. Ja siedziałami czytałam po raz kolejny Pana Tadzaia z polecenia polonistkia... A dziś do szkoły...
Więc, sądzę, że pojawię się w czwartek. Tak sądzę, bo jedziem wtedy do kina... A w środę...
*trzęsie się*
to wolę nie mówić... Adieu!

Noelle

Ja też się boję środy. <boi się>

Ach, Joan, milutko było wczoraj na czacie, ha! Przypiekamy, przypiekamy... Znów usunęli. Ale przynajmniej tym razem podali łaskawie powód, coś o barokowym przepychu, braku poezji i muzyki, hehe.

I'm Trinity poezyjna, do usług!

Aurora

Jest!
Jest!
Jestem genialna...
Znaczy, nie tak, jak kiedyś, ale zawsze - to już coś. Mam 4+ z chemii, czyli nie musze sie poprawiać (oł jeah), z WOSu zdaje się, że dostałam 5... *shock, shock*
I tylko jutro sprawdzian z angola, i nie mam matematycy, Jezu, dzięki! W czwartek, jako jedyna dziewczyna idę na HP i CO (po raz drugi), a reszta dziołch na Elizabethtown (nie żałują, Orlando Bloom nie sięga do pięt Barty'emu Juniorowi!)...
Ach, wspaniale... I w szkole jest wreszcie konkurs dla mnie - napisać wiersz świąteczny, opowiadanie, historyjkę... Planuję absurdlanie-odjechaną opowiastkę o Panu WOjtku i zmorach Świątecznych... Oł jeah...
Nalejcie mi! Wina! Niczego innego!
Dziołchy proponowały chłopakom, żeby mnie na HP spili, hm, oni nawet się nie domyślają, co ja bym im tam wyczyniała, kwik!
I się ubieram w avadzisty strój a la ścigająca Gryffindoru. Jak szaleć - to szaleć!

Noelle

<nalewa wina>

Och, tak! Byłąm aktywna na lekcji(znacyz się: jako jedyna wiedziałam, co to jest bajka) i przeczytałam ujęte w kilku zdaniach uczucia starszej osoby. I wiecie co? Nie muszę pisać wypracowania na czwartek, ja jako jedyna nie! O TAK!!!

Aurora

Ach, kongratulejszyn!
Przede mną dziś nauka anglika, ale teraz się zagłębiam w lekturze.
Cholercia, czy wy też tak macie, że jak traficie na niezłą książkę, macie chwilę czasu i zaczniecie czytać, to potem nie możecie się oderwać?... Ja już prawie 2 godziny czytam...
Ech.
*pije wino*
Ech, no po prostu, ech.

Ceres

A ja... ja się powinnam uczyć francuskiego (wrrr...) bo mam jutro sprawdzian, ale mi się nie chce. I czytam Jane Eyre w oryginale. Są romansidła, które należy przeczytać, aby wiedzieć, o co tym wszystkim ludziom chodzi. A twórczość sióstr Bronte do nich należy.

Nienawidzę francuzicy!!! Evil or Very Mad

Aurora

Ooo, w oryginale... zazdroszczę...
A ja jutro mam sprawdzian z anglika i, muszę przyznać, za cholerę nie mam siły się do tego wziąć... Ale poradzę sobie - chyba - w końcu to poziom klasy pierwszej... tam odmiana w Present Simple 'can' itp...
Ech.
Ech.

Ceres

Aurora, ja mam pomysł. Ty za mnie pójdziesz na sprawdzian z francuza, a ja za ciebie z angola. Bo tych popapranych zaimków to za cholerę nie rozumiem. Rolling Eyes

Aurora

Tak się składa, że co do zaimków, to i to dla mnie czarna magia... Jak dla mnie nienormalne jest wybieranie tego, ech, ech... Jeśli dobrze rozumiem, o co ci chodzi...
Olewać te języki. Czemu my mamy się uczyć ich języka, a nie oni naszego? W czym polski jest gorszy od anglika, no?

Ceres

Jest w pierwszej dziesiątce najtrudniejszych języków świata?

ja nie wiem, po co komu te wszystkie zaimki. Inne na dopełnienie bliższe, innena dalsze, i w ogóle... bleh.

Maggie, macie próbną maturę? A jak tak, to kiedy?

Aurora

Zdaje się, że ona ma coś w tym, czy przyszłym tygodniu...
Weź, COI, COD, czarna magia... powiem ci, z francuskiego najbardziej lubię odmianę i czasy w czasownikach... reszta, zdania zależne, okej, ujdzie, ale na zaimkach, teraz powtarzamy dzierżawcze, Jeeezu, chyba źle mam pracę domową, ale co, jak ma się do wyboru 16 różnych? (to może być nieźle, ale czy przed danym wyrazem wziąć określony, nieokreślony, czy jeszcze jakiś inny? cholera wie...).
Napoleona, Ceres?
A kiedy próbna u ciebie?