Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:33, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Erm... gdybym tylko wiedziała, któż on, na pewno bym mogła odpowiedzieć na twe pytanie, droga Ceres
Rem, jak czytam o tych twoich kłopotach w kierowniczkami to mi ciarki po plecach przechodzą na myśl o tym, że będę musiała kiedys gdzieś pracować u kogoś... brrr
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 19:34, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Co się przejmujesz. Ja się narażam wielu osobom, które podobno ŻONdzOM w szkole i nauczycielkom i mi to wisi.
(pije)
Ja się zadaje tylko ze starszymi i nielicznymi w moim wieku. Młodsza się tylko jedna trafiła.
Ale co z tego, że Dżądras, PawełDługowłosy, Galin, Gołąb i Wojtas są fajni, skoro i tak spotykamy się tylko w szkole, albo jak Golliat i ch do siebie zaprasza.
Ori, mnie ręka nie odpada, bo dużo ćwiczę
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 19:37, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
no przez was to przynajmniej sie czuje zrozumiany choc troche
ale wtedy mijałem moich znajomych
uciekałem przed samym soba
i nikt
mnie nie zatrzymał
nikogo nie obchodził mkoj ból
to bolało
gorzej niz Elki słowa
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:37, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie nie odpada, bo ich nie spotykam i mi wiszą. I powiewają.
<ziew>
Dzis Całkowite zaćmienie, remember!
<ziew 2>
znów poczytam ppodręcznik do LO.
I aktualnie jakiekolwiek stosunki spotkaniowe utrzymuję z Kath,a netowe z Wami, moi drodzy, Kolmopem, czasem R., czasem Gosią, czasem Kurosem. I Kasią z sanatorium...
Rem, nie przejmuj się ludźmi.
Ja przestałam, albo próbuję przestać.
A polegać na nich? Phi. Jedna Kath, bo reszta traktuje mnie jak powietrze <morowe powietrze zwykle>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Pon 19:39, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Mnie tam uznają za dobre dziecko, ale jak ktoś mi podpadnie to nieważne czy to nauczyciel czy jakiś rówieśnik.
Jo podaj coś mocniejszego, mam ochotę sie upiś i to porządnie. Tak mnie jakoś naszło...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 19:39, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Rem, jeszcze nie wiesz, że nikogo, oprócz nielicznych, to nie obchodzi?
(pije)
Mówiłam to raz Ori i powtórzę jeszcze raz: nienawidzę ludzi, bo potrafią tylko ranić.
(dolewa sobie)
( I Zaheel truskawkowej pryty)
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 19:41, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
stosunki spotkaniowe
heh
z moja lady\
z chlopakami z zespołu
no i na swietlicy
tyle
wiecej mi ludzi nie potrzeba\
no i z wami
sam z soba sobie nie radze co tu mowic o innych
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Aurora
szefowa młodsza
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 6548
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Umiesz liczyć? Licz na siebie!
Stosuje się do tego od wielu lat i raczej skutkuje.
Na, a teraz mówię dobranoc.
<wychyla szklanicę>
Jutro tu wrócę chyba że cos mnei nieoczekiwanie zabije... <myśli>
branoc
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 19:44, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ze sobą nie musisz sobie radzić. A z innymi... Szkoda gadać.
(pije)
Nie cierpię tego. Czy to moja winia, że nie odczuwam potrzeby włóczenia się za kimś, obgdadywania, łażenia po sklepach, gadania o niczym i łażenia z kimś za rączkę?
Dobrze powiedziane, Ora.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Zaheel
wilkołak alfa, spijacz Leśnej Mgiełki
Dołączył: 14 Sty 2006
Posty: 2478
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Nibyladii
|
Wysłany: Pon 19:47, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Ja tam mam mnóstwo znajomych i spotykam się z niektórymi dość reguralnie, ale większość to tylko znajomi. I nic więcej. Miło pogadać, fajnie sie powygłupiać i tyle. Teraz własnie się zastanawiam czy mam takich prawdziwych przyjaciół. Może dwoje, no troje może.
<pije i myśli>
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Remusek17
wilkołaczek - lord knajpiany
Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 2959
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Hogwart
|
Wysłany: Pon 19:47, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
bye lady Aurora
tyle ze ja potrzebuje ludzi
jestem stadnym zwierzeciem jak wilk
tyle ze swiat mnie nie chee \kazdego dnia na nowo
budze sie by cierpiec
nalejcie mi
byle szybko!
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 19:50, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Długo by tłumaczyć... W każdym razie z komiksów Marvela.
*wlewa sobie absyntu*
Takie skrzyżowanie Wolverine'a z Jamesem Bondem.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 19:50, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
(nalewa)
No cóż, to się nie rozumiemy, bo ja zawsze radziłam sobie sama. I teraz też muszę. Nie chcę nikogo, chyba, że może mi jakoś przydać.
(pije)
Rem, nie dramatyzuj, proszę. Ja się budzę, żeby spędzić dzieńw domu, którego nienawidzę, ew. żeby pić.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Ceres
kostucha absyntowa
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 4465
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z dzikich i nieokiełznanych rubieży Unii Europejskiej
|
Wysłany: Pon 19:52, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I kto tu dramatyzuje?
Jak dla mnie, to ty przesadzasz, Jo. Jak by na to nie patrzeć, są gorsze rzeczy od rodziców nie znających swoich dzieci i dzieci nie kochających swoich rodziców. A perfidny szef może człowiekowi zatruć życie.
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Joan P.
moderator upierdliwy
Dołączył: 01 Wrz 2005
Posty: 5924
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tęczowa Strona Mocy
|
Wysłany: Pon 19:55, 21 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
I od dyrektorki, której się podpadło, a która uczy fizyki.
(pije)
Rodzicami przestałam się przejmować, teraz chcę tylko się wyprowadzić, co tak szybko nie nastąpi. Nie obchodziło ich, czy chodzę do szkoły, a obchodzi, kiedy się wyprowadzę...
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|